Czarka austriacka
Czarka austriacka Sarcoscypha austriaca to grzyb pojawiający się jeszcze zimą, w czasie roztopów, i bardzo wczesną wiosną czyli od lutego do maja. Jest ozdobą szarych jeszcze o tej porze lasów. Nie sposób je nie zauważyć bo jest jaskrawoczerwona i przypomina kwiatek.
Zajrzyj do mojego atlasu - czy znasz grzyby, które w nim opisałam?
Czarki austriackie wyglądają jak czerwone, małe kwiatki rozrzucone na ziemi. Wyrastają pozornie bezpośrednio na ziemi, a tak naprawdę na mniej lub bardziej zagrzebanych w ziemi gałązkach i konarach drzew liściastych, przeważnie wierzby i olszy. Czasami na rozrzuconych gałęziach czy kłodach.
Owocniki czarek mają kształt miseczek albo pucharków. Osiągają średnicę do ok. 5 cm. Z wiekiem brzegi wyginają się i mogą pękać. Trzonek jest najczęściej mały i krótki, bywa że prawie niewidoczny. Czarka od wewnątrz jest żywo czerwona - to warstwa zarodnikonośna ma barwę intensywnie szkarłatnoczerwoną, gładką i lśniącą. Strona zewnętrzna jest jaśniejsze, blado różowa, biaława i jakby filcowa.
Czarka austriacka ma bardzo bliską, bliźniaczo podobną siostrę - rzadką czarkę szkarłatną Sarcoscypha coccinea - jednak można je odróżnić dopiero po badaniu mikroskopowym.
Atlasy podają, że jest to grzyb niejadalny, jednak to niezupełnie prawda. Czarka austriacka właściwie nie ma smaku, a jeśli już to smakuje odrobinę rzodkiewkowo. Jest mała więc nie ma znaczenia kulinarnego. Miąższ ma kruchy i kolorowy i tak naprawdę można ją jeść nawet na surowo albo sparzyć i dodawać do sałatek - tylko czy warto skoro smakuje właściwie nijak ?
Jeszcze do niedawna czarka austriacka by gatunkiem chronionym. Rozporządzeniem Ministra Środowiska z dnia 9 października 2014 r. w sprawie ochrony gatunkowej grzybów lista grzybów chronionych została zaktualizowana i czarkę wyjęto spod prawnej ochrony.
źródło : B. Gumińska, W. Wojewoda „Grzyby i ich oznaczanie”
M. Fluck „Atlas grzybów. Oznaczanie, zbiór, użytkowanie”
E. Gerhardt - Grzyby. Wielki ilustrowany przewodnik – 2006
Zajrzyj do mojego atlasu - czy znasz grzyby, które w nim opisałam?
Czarki austriackie wyglądają jak czerwone, małe kwiatki rozrzucone na ziemi. Wyrastają pozornie bezpośrednio na ziemi, a tak naprawdę na mniej lub bardziej zagrzebanych w ziemi gałązkach i konarach drzew liściastych, przeważnie wierzby i olszy. Czasami na rozrzuconych gałęziach czy kłodach.
Owocniki czarek mają kształt miseczek albo pucharków. Osiągają średnicę do ok. 5 cm. Z wiekiem brzegi wyginają się i mogą pękać. Trzonek jest najczęściej mały i krótki, bywa że prawie niewidoczny. Czarka od wewnątrz jest żywo czerwona - to warstwa zarodnikonośna ma barwę intensywnie szkarłatnoczerwoną, gładką i lśniącą. Strona zewnętrzna jest jaśniejsze, blado różowa, biaława i jakby filcowa.
Czarka austriacka ma bardzo bliską, bliźniaczo podobną siostrę - rzadką czarkę szkarłatną Sarcoscypha coccinea - jednak można je odróżnić dopiero po badaniu mikroskopowym.
Atlasy podają, że jest to grzyb niejadalny, jednak to niezupełnie prawda. Czarka austriacka właściwie nie ma smaku, a jeśli już to smakuje odrobinę rzodkiewkowo. Jest mała więc nie ma znaczenia kulinarnego. Miąższ ma kruchy i kolorowy i tak naprawdę można ją jeść nawet na surowo albo sparzyć i dodawać do sałatek - tylko czy warto skoro smakuje właściwie nijak ?
Jeszcze do niedawna czarka austriacka by gatunkiem chronionym. Rozporządzeniem Ministra Środowiska z dnia 9 października 2014 r. w sprawie ochrony gatunkowej grzybów lista grzybów chronionych została zaktualizowana i czarkę wyjęto spod prawnej ochrony.
źródło : B. Gumińska, W. Wojewoda „Grzyby i ich oznaczanie”
M. Fluck „Atlas grzybów. Oznaczanie, zbiór, użytkowanie”
E. Gerhardt - Grzyby. Wielki ilustrowany przewodnik – 2006
Cudna!
OdpowiedzUsuńciekawy grzyb:)
OdpowiedzUsuńmałe są czarki i rosną w czasie kiedy tylko zapaleńcy łażą po lesie :)
UsuńPierwszy raz spotkalam sie z takim grzybem. Ciekawe co smacznego mozna z niego wyczarowac.
OdpowiedzUsuńponieważ właściwie nie ma smaku i jest taką małą "skórką" to myślę, że lepiej zostawić go w lesie żeby po prostu ładnie wyglądał :)
Usuńa ja nigdy jeszcze nie widziałem takiego grzyba
OdpowiedzUsuńczęsto bywa niezauważany gdzieś pod liśćmi a poza tym kiedy rośnie to niewiele osób chodzi do lasu a jeszcze mniej patrzy pod nogi :)
UsuńU mnie w tym roku był wysyp tych grzybów i długo zastanawiałam się co to może być, ale nigdy nie powiedziałabym że są one jadalne
OdpowiedzUsuńsą jadalne, ale po pierwsze pod ochroną a po drugie nie mają właściwie żadnego smaku więc nie warto ich zbierać
UsuńOd 2014 roku nie są już pod ochroną. Smak jakby rzodkiewkowy.
OdpowiedzUsuńsą na tyle rzadkie i piękne, że zasługują na to żeby pozostać w lesie, szczególnie że smak jest właściwie żaden.
Usuń