Surówka z kapusty pekińskiej, łagodna
Surówka z kapusty pekińskiej jest szybka i bardzo prosta do zrobienia.
Przyznam, że robię ją wtedy kiedy nie mam czasu na wydziwianie. Jest łagodna w smaku, słodkawa, pasuje właściwie do wszystkiego. Dobrze w jej towarzystwie smakuje mięso, ryba czy choćby pierogi. Można oczywiście podkręcić jej smak dodatkiem ulubionych ziół, pieprzu czy ostrej papryki, ale ja dzisiaj proponuję wersję najprostszą.
czas przygotowania : 10 minut
składniki :
sposób przygotowania : kapustę opłukałam i dobrze osączyłam. Całą główkę nacięłam od góry na krzyż i poszatkowałam w poprzek na dość cienkie paski, przełożyłam do miski. Marchewkę i jabłko obrałam, starłam na tarce jarzynowej o dużych oczkach, dodałam do kapusty. Całość polałam sokiem z cytryny i olejem. Doprawiłam solą, cukrem i dokładnie wymieszałam. Można podawać od razu po przygotowaniu, ale mnie smakuje bardziej kiedy postoi jakieś pół godziny w lodówce.
Można dodać trochę pieprzu i posiekanej zieleniny, ale tym razem wersja bez tych dodatków.
Przyznam, że robię ją wtedy kiedy nie mam czasu na wydziwianie. Jest łagodna w smaku, słodkawa, pasuje właściwie do wszystkiego. Dobrze w jej towarzystwie smakuje mięso, ryba czy choćby pierogi. Można oczywiście podkręcić jej smak dodatkiem ulubionych ziół, pieprzu czy ostrej papryki, ale ja dzisiaj proponuję wersję najprostszą.
czas przygotowania : 10 minut
składniki :
- 1 mała kapusta pekińska
- 1 średnia marchewka
- 1 jabłko
- 2-3 łyżki soku z cytryny
- 1-2 łyżeczki cukru
- 1/3 łyżeczki soli
- 4-5 łyżek oleju rydzowego
sposób przygotowania : kapustę opłukałam i dobrze osączyłam. Całą główkę nacięłam od góry na krzyż i poszatkowałam w poprzek na dość cienkie paski, przełożyłam do miski. Marchewkę i jabłko obrałam, starłam na tarce jarzynowej o dużych oczkach, dodałam do kapusty. Całość polałam sokiem z cytryny i olejem. Doprawiłam solą, cukrem i dokładnie wymieszałam. Można podawać od razu po przygotowaniu, ale mnie smakuje bardziej kiedy postoi jakieś pół godziny w lodówce.
Można dodać trochę pieprzu i posiekanej zieleniny, ale tym razem wersja bez tych dodatków.
Jakiś nowy olej? bo nigdy nie słyszałam o oleju rydzowym :-)
OdpowiedzUsuńnie, raczej nawet stary - wytłacza się go z nasion lnianki siewnej, smakuje lekko cebulowo - do sałatek i surówek bardzo smaczny. Ciężko kupić w normalnych sklepach, ale poszukaj w takich ze zdrową żywnością albo przez internet
Usuńten olej rzeczywiście jest bardzo stary, niestety zapomniany. Powiedzenie lepszy rydz niz nic wzieło sie właśnie od tego rydzyka. Jak była bida to polewano sobie ziemniaki takim olejem. Obecnie coraz częściej mozna go kupić w Polsce ale w sklepach ze zdrową żywnością. Kasia
UsuńOlek ten można dostać w biedronce :-D osobiście go tam kupiłam
UsuńJa tez nie slyszalam oleju z taka nazwa, u nas, w Wilnie, sa oleje z lnu, czy to ma byc ...A salatka naprawde dobra, dziekuje, wlasnie dzisiaj rozleniuc howalam sie i pobede syrojadka..
OdpowiedzUsuńnie - lniany z lnu a rydzowy z lnianki siewnej to co innego, zupełnie inny smak - ale surówkę można doprawić innym olejem
UsuńBardzo dobre dodałam zamiast oleju rydzowego ,lniany i zioła śródziemnomorskie
Usuńbardzo dobra i prosta i takie są najlepsze
OdpowiedzUsuńbardzo dobra i prosta może być oliwą
OdpowiedzUsuńdobra
OdpowiedzUsuńIntrygujący przepis, na pewno wypróbuję...tylko ten olej zakupię, na szczęście mam swój ulubiony sklep ze zdrową żywnością...a surówy uwielbiam;-)Neblina
OdpowiedzUsuńPani Izo dziekuje za przepis na surowke..jest pyszny..uzylam oleju rzepakowego...ale zakupie ten rydzowy bo mnie intyguje:-) pozdr.Izabela :)
OdpowiedzUsuńrydzowy jest bardzo ciekawy - z posmakiem cebuli, czosnku - bardzo pasuje do warzywnych surówek
UsuńOlej stary jak świat,no ale w naszym ubogim peerelu to znane były:rzepakowy i słonecznikowy.Obecnie dostępne są takie gatunki olei o jakich nawet nam się nie śniło.
OdpowiedzUsuńrobie taka sama ale zamiast oleju dodaje drobno posiekana cebule
OdpowiedzUsuńPYSZNE.
OdpowiedzUsuńDzisiaj zrobiłem, genialna :)
OdpowiedzUsuńsurówka przepyszna. moja córka zjadła ze smakiem.
OdpowiedzUsuń