Sałatka z orientalnym kurczakiem
Zielenina jest dobre, zielenina jest zdrowa i w ogóle, ale co ja popradzę, że najbardziej smakuje mi z mięsem? Żarłoczkowi to nawet najbardziej smakuje samo mięso, bez sałatki, ale był dzielny i zjadł całą porcję :-)
składniki:
sposób przygotowania: filet opłukałam i dobrze osuszyłam, pokroiłam w paseczki. Skropiłam sosem sojowym, olejem i posypałam obficie przyprawą "Secrets of the orient Cairo Shoarma", wymieszałam, odstawiłam na min. 30 min. do lodówki. Cebulę obrałam, pokroiłam w półplasterki. Oprószyłam ją cukrem i zalałam sokiem z cytryny, wymieszałam, odstawiłam na 15 min.. Sałatę opłukałam i osuszyłam dokładnie, porwałam na mniejsze kawałki. Pomidory pokroiłam na plasterki.
Zamarynowane mięso usmażyłam na suchej patelni - powinno się zrumienić ze wszystkich stron - zdjęłam na talerz. Tak zamarynowane mięso można też ugrillować na ruszcie albo specjalnej patelni.
Na gorącą patelnię, od razu po zdjęciu mięsa, wlałam sok pozostały po odsączeniu cebuli i kilka łyżek wody a gdy płyn zawrzał i lekko odparował zdjęłam patelnię z ognia a powstałym sosem polałam sałatę wymieszaną z listkami koperku i natki. Porcje sałaty ułożyłam na talerzach. Poprzekładałam ją plasterkami pomidorów, posypałam cebulą i kawałkami mięsa. Podałam od razu.
Jeśli będziecie grillować kawałki takiego kurczaka to po wymieszaniu z resztą składników wystarczy skropić ją oliwą albo winegretem.
składniki:
- 1 duży filet z piersi kurczaka, bez skóry i kości (pojedynczy)
- 2 łyżeczki przyprawy 'Secrets of the orient Cairo Shoarma'
- 2 łyżki sosu sojowego
- 2 łyżki oleju albo oliwy
- kilka dużych liści sałaty
- 2 twarde pomidory
- 1 cebula czerwona
- po kilka gałązek koperku i natki pietruszki
- 2 łyżki soku z cytryny
- do smaku: 1 - 2 szczypty cukru
sposób przygotowania: filet opłukałam i dobrze osuszyłam, pokroiłam w paseczki. Skropiłam sosem sojowym, olejem i posypałam obficie przyprawą "Secrets of the orient Cairo Shoarma", wymieszałam, odstawiłam na min. 30 min. do lodówki. Cebulę obrałam, pokroiłam w półplasterki. Oprószyłam ją cukrem i zalałam sokiem z cytryny, wymieszałam, odstawiłam na 15 min.. Sałatę opłukałam i osuszyłam dokładnie, porwałam na mniejsze kawałki. Pomidory pokroiłam na plasterki.
Zamarynowane mięso usmażyłam na suchej patelni - powinno się zrumienić ze wszystkich stron - zdjęłam na talerz. Tak zamarynowane mięso można też ugrillować na ruszcie albo specjalnej patelni.
Na gorącą patelnię, od razu po zdjęciu mięsa, wlałam sok pozostały po odsączeniu cebuli i kilka łyżek wody a gdy płyn zawrzał i lekko odparował zdjęłam patelnię z ognia a powstałym sosem polałam sałatę wymieszaną z listkami koperku i natki. Porcje sałaty ułożyłam na talerzach. Poprzekładałam ją plasterkami pomidorów, posypałam cebulą i kawałkami mięsa. Podałam od razu.
Jeśli będziecie grillować kawałki takiego kurczaka to po wymieszaniu z resztą składników wystarczy skropić ją oliwą albo winegretem.
Ciekawa sałatka. Mój żarłoczek do tej pory też jadłby tylko mięso...ale ostatnio mam polecenie robienia lżejszych potraw... taka sałatka wpisuje się w tę dietę. Polecam kotlety kalafiorowo-brokułowe u mnie na blogu - bezmięsne, ale spotkały się z aprobatą męża :)
OdpowiedzUsuńhttp://wlodarczyki.net/mopswkuchni/
samo zdrowie :) Pychaaaaaaa
OdpowiedzUsuńmopswkuchni, zajrzę, ale takie kotlety to tylko dla mnie, niestety....Chłopaki kotlety tylko mięsne, już próbowałam....
OdpowiedzUsuńSałatka wygląda bardzo interesująco! Do przepisu dodałabym jeszcze awokado, ale poza tym bomba :)
OdpowiedzUsuńOla, nie przepadamy za avokado, ale jeśli ktoś lubi to jak najbardziej może sobie dodać :-)
OdpowiedzUsuń