Zielone naleśniki z wołowiną, brokułami i sosem serowym

Wczoraj pokazywałam Wam zielone, pyszne naleśniki. Zapewniam, że zjedzą je nawet Ci, którzy nie lubią szpinaku tak jak to się stało w naszym domu. Ale nie jedliśmy ich tak zupełnie gołych. Zawinęłam w nie ugotowane, wołowe mięso z rosołu z dodatkiem warzyw.

Nie tylko wykorzystałam gotowaną wołowinę, która bywa wiórowata, ale zrobiłam pyszny, pożywny obiad i domownicy zjedli go bardzo chętnie.

Takie naleśniki możecie nadziać czym tylko chcecie. Może to być inne gotowane mięso albo jakieś surowe, przesmażone z warzywami. Farsz może być z samych warzyw albo grzybowo ryżowy jak w krokietach. Mam nadzieję, że zrobicie swoją wersję zielonych naleśników i będą Wam smakowały tak samo jak nam. Ktoś pewnie zaraz powie, że można usmażyć zwykłe, jasne naleśniki, ale czy z takimi kolorowymi danie nie wygląda o niebo lepiej?!

Naleśniki szpinakowe z mięsem i warzywami

czas przygotowania: ok. 40 minut
składniki na 4-6 porcji:

• naleśniki szpinakowe - z TEGO przepisu 
•  
• FARSZ - 1 marchewka
• 1 cebula 
• 1 łyżka oleju albo masła
• 1/2 średniego brokuła
• 1/2 pęczka koperku
• 1/2 pęczka szczypiorku 
• ok. 500 g gotowanej wołowiny z rosołu 
• 1 białko jajka 
• 50 ml słodkiej śmietanki 
• do smaku - sól, pieprz czarny mielony, pieprz ziołowy 
•  
• SOS SEROWY - 1 łyżka masła 
• 1 łyżka mąki
• 250 ml mleka 
• 150 g sera cheddar
• do smaku - sól, pieprz , świeżo starta gałka muszkatołowa

Jak zrobić naleśniki z mięsem i brokułami?

Usmażyłam naleśniki - link do przepisu jest w liście składników. Ugotowaną wołowinę oddzieliłam od kości i zmieliłam w maszynce. Cebulę obrałam, pokroiłam w drobną kosteczkę. Oczyszczoną marchew starłam na tarce jarzynowej. Umytego brokuła podzieliłam na małe różyczki a łodygę pokroiłam w kostkę. Zieleninę posiekałam

Na patelni rozgrzałam nieco oleju, podsmażyłam cebulę i marchewkę, dodałam do mięsa. Brokuła obgotowałam w niewielkiej ilości lekko posłodzonej wody, osączyłam dokładnie. Różyczki odłożyłam a pokrojone łodygi wrzuciłam do mięsa. Dosypałam zieleninę, wlałam śmietankę i dodałam ubite na sztywno białko. Wymieszałam wszystko dokładnie i doprawiłam do smaku solą oraz pieprzem.

Na każdy naleśnik nałożyłam porcję masy mięsnej i lekko rozsmarowałam. Na mięsie rozłożyłam po kawałki brokuła, zwinęłam w rulon. Zrolowane naleśniki odgrzałam w piekarniku - można je też odsmażyć. Podając polałam gorącym sosem serowym. Można też ułożyć naleśniki w płaskim naczyniu, polać sosem i zapiec razem.

SOS SEROWY - w rondelku rozpuściłam  masło. Wsypałam mąkę i smażyłam mieszając przez kilka chwil. Wlałam zimne mleko i mieszałam energicznie rózga aż masa się zagotowała i zgęstniała. Dorzuciłam pokrojony drobno ser, mieszałam dalej aż się rozpuścił. Na koniec doprawiłam do smaku pieprzem i gałką muszkatołową - z solą ostrożnie bo ser może być wystarczająco słony.