Grzyby smażone w cieście
Jesienią susząc grzyby większość z nich kroję na kawałki bo tak szybciej wysychają a potem też wygodniej mi ich używać. Jednak ładniejsze kapelusze zostawiam w całości myśląc o wigilijnym daniu, które pamiętam jeszcze ze Świąt u Babci. To racuszki grzybowe czyli całe grzybowe kapelusze usmażone w cieście - pyszności :)
składniki:
sposób przygotowania: grzyby opłukałam zimną wodą, włożyłam do garna i zalałam wodą tak żeby były przykryte. Odstawiłam pod przykryciem na jakąś godzinę. Następnie gotowałam je na małym ogniu, w tej samej wodzie w której się moczyły, ok. 1 - 2 godzin. Czas gotowania zależy od wielkości grzybów. Ugotowane odcedziłam i ostudziłam - wywar można zużyć do innego dania.
Jajko roztrzepałam z mlekiem i przyprawami. Mieszając intensywnie dosypywałam zwykłej mąki pszennej aż ciasto miało konsystencję gęstej śmietany. Grzyby kolejno obtaczałam w gęstym cieście i kładłam na nagrzaną patelnię z olejem. Smażyłam z obu stron do zrumienienia. Po usmażeniu przekładałam na ręcznik papierowy żeby osączyć z nadmiaru tłuszczu.
Najlepiej smażyć i od razu podawać bo prosto z patelni są najlepsze :)
W Waszych domach też podaje się tak przyrządzone grzyby ? Ja bardzo je lubię :)
Jeśli ktoś chce mieć przed samymi Świętami troszkę mniej pracy to kapustę wigilijną można zrobić już teraz a przechować ją zawekowaną albo zamrożoną.
składniki:
- kilkanaście kapeluszy borowików suszonych
- ok. 200 ml mleka
- 1 jajko
- mąka - ile zabierze ciasto
- ok. 1 łyżeczki soli
- 1/4 łyżeczki mielonego pieprzu czarnego
- 1/3 łyżeczki pieprzu ziołowego
- olej roślinny do smażenia
sposób przygotowania: grzyby opłukałam zimną wodą, włożyłam do garna i zalałam wodą tak żeby były przykryte. Odstawiłam pod przykryciem na jakąś godzinę. Następnie gotowałam je na małym ogniu, w tej samej wodzie w której się moczyły, ok. 1 - 2 godzin. Czas gotowania zależy od wielkości grzybów. Ugotowane odcedziłam i ostudziłam - wywar można zużyć do innego dania.
Jajko roztrzepałam z mlekiem i przyprawami. Mieszając intensywnie dosypywałam zwykłej mąki pszennej aż ciasto miało konsystencję gęstej śmietany. Grzyby kolejno obtaczałam w gęstym cieście i kładłam na nagrzaną patelnię z olejem. Smażyłam z obu stron do zrumienienia. Po usmażeniu przekładałam na ręcznik papierowy żeby osączyć z nadmiaru tłuszczu.
Najlepiej smażyć i od razu podawać bo prosto z patelni są najlepsze :)
W Waszych domach też podaje się tak przyrządzone grzyby ? Ja bardzo je lubię :)
Jeśli ktoś chce mieć przed samymi Świętami troszkę mniej pracy to kapustę wigilijną można zrobić już teraz a przechować ją zawekowaną albo zamrożoną.
Nigdy nie jadłem tak przyrządzonych grzybów. Mogą być niezłe. Może w przyszłym roku :)
OdpowiedzUsuńkimek, jeśli lubisz grzyby to takie będą Ci smakowały :) koniecznie spróbuj :)
UsuńZnam domy w których tak się jada.Ja też lubię i czasami robię:).
OdpowiedzUsuńA do tego jeszcze sos z suszonych grzybów no z kani ...mniam!
przyznam, że polanie tych placuszków sosem nie przyszło mi do głowy - u nas zawsze jadało się je same, ale pomysł bardzo ciekawy, dzięki :)
UsuńU mojej mamy jada sie takie grzyby, ja nie podam bo nie mam, ale smak pamietam:), pozdrawiam serdeczne. Ps. Dzieki wielkie za stronke oWigilii i Bozym Narodzeniu i za dobre wskazowki :)
OdpowiedzUsuńElab, cieszę się, że komuś to się przydaje :) pozdrawiam :)
UsuńA u mojej babuni i mamusi krolowaly kotlety mielone z grzybow suszonych i przesmazonych pieczarek z cebulka PYCHOTA polecam ,pieczarki dodaje sie zeby kotleciki nie byly gorzkawe
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Pyze ktora jest super gospodynia;)
o proszę - kotleciki z grzybów suszonych to bardzo fajny pomysł - może i ja je wkrótce popełnię ? dzięki za podpowiedź i miłe słowa, pozdrawiam :)
UsuńJa tez nigdy takich grzybkow nie jadlam!
OdpowiedzUsuńSzkoda bo wygladaja na wysmienite :D
Ach, zrobilo sie tak swiatecznie! :)
czas tak szybko leci, że ani się obejrzymy a będzie po Świętach . . . a grzybki polecam :)
UsuńW ubiegłym roku zrobiłam grzyby z tego przepisu i zapomniałam skomentować. Były pyszne i smakowały wszystkim. Moja mama stwierdziła,że jej głupio,ze sobie wciąż dokłada porcje ale tak jej smakują,że nie potrafi sobie odmówić.Dzięki Izuś za ten i wiele innych przepisów.Wesołych świąt!
OdpowiedzUsuńEwa Skórzak
bo takie grzybki są pyszne !
UsuńWitaj Pyzo :) U nas w rodzinie na Wilię jemy czystą zupę grzybową z łazankami no i potem oczywiście grzyby z gotowania tejże zupy właśnie tak robimy :) Cała rodzinka je uwielbia więc ja - zakręcona grzybiara no i najstarsza muszę co roku nazbierać tyle prawdziwków pięknych, żeby na to danie były :) Pozdrawiam i Wesołych Świąt - pysznych i zdrowych :) Danka Woynowska
OdpowiedzUsuńAch - z pośpiechu trochę oszukałam :) u nas się grzyby panieruje, jak kotlety, nie jak racuchy robi :) Ale też są pyszne :) DW
OdpowiedzUsuńmożna panierować jak kotlety, można w cieście - jak kto woli :)
UsuńTe grzyby są wspaniałe i tylko na Wigilię. Z tymże u nas namacza się suszone grzyby w mleku, które potem użyte jest do sporządzenia ciasta, w którym będą panierowane. Wtedy smak dania jest niezwykle grzybowy. Pychota!
OdpowiedzUsuńu nas są na stole podczas każdej Wigilii bo bardzo je lubimy
UsuńBywały takie u mojej Cioci. A że w tym roku Wigilia w mnie, też zagoszczą na stole. Świetne i wyjątkowe danie wigilijne.
OdpowiedzUsuńDziękuję za przypomnienie 😀
Wesołych i smakowitych Świąt🌲
Polecam się. Na blogu mam sporo świątecznych przepisów, mam nadzieję, że inne też się przydadzą.
Usuń