Sernik z jogurtem i ananasem kandyzowanym
Jak widać na załączonym niżej obrazku daleko mi bardzo do mistrzostwa w sernikach - niektóre "gwiazdy" piszą, że nie ma nic łatwiejszego jak sernik i sądząc po ich propozycjach właściwie tylko na nie, być może nawet nic innego nie potrafią, ale mnie jakoś serniki nie wychodzą.
Prawie zawsze mi coś opadnie, pęknie albo się przypali a jak tak się nie stanie do przyczepię się do czegoś innego. Za to smak przeważnie jest bardzo dobry i tu do niczego nie mogę się przyczepić. Dlatego też pokazuję ten swój serniczek, ułomny nieco i może mało wyjściowy, ale pyszny.
składniki:
sposób przygotowania: CIASTO - zimny tłuszcz posiekałam z mąką, dodałam cukier, cukier waniliowy, sól a następnie jajko i jogurt. Zagniotłam ciasto i schłodziłam, min. 30 min.. Następnie rozwałkowałam i wylepiłam dno tortownicy 26 cm średnicy. Piekłam ok. 15 min. w piekarniku nagrzanym do 180 st.C.
MASA - miękkie masło utarłam z cukrem zw. i waniliowym. Miksując dodawałam na przemian do jednym jajku i części sera. Gdy masa była gładka dosypałam budyń i przyprawę do sernika oraz dodałam jogurt, dokładnie wymieszałam. Na koniec dodałam skórkę i ananasa. Masę wylałam na podpieczony spód. Piekłam ok. godziny w piekarniku nagrzanym do 160 st.C. Po upieczeniu zostawiłam w wyłączonym piekarniku do wystudzenia i dopiero zimny wyjęłam z formy.
POLEWA - żelatynę zalałam zimną wodą a gdy napęczniała podgrzałam aż się rozpuściła - mieszałam cały czas. Ciepłą wlałam do jogurtu, dodałam cynamon, wymieszałam a gdy zaczęło tężeć wylałam na sernik. Posypałam skórką.
Prawie zawsze mi coś opadnie, pęknie albo się przypali a jak tak się nie stanie do przyczepię się do czegoś innego. Za to smak przeważnie jest bardzo dobry i tu do niczego nie mogę się przyczepić. Dlatego też pokazuję ten swój serniczek, ułomny nieco i może mało wyjściowy, ale pyszny.
składniki:
- CIASTO - 1,5 szkl. mąki krupczatki
- 1 jajko
- 1/2 szkl. cukru
- 100 g masła albo margaryny
- 2 szczypty soli
- 2 łyżki jogurtu typu greckiego
- 1 łyżeczka cukru z wanilią
- MASA - 1 kg sera białego 3-krotnie mielonego
- 4 jajka
- 150 g masła albo margaryny
- 1/2 szkl. cukru
- 1 łyżka cukru waniliowego
- 150 g jogurtu greckiego
- 2 łyżki budyniu waniliowego w proszku
- 1 op. przyprawy do sernika
- 6 łyżek posiekanej kandyzowanej skórki pomarańczowej
- 250 g kandyzowanego, kolorowego ananasa
- POLEWA - 1 łyżeczka żelatyny
- 1/4 szkl. wody
- 150 ml jogurtu greckiego
- 2 - 3 szczypty mielonego cynamonu
- 3 - 4 łyżki posiekanej kandyzowanej skórki pomarańczowej
sposób przygotowania: CIASTO - zimny tłuszcz posiekałam z mąką, dodałam cukier, cukier waniliowy, sól a następnie jajko i jogurt. Zagniotłam ciasto i schłodziłam, min. 30 min.. Następnie rozwałkowałam i wylepiłam dno tortownicy 26 cm średnicy. Piekłam ok. 15 min. w piekarniku nagrzanym do 180 st.C.
MASA - miękkie masło utarłam z cukrem zw. i waniliowym. Miksując dodawałam na przemian do jednym jajku i części sera. Gdy masa była gładka dosypałam budyń i przyprawę do sernika oraz dodałam jogurt, dokładnie wymieszałam. Na koniec dodałam skórkę i ananasa. Masę wylałam na podpieczony spód. Piekłam ok. godziny w piekarniku nagrzanym do 160 st.C. Po upieczeniu zostawiłam w wyłączonym piekarniku do wystudzenia i dopiero zimny wyjęłam z formy.
POLEWA - żelatynę zalałam zimną wodą a gdy napęczniała podgrzałam aż się rozpuściła - mieszałam cały czas. Ciepłą wlałam do jogurtu, dodałam cynamon, wymieszałam a gdy zaczęło tężeć wylałam na sernik. Posypałam skórką.
Uwielbiam serniki:)
OdpowiedzUsuńależ on przepysznie wygląda! wcale a wcale NIE ułomnie, jest idealny! :)
OdpowiedzUsuńdo idealności to mu daleko, ale był pyszny :) a to przecież najważniejsze
UsuńNie kokietuj Pyzuś, nie kokietuj:) ...bo wyglada bardzo smakowicie:)
OdpowiedzUsuńJa tam ułomności nie widzę, ze to urodę i pychotę owszem! :))
OdpowiedzUsuńWidzę, że u Ciebie też dziś sernikowo. A co Ci się w nim nie podoba, że tak zapytam?:) Widziałaś mój popękany...
OdpowiedzUsuńTwój wygląda świetnie i pewnie tak też smakuje:)
Pozdrawiam cieplutko:)
Asiu, przepiekł za bardzo od spodu niestety.... ale w smaku super więc już nie narzekam :)
Usuń