Fondant kajmakowy czyli babeczki z płynnym kajmakiem - Weekendowa Cukiernia Luty 2013
Babeczki kajmakowe, Dulce de leche lava cakes, - już myśląc o nich wiedziałam, że Żarłoczek będzie zachwycony bo uwielbia kajmak. Tak też było i musiałam od razu przyrzec, że niedługo zrobię je ponownie :)
Gospodynią Weekendowej Cukierni w tym miesiącu jest Anna-Maria i to od Niej pochodzi przepis na babeczki.
czas przygotowania - 15/20 minut
składniki na 6 porcji :
Włączyłam piekarnik nastawiając go na 210 st. C . Jajko i żółtka ubijałam w misce mikserem na najwyższych obrotach ok. 3-5 minut aż miały konsystencję gęstego, ale lekko lejącego kremu. Dodałam kajmak z puszki i zmiksowałam całość na gładką masę. Użyłam gotowanego w zamkniętej puszce przez 2,5 godziny mleka słodzonego, ale możecie użyć gotowego kajmaku. Miksując dosypałam mąkę - można też dodać nieco, szczyptę lub dwie, soli morskiej dla przełamania słodkiego smaku. Gotową masę przelałam do foremek wypełniając je do 2/3 wysokości. Od razu wstawiłam do gorącego piekarnika na 10-12 minut - gdy wierzch lekko się zrumieni, ale środek nadal będzie Wam się wydawał płynny czyli będzie się trząsł jak galaretka to znak, że fondant jest gotowy. Gorące babeczki przekładamy na talerzyki przykładając do nich odwrócone do góry dnem foremki - babeczki wysuną się same. Nie próbujcie ich przesuwać bo mogą się uszkodzić. Gorące można podać z lodami i sosem owocowym.
To bardzo prosty i przepyszny deser, który robi się w zaledwie 15 minut - oczywiście jeśli mamy już gotowy kajmak :)
Gospodynią Weekendowej Cukierni w tym miesiącu jest Anna-Maria i to od Niej pochodzi przepis na babeczki.
czas przygotowania - 15/20 minut
składniki na 6 porcji :
- 1 duże jajko
- 2 żółtka z dużych jaj
- 1 i 2/3 szkl. kajmaku - ja zużyłam po prostu całą puszkę 530 g
- 2 i 1/2 łyżki mąki pszennej
- ew. do smaku sól morska
Włączyłam piekarnik nastawiając go na 210 st. C . Jajko i żółtka ubijałam w misce mikserem na najwyższych obrotach ok. 3-5 minut aż miały konsystencję gęstego, ale lekko lejącego kremu. Dodałam kajmak z puszki i zmiksowałam całość na gładką masę. Użyłam gotowanego w zamkniętej puszce przez 2,5 godziny mleka słodzonego, ale możecie użyć gotowego kajmaku. Miksując dosypałam mąkę - można też dodać nieco, szczyptę lub dwie, soli morskiej dla przełamania słodkiego smaku. Gotową masę przelałam do foremek wypełniając je do 2/3 wysokości. Od razu wstawiłam do gorącego piekarnika na 10-12 minut - gdy wierzch lekko się zrumieni, ale środek nadal będzie Wam się wydawał płynny czyli będzie się trząsł jak galaretka to znak, że fondant jest gotowy. Gorące babeczki przekładamy na talerzyki przykładając do nich odwrócone do góry dnem foremki - babeczki wysuną się same. Nie próbujcie ich przesuwać bo mogą się uszkodzić. Gorące można podać z lodami i sosem owocowym.
To bardzo prosty i przepyszny deser, który robi się w zaledwie 15 minut - oczywiście jeśli mamy już gotowy kajmak :)
Izo! Wspaniale, że dałaś się namówić! Pięknie wyglądają Twoje babeczki!
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam:)
to ja dziękuję bo są przepyszne :)
UsuńSuper! Ja się zabieram do tego przepisu jak pies do jeża ;)
OdpowiedzUsuńZielaczek, zrób koniecznie - są cudne i bardzo szybkie do zrobienia
Usuńszaleństwo! uwielbiam kajmak, uwielbiam zaglądać do Twojego bloga, zaskakujesz mnie przepisami:)
OdpowiedzUsuńJustynko, a ja uwielbiam jak mnie odwiedzasz :) dziękuję, że jesteś :)
Usuń*_*
OdpowiedzUsuńzapisałam ,bardzo fajny szybki przepis ,wyglada pysznie ..
OdpowiedzUsuńprzepis świetny a deser jeszcze lepszy :)
UsuńIzo jak miło Cię widzieć w Weekendowej akcji! wspaniale, że z nami upiekłaś, dziękuję :)
OdpowiedzUsuńten kajmak mnie skusił :D
Usuńwyglądają bajecznie ;D
OdpowiedzUsuńi wspaniale smakują :)
Usuńi jeszcze w środku kajmak płynny, ten słodki, aksamitny ach, normalnie grzech :)
OdpowiedzUsuńoj tak, grzechu warte a robi się je błyskawicznie :)
UsuńCzy trzeba je jeść od razu na ciepło czy nadają się też do jedzenia wystudzone? :)
OdpowiedzUsuńteoretycznie się nadają, ale środek już nie będzie płynny
Usuń