Ciasto czekoladowe z kremem kefirowym

Czekoladowe pyszne ciacho z maślanym kremem, polewą - bardzo smakowite. Na samą myśl o nim ślinianki mi wariują. Trzeba będzie szybko je powtórzyć bo już się łakomczuchy dopominają :)



składniki:
  • CIASTO - 2 duże jajka
  • 1 szkl. cukru
  • 1/3 łyżeczki soli
  • 1 łyżeczka esencji waniliowej
  • 1/2 szkl. oleju roślinnego
  • 3/4 szkl. mleka
  • 1/3 szkl. powideł śliwkowych
  • 2 szkl. mąki tortowej
  • 4 czubate łyżki kakao naturalnego
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej

  • KREM: 250 g masła roślinnego w kubeczku, takie ze słonecznikiem
  • 1 szkl. gęstego kefiru
  • 4 łyżki cukru pudru
  • 1 łyżeczka esencji waniliowej

  • POLEWA: 1/2 szkl. słodkiej śmietanki kremówki UHT
  • 100 g gorzkiej czekolady min.70% kakao
  • 1 mała łyżeczka żelatyny w proszku
  • dodatkowo: po 1/3 szkl. powideł śliwkowych i morelowych
  • małe jajeczka czekoladowe


sposób przygotowania:
CIASTO - jajka ubiłam z cukrem. Dodałam esencję, olej, mleko, powidła i mąkę przesianą z kakao, solą i spulchniaczami, wymieszałam i przelałam do foremki posmarowanej masłem i wysypanej mąką. Ja użyłam tortownicy śr.32 cm bo akurat tak sobie wymyśliłam, ale można upiec w mniejszej i wtedy ciasto będzie wyższe. Wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 170 st.C i piekłam ok. 45 min..

KREM: miękkie masło zmiksowałam z cukrem pudrem i cały czas miksując dodawałam po łyżce kefiru. Na koniec dodałam esencję waniliową.

POLEWA: żelatynę zalałam 4 łyżkami zimnej wody a gdy napęczniała podgrzałam i mieszałam aż całkiem się rozpuściła. Śmietankę zagotowałam w rondelku, zdjęłam z ognia. Wsypałam połamaną na kostki czekoladę i mieszałam aż czekolada się rozpuściła i całość nabrałam gęstej, kremowej konsystencji. Mieszając dolałam ciepłą żelatynę, wymieszałam dokładnie, odstawiłam do przestudzenia.

Wykończenie: ciasto po przestudzeniu przekroiłam poziomo na pół i dolną część posmarowałam zmieszanymi, podgrzanymi powidłami śliwkowymi i morelowymi. Na to nałożyłam równomiernie krem kefirowy i przykryłam drugim blatem lekko dociskając. Przestudzoną polewą grubo posmarowałam wierzch i boki ciasta, zanim zastygła ułożyłam czekoladowe jajeczka. Schłodziłam.


18 komentarzy:

  1. bardzo apetyczne, wproszę się następnym razem
    mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wygląda obłędnie! i mnie ślinianki wariują na myśl o jego smaku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ciekawy przepis, nie spotkałam się jeszcze z takim kremem, to chyba podobny jak do wzki? nie zwarzy sie z tym kefirem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Klementynko, nie zważy się - masło musi być w temp. pokojowej, mięciutkie i kefir dodajemy po troszeczku. Moja Teściowa takim kremem przekłada właśnie ciasto podobne do wu-zetki :)

      Usuń
  4. ale krem cudownie wygląda, jak całe ciacho!
    Iza, wpadaj na herbatkę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paulina, chętnie - żeby tylko trochę bliżej było :D

      Usuń
  5. O matko ! naprawdę ślinianki pracują:)

    OdpowiedzUsuń
  6. mmm...uwielbiam słodkości,a to ciasto wygląda cudnie, a pewnie jeszcze cudniej smakuje...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Pani Izko, mam pytanie odnosnie kefiru- jakiej firmy Pani poleca? najblizej mam do biedronki, ale tamtejsze kefiry sa raczej rzadkiej konsystencji. innych kefirow nie znam, wiec prosze o sugestie;) A mozna zastapic ten kefir jogurtem? prosze o odp, bo od kiedy Pani zamiesciła przepis czaje sie, zeby zrobic o ciasto:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. crozee, biedronkowych nie znam, niestety. Najczęściej do takiego kremu używam kefiru z Krasnegostawu bo jest właśnie gęsty, ale może też być z Piątnicy. Jogurt ma inny smak, mniej kwaskowy - nie próbowałam takiej podmianki.

      Usuń
  8. Robiłam wczoraj... NIEBO W GĘBIE! wszystkim smakuje :) Mąż ma w sobotę imieninową imprezę i sobie go zażyczył :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo się cieszę, że smakowało :) polecam się :)

      Usuń
  9. mniaaaaaaaaaaaam!! :) moje ciasto właśnie jest w piekarniku :) tylko zamiast kremu kefirowego, zrobie masę bananową :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pani bloog jest naprawde fantastyczny :-). Wszystko co spróbuję zrobić udaje się i smakuje wyśmienicie. Jestem stałym czytelnikiem :-). Mam pytanie dotyczące tego ciasta. Czy mogę użyć masła zwykłego zamiast roślinnego to drugie zawiera tłuszcze trans:-( i staram sie go unikać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też staram się unikać margaryn, ale proszę mi wierzyć, że ten krem zrobiony na zwykłym maśle ma zupełnie inny smak i inną konsystencję choćby z tego powodu, że zwykłe masło po schłodzeniu twardnieje. Kefir z masłem roślinnym dobrze się łączy, nie wiem jak dokładnie połączy się z naturalnym. Podsumowując: można spróbować zrobić ten krem na prawdziwym maśle i powinien się udać, będzie po prostu nieco inaczej smakował i może mieć inną konsystencję.

      Usuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz swój komentarz i odwiedzisz mnie znowu. Jeśli ugotowałeś albo upiekłeś coś z przepisu znalezionego tutaj zrób zdjęcie i pochwal się przysyłając je do mnie.

Print Friendly and PDF
Copyright © Smaczna Pyza , Blogger