Tarta z serem korycińskim, szparagami i marchewką
Szparagi już się kończą więc na zamknięcie sezonu wykorzystałam je do tarty. W połączeniu z pysznym serem korycińskim i marchewką stworzyły bardzo smakowity farsz. Kruche, maślane ciasto jako baza i całość była wspaniałymi, letnim posiłkiem.
czas przygotowania : ok. 2 godzin
składniki :
sposób przygotowania : CIASTO - mąkę przesiałam do miski, dodałam cukier i sól. Dorzuciłam pokrojone na małe kawałki mocno schłodzone masło i roztarłam całość rękami tak żeby nie było widać kawałków tłuszczu. Wbiłam jajko i szybko zagniotłam ciasto - gdyby było zbyt sypkie można dolać odrobinę lodowatej wody. Z ciasta uformowałam płaski krążek, zawinęłam w folię i odłożyłam do lodówki na 30 minut.
Po tym czasie ciasto rozwałkowałam podsypując lekko mąką - powinno mieć średnicę większą niż średnica formy, w której będziemy je piekli. U mnie, do formy śr. 25 cm, rozwałkowałam je na 31-32 cm żeby wystarczyło na boki. Delikatnie nawijając na wałek przeniosłam je do foremki i wylepiłam ją dociskając do dna i ścianek. Ciasto przykryłam arkuszem papieru do pieczenia a na papier wysypałam umyte monety - cóż, nie miałam akurat nic czym mogłabym obciążyć ciasto a monety świetnie się do tego nadają :)
Tak przygotowaną tartę piekłam 12 minut w piekarniku nagrzanym do 200 st. C, na dolnej półce, po czym zdjęłam papier z monetami, nakłułam widelcem spód i piekłam kolejne 12 minut aż ciasto się lekko zrumieniło z wierzchu.
FARSZ - warzywa oczyściłam. Obrane cebule pokroiłam w cienkie ćwierć plasterki. Z marchewki zestrugałam cieniutkie wstążki przy pomocy obieraczki. Ze szparagów odłamałam i odrzuciłam twarde, dolne części pędów a resztę pokroiłam w ukośne plasterki odkładając główki.
W miseczce roztrzepałam jajka ze śmietanką. Dodałam pokrojoną cebulę, pokrojony w drobną kostkę ser, koperek i połowę plasterków szparagów. Wymieszałam i doprawiłam do smaku - dość sporo pieprzu, ale z solą ostrożnie bo ser jest solony.
Na podpieczony spód wyłożyłam marchewkę, resztę szparagów i część masy śmietanowo jajecznej a konkretnie to co gęste. Na wierzchu poukładałam główki szparagów i zalałam całość resztą masy. Tartę z farszem piekłam 35 minut w temperaturze 180 st. C aż masa jajeczno śmietanowa się ścięła. Podałam na gorąco.
czas przygotowania : ok. 2 godzin
składniki :
- CIASTO - 200 g mąki pszennej krupczatki
- 100 g masła albo margaryny
- 1 jajko
- szczypta cukru
- 1/3 łyżeczki soli
- ew. 1 łyżka bardzo zimnej wody
- FARSZ - 1/2 pęczka zielonych szparagów
- 1 średnia marchewka
- 1/2 cebuli czerwonej
- 1/3 cebuli białej
- 2 łyżki posiekanego koperku
- 120 g sera korycińskiego z suszonymi pomidorami i bazylią
- 3 jajka
- ok. 150-200 ml słodkiej śmietanki 30 %
- do smaku - pieprz czarny mielony, ew. sól
sposób przygotowania : CIASTO - mąkę przesiałam do miski, dodałam cukier i sól. Dorzuciłam pokrojone na małe kawałki mocno schłodzone masło i roztarłam całość rękami tak żeby nie było widać kawałków tłuszczu. Wbiłam jajko i szybko zagniotłam ciasto - gdyby było zbyt sypkie można dolać odrobinę lodowatej wody. Z ciasta uformowałam płaski krążek, zawinęłam w folię i odłożyłam do lodówki na 30 minut.
Po tym czasie ciasto rozwałkowałam podsypując lekko mąką - powinno mieć średnicę większą niż średnica formy, w której będziemy je piekli. U mnie, do formy śr. 25 cm, rozwałkowałam je na 31-32 cm żeby wystarczyło na boki. Delikatnie nawijając na wałek przeniosłam je do foremki i wylepiłam ją dociskając do dna i ścianek. Ciasto przykryłam arkuszem papieru do pieczenia a na papier wysypałam umyte monety - cóż, nie miałam akurat nic czym mogłabym obciążyć ciasto a monety świetnie się do tego nadają :)
Tak przygotowaną tartę piekłam 12 minut w piekarniku nagrzanym do 200 st. C, na dolnej półce, po czym zdjęłam papier z monetami, nakłułam widelcem spód i piekłam kolejne 12 minut aż ciasto się lekko zrumieniło z wierzchu.
FARSZ - warzywa oczyściłam. Obrane cebule pokroiłam w cienkie ćwierć plasterki. Z marchewki zestrugałam cieniutkie wstążki przy pomocy obieraczki. Ze szparagów odłamałam i odrzuciłam twarde, dolne części pędów a resztę pokroiłam w ukośne plasterki odkładając główki.
W miseczce roztrzepałam jajka ze śmietanką. Dodałam pokrojoną cebulę, pokrojony w drobną kostkę ser, koperek i połowę plasterków szparagów. Wymieszałam i doprawiłam do smaku - dość sporo pieprzu, ale z solą ostrożnie bo ser jest solony.
Na podpieczony spód wyłożyłam marchewkę, resztę szparagów i część masy śmietanowo jajecznej a konkretnie to co gęste. Na wierzchu poukładałam główki szparagów i zalałam całość resztą masy. Tartę z farszem piekłam 35 minut w temperaturze 180 st. C aż masa jajeczno śmietanowa się ścięła. Podałam na gorąco.
wyglada pysznie:)
OdpowiedzUsuńsmakowała obłędnie !
UsuńTylko mi wydaje się ona bardzo trudna do przygotowania? :)
OdpowiedzUsuńdokładnie tak - wydaje Ci się ! ciasto robi się szybciutko a gdy się chłodzi przygotowujesz warzywa. Potem ciasto się piecze, dajesz farsz i pieczesz całość - łatwizna, słowo !
Usuńmniam uwielbiam takie danka :)
OdpowiedzUsuńja też tylko mój mąż troszkę marudzi - musiałam mu do tego upiec kawałek kurczaka bo bez mięsa to dla niego nie obiad...
UsuńPierwszy raz komentuję i co oczywiste z góry dziękuję za obłędny kulinarny blog będący cudowną inspiracją do własnych eksperymentów i co szczerze przyznam naśladownictwa. Przy okazji pytanie - co z chłodnikiem litewskim, bo nie maa go w spisie potraw, a sezon otwarty? Nie lubisz?
OdpowiedzUsuńB.
czuję się przyłapana.... z chłodnikami to jest u nas tak - ja zjem chociaż nie szaleję za nimi a chłopaki raczej nie lubią i stąd brak w spisie. Ale ponieważ pytasz to postaram się zrobić i pokazać więc proszę o wyrozumiałość i troszkę cierpliwości :) Pozdrawiam serdecznie :)
Usuń