Boberkowo - jaglane kombinacje
Czas na bób. Ostatnio Joanna i Ulcik pokazywały swoje sałatki z bobem i takiego narobiły mi smaka, że musiałam popełnić i ja swoją kombinację. Ale ponieważ borykam się z problemami zdrowotnymi co odbija się też na skórze i włosach więc staram się często jeść kaszę jaglaną. Tak więc moja sałatka będzie zarówno z bobem jak i jagłami.
Najważniejsze dla mnie jest to, że kasza jaglana zawiera krzemionkę, która rzadko występuje w żywności a ma wspaniały wpływ na włosy, paznokcie, skórę i zbawienny wpływ na nasze stawy.
Kaszę jaglaną robi się z łuskanego ziarna prosa. Dzisiaj mało osób jej używa a to królowa polskich kasz! Jest łatwo przyswajalna i bardzo pożywna. Zawartość delikatniejszej niż w innych kaszach, skrobi jest na poziomie ok.65 %, do tego zawiera o 1/10 mniej białka i jest kaszą bezglutenową! Można ją stosować w diecie lekkostrawnej (jest jednym z najbardziej lekkostrawnych produktów zbożowych!), podawać dzieciom cierpiącym na celiaklię. Kasza jaglana, jako jedyna z kasz, jest zasadotwórcza a to bardzo ważne w naszej codziennej diecie. Zawiera, oprócz znacznej ilości witamin z grupy B, także lecytynę, wapń, fosfor, potas i aminokwasy, w tym tryptofan. Dostarcza, co prawda mniej niż inne kasze, ale za to pełnowartościowego białka. Żadna inna kasza nie ma w swoim składzie tyle żelaza co jagły. Poleca się ją przy chorobach trzustki, wątroby, jelit, nerek oraz przy stanach wyziębienia organizmu. Usuwa tzw. wilgoć z organizmu - podaje się ją więc przy przeziębieniach i stanach zapalnych górnych dróg oddechowych a także rekonwalescentom po operacjach.
składniki:
sposób przygotowania: bób zalałam wrzątkiem, gotowałam 5 minut, odcedziłam a gdy przestygł obrałam z łupinek. Kaszę wypłukałam, zalałam wywarem i gotowałam na małym ogniu, pod przykryciem, aż wchłonęła cały płyn, ostudziłam. Pomidora świeżego sparzyłam, obrałam ze skórki, pokroiłam w kostkę. Pomidory suszone pokroiłam w paseczki. Cebulkę obrałam, pokroiła w cienkie półplasterki, skropiłam octem i oprószyłam cukrem. Po chwili dolałam oliwę, wymieszałam i przełożyłam do kaszy. Dodałam pomidory, bób, zieleninę, wymieszałam. Doprawiłam do smaku solą i odstawiłam do lodówki na ok. godzinę żeby sałatka się schłodziła a smaki przegryzły.
Wyszła bardzo pyszna i pożywna sałatka a do tego zdrowa :-)
Najważniejsze dla mnie jest to, że kasza jaglana zawiera krzemionkę, która rzadko występuje w żywności a ma wspaniały wpływ na włosy, paznokcie, skórę i zbawienny wpływ na nasze stawy.
Kaszę jaglaną robi się z łuskanego ziarna prosa. Dzisiaj mało osób jej używa a to królowa polskich kasz! Jest łatwo przyswajalna i bardzo pożywna. Zawartość delikatniejszej niż w innych kaszach, skrobi jest na poziomie ok.65 %, do tego zawiera o 1/10 mniej białka i jest kaszą bezglutenową! Można ją stosować w diecie lekkostrawnej (jest jednym z najbardziej lekkostrawnych produktów zbożowych!), podawać dzieciom cierpiącym na celiaklię. Kasza jaglana, jako jedyna z kasz, jest zasadotwórcza a to bardzo ważne w naszej codziennej diecie. Zawiera, oprócz znacznej ilości witamin z grupy B, także lecytynę, wapń, fosfor, potas i aminokwasy, w tym tryptofan. Dostarcza, co prawda mniej niż inne kasze, ale za to pełnowartościowego białka. Żadna inna kasza nie ma w swoim składzie tyle żelaza co jagły. Poleca się ją przy chorobach trzustki, wątroby, jelit, nerek oraz przy stanach wyziębienia organizmu. Usuwa tzw. wilgoć z organizmu - podaje się ją więc przy przeziębieniach i stanach zapalnych górnych dróg oddechowych a także rekonwalescentom po operacjach.
składniki:
- 1/2 szkl. kaszy jaglanej
- 3/4 szkl. wywaru warzywnego (ja miałam wywar ze świeżej włoszczyzny, ale ostatecznie można użyć takiego z kostki...)
- ok. 30 dkg bobu
- 1 pomidor świeży
- 4 pomidory suszone z oliwy
- 4 łyżki siekanego koperku
- 2 łyżki siekanej bazylii
- 1 nieduża cebula
- 3-4 łyżki oliwy od pomidorów
- 1 łyżeczka octu balsamicznego ciemnego
- 2 szczypty cukru
- do smaku: sól morska prowansalska
sposób przygotowania: bób zalałam wrzątkiem, gotowałam 5 minut, odcedziłam a gdy przestygł obrałam z łupinek. Kaszę wypłukałam, zalałam wywarem i gotowałam na małym ogniu, pod przykryciem, aż wchłonęła cały płyn, ostudziłam. Pomidora świeżego sparzyłam, obrałam ze skórki, pokroiłam w kostkę. Pomidory suszone pokroiłam w paseczki. Cebulkę obrałam, pokroiła w cienkie półplasterki, skropiłam octem i oprószyłam cukrem. Po chwili dolałam oliwę, wymieszałam i przełożyłam do kaszy. Dodałam pomidory, bób, zieleninę, wymieszałam. Doprawiłam do smaku solą i odstawiłam do lodówki na ok. godzinę żeby sałatka się schłodziła a smaki przegryzły.
Wyszła bardzo pyszna i pożywna sałatka a do tego zdrowa :-)
Podoba mi się!!!!! Zastanawiałam się ostatnio jak tu wykorzystać bób i.....znalazłam !!!! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, świetny blog!
Yummi pyszne !!! :)
OdpowiedzUsuńfajna i pewnie smaczna:)
OdpowiedzUsuńkasza jaglana jest taka pyszna! w sałatce też.
OdpowiedzUsuń