Zapiekanki z resztek

Czasami specjalnie nie robię przed weekendem większych zakupów bo chcę żebyśmy wyjedli z lodówki tzw. resztki - nie chodzi o jakieś zeschnięte odpady, ale o niewielkie zwykle końcówki wędliny, sera czy innych składników, których zwykle nazbiera się troszkę przez tydzień. Takie końcówki są idealne do pizzy albo zapiekanek, można z nich zrobić bardzo pyszne dania i nic się nie marnuje. Na pewno każdy z Was ma swój własny sposób na ich wykorzystanie. Ja dzisiaj proponuję proste i pyszne zapiekanki.

składniki:

• 10 kromek razowego chleba, może być nie pierwszej świeżości - może być też jakiekolwiek inne pieczywo
• ok. 15 dkg kawałeczków wędliny - szynka, kiełbasa . . .
• ok. 20 dkg sera żółtego, może być podsuszony
• 2 - 3 cebulki dymki razem ze szczypiorkiem albo 1 cebula
• 2 - 3 ząbki czosnku,
• 1 łyżka koncentratu pomidorowego 30%
• 1 łyżka oliwy
• 2 łyżki masła
• do smaku: sól, pieprz mielony czarny i ziołowy, chili, suszona bazylia

sposób przygotowania: Cebulki i czosnek obrałam i posiekałam. Wędlinę pokroiłam w paseczki. Ser starłam na dużych oczkach tarki. Na patelni rozgrzałam oliwę, zeszkliłam cebulę i czosnek, dodałam wędlinę, podsmażyłam żeby lekko się zrumieniła. Doprawiłam pieprzem, ew. solą (ostrożnie bo wędliny jest raczej słone), chili, bazylią, dodałam koncentrat, wymieszałam - można jak najbardziej zastąpić koncentrat świeżymi, posiekanymi pomidorami, ale tak było szybciej.

Kiedy farsz przestygł dodałam ser i ponownie wymieszałam. Kromki chleba posmarować bardzo cieniutko masłem z obu stron, ułożyłam na blasze wyłożonej folią aluminiową, wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180 st. C na kilka minut aż chleb leciutko się zrumienił. Następnie na każdej kromce ułożyłam porcję farszu i z powrotem wstawiłam do piekarnika. Piekłam jeszcze jakieś 10 min. aż ser się rozpuścił. Podałam od razu po wyjęciu z pieca.

Zamiast masła można kromki chleba posmarować leciutko oliwą przy pomocy pędzla.