Serdelki w warzywach na meksykańską nutę

Nie znam się na kuchni meksykańskiej, ale gdy o niej myślę cisną mi się przed oczy obrazy ostrych papryczek, czerwonej fasoli, kukurydzy . . . Dlatego używając właśnie tych składników pomyślałam, że serdelki nabiorą meksykańskiego charakteru - bardzo ostro nie było bo palących potraw nie lubimy, ale smakowało nam bardzo. Taka zwykła kolacja.


składniki:

  • 5 kiełbasek parówkowych - serdelków
  • 1 kolba kukurydzy cukrowej
  • 1 puszka czerwonej fasoli
  • 1/2 zielonej cukinii
  • 1  czerwona papryka
  • 1 papryczka chili
  • 1 duży ząbek czosnku
  • 1 duża czerwona cebula

  • 3 łyżki sosu chili z kolendrą i limonką
  • 3 łyżki jasnego sosu sojowego
  • 2 łyżki oleju
  • 1 łyżeczka mąki kukurydzianej
  • 1/2 pęczka kolendry
  • do smaku: cukier, sól, papryka mielona słodka i ostra

sposób przygotowania:
serdelki obrałam z cienkich osłonek i nacięłam z obu stron w tzw. szyszunię czyli ukośnie na krzyż. Fasolę przepłukałam i odcedziłam. Chili i czosnek posiekałam, cebulę pokroiłam w półplasterki. Paprykę pokroiłam w paski, cukinię w grube ćwierć plastry, z kolby kukurydzy odkroiłam ziarna.

Na dużej patelni rozgrzałam olej, włożyłam kiełbaski i smażyłam je aż ładnie się zrumieniły, zdjęłam na talerz. Na tłuszcz dodałam cebulę, czosnek i chili, smażyłam chwilę, dodałam kukurydzę, oprószyłam 2 szczyptami cukru i dusiłam 3 minuty. Następnie dolałam sos chili, dołożyłam fasolę i paprykę a po kolejnych kilku minutach smażenia jeszcze cukinię. Wlałam też sos sojowy, dusiłam całość jakieś 3 minuty. Doprawiłam warzywa solą i papryką, dodałam mąkę rozrobioną w 4 łyżkach zimnej wody, zamieszałam, dołożyłam serdelki i jeszcze chwilę poddusiłam żeby dobrze się zagrzały. Kolendrę posiekałam, połowę wsypałam do dania a resztą posypałam porcje. Podałam na gorąco z dodatkiem pieczywa.

Ważne, żeby warzywa nie rozgotowały się. 

4 komentarze:

  1. niby zwykły serdelek a jakie piękne danie

    OdpowiedzUsuń
  2. Akurat fuzja smaków dla mnie - kocham serdelki, parówki i kuchnię meksykańską!;) Podobne coś robiłam, ale parówki kroiłam w krążki, podsmażałam, a potem dodawałam do tego meksykańskiego leczo! Pyszności! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Alez to super smakowicie wyglada :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz swój komentarz i odwiedzisz mnie znowu. Jeśli ugotowałeś albo upiekłeś coś z przepisu znalezionego tutaj zrób zdjęcie i pochwal się przysyłając je do mnie.

Print Friendly and PDF
Copyright © Smaczna Pyza , Blogger