Bombowy sernik z roladkami

Pierwszy raz robię coś takiego. Pomysł stary, wiele osób na pewno go zna - roladki biszkoptowe jako dno i boki a w środku masa. Wygląda to ciekawie, prawda ? Podczas przygotowywania zastanawiałam się tylko czy całość mi się nie rozpadnie, czy odpowiednio wszystko złożę . . . Pierwsze kłopoty zaczęły się przy biszkopcie - przyznam się bez bicia, że nieco go przepiekłam i roladę źle się zwijało a potem trochę się kruszyła. Ale pierwsze koty za płoty - i tak Wam pokażę co mi wyszło :)



czas przygotowania : 24 godziny

składniki na 12 - 16 porcji : 
  • BISZKOPT - 4 jajka
  • 150 g cukru zwykłego
  • 120 g mąki pszennej luksusowej
  • 20 g mąki ziemniaczanej
  • 2 szczypty soli

  • MASA - 2 jajka
  • 750 g sera ricotta albo białego 3 krotnie mielonego
  • 200 g cukru zwykłego
  • 2 łyżki stopionego masła albo margaryny
  • sok z dużej cytryny
  • 4 łyżeczki żelatyny + 4 łyżki wody
  • 1/2 op. galaretki fioletowej
  • 1/2 op. galaretki żółtej albo pomarańczowej
  • 400 ml wody

  • DODATKOWO - 200 g konfitury jagodowej
  • 1/2 op. galaretki żółtej albo pomarańczowej
  • 3 łyżeczki konfitury morelowej
  • 150 ml wody
  • 2 łyżki cukru pudru na ściereczkę

sposób przygotowania:  BISZKOPT - jajka wybiłam do miski, dodałam cukier i sól, ubiłam na bardzo puszystą masę - cukier musi się zupełnie rozpuścić. Dodałam przesiane mąki i wymieszałam całość dokładnie łyżką. Masę wylałam na dużą blachę wyłożoną papierem do pieczenia - taką z wyposażenia piekarnika. Piekłam 15 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st. C - i chyba odrobinę za długo. Gorący biszkopt przełożyłam na ściereczkę oprószoną cukrem pudrem odwracając go do góry spodem, delikatnie ściągnęłam papier. Całą powierzchnię posmarowałam szybko konfiturą jagodową i pomagając sobie ściereczką zwinęłam dość ciasno roladę. Zawiniętą dodatkowo w folię odłożyłam na noc.

Zimną roladę odwinęłam, pokroiłam bardzo ostrym nożem w plastry grubości ok. 1 - 1,5 cm.
Miskę ( wys. 10 cm, średnica w najszerszym miejscy 22 cm ) posmarowałam wewnątrz odrobiną oleju i wyłożyłam folią spożywczą - do tłustej powierzchni folią lepiej przywrze i nie będzie się przesuwać. Dno i boki miski wyłożyłam ciasno plastrami ciasta.

MASA - kolorowe galaretki rozpuściłam, oddzielnie każdą, w 200 ml wody. Wylałam je do głębokich talerzy o odstawiła żeby zupełnie stężały a potem pokroiłam na kawałki. Żelatynę zalałam zimną wodą a gdy napęczniała podgrzałam ją mieszając aż się całkiem rozpuściła, ale nie wolno zagotować. Dodałam sok z cytryny. Jajka sparzyłam, wybiłam do miski. Dodałam cukier i ubiłam na puszystą masę. Dorzuciłam ser i dobrze zmiksowałam. Wlałam ciepłe rozpuszczone masło. Do ciepłej żelatyny dodałam kilka łyżeczek masy serowej, rozmieszałam. Wlewałam mieszankę do większej części cały czas mieszając. Dodałam jeszcze pokrojone galaretki i delikatnie wymieszałam łyżką. Masę przelałam do miski z roladkami, postukałam delikatnie miską kilka. Na wierzchu położyłam kawałki ciasta jakie mi zostały. Miskę przykryłam szczelnie folią i odstawiłam na kilka godzin do lodówki.

Deser wyjęłam na talerz odwracając miskę do góry dnem. Usunęłam folię. Galaretkę rozpuściłam w wodzie, wymieszałam z konfiturą i gdy zaczęła tężeć posmarowałam nią wierzch kopuły.

Myślę, że będę wracać do tego pomysłu, ale doskonalić go bo z tego wykonania nie jestem całkiem zadowolona.

  
Przepis dodaję do akcji Serniki 2013 - edycja zimowa

 

39 komentarzy:

  1. Wygląda super. Dawno już bomby (u nas tak się mówi na to ciacho) nie robiłam. A te kolorowe galaretki w środku mają urok.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniały sernik, muszę Go zrobić :))

    OdpowiedzUsuń
  3. jeszcze do dopracowania, ale najważniejsze że smaczny

    OdpowiedzUsuń
  4. Niesamowicie wygląda:):) Aż szkoda jeść:):)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak dla mnie wygląda doskonale, ale rozumiem - mistrzyni stawia sobie wysoką poprzeczkę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nigdy chyba nie jest tak dobrze, żeby nie mogło być lepiej :)

      Usuń
  6. ja znam wersję zwaną szarpaniec, podobne wykonanie, tylko zamiast tych ślicznych plastrów rolady, biszopty się kroi. I u mnie w domu szło do tego 1,5 l śmietany zamaist sera :-) Jedna Twoja wersja jest taka śliczna, że chyba też zrobię :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ciekawe czemu szarpaniec skoro biszkopt się kroi, prawda ? myślę, że ze śmietanową masą też jest pyszny :)

      Usuń
  7. Wspaniale to wygląda! Efekt niesamowity!

    OdpowiedzUsuń
  8. Coś dla ciała i coś dla ducha . Wspaniale się prezentuje i wysmienicie smakuje. Muszę się zmobilizować i zrobić .

    OdpowiedzUsuń
  9. Efekt niesamowity to fakt..super:))

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja uwielbiam wszystko co zawiera se ;d wygląda mniam

    OdpowiedzUsuń
  11. OMG! Jak mowi moja corka!:))) Rewelacyjne ciasto!!!:) Pyza Ty masz talent:)))

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie nazywa się to ciasto Rolada Królewska i zamiast sera jest ubita śmietana z galaretką a w środku truskawki lub inne owoce.Twój serniczek bombowy wygląda przepysznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a widzisz - takiej nazwy nie znałam, ładna :) Latem spróbuję zrobić wersję z owocami :)

      Usuń
  13. Jaki kolorowy! Wygląda fantastycznie:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Iza, piękny ten Twój sernik, cała strona jest fantastyczna, godzinami tu mogę siedzieć :)
    Mnie rolady się ździebko kruszyły dopóki nie przeczytałam gdzieś żeby gorącą roladę zwinąć, zostawić na parę minut, ostrożnie rozwinąć, posmarować czym tam się chce i zwinąć jeszcze raz. Nie wiem dlaczego, ale od tej pory ani jedna mi się nie rozleciała, nawet posmarowana gęstym, ciężkim farszem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grazina, dzięki za radę - następnym razem tak zrobię chociaż tę po prostu chwilę za długo piekłam i ciasto było przesuszone :) Pozdrawiam :)

      Usuń
  15. Ale cudo. Wygląda zniewalająco. Właśnie zastanawiałam się co nowego upiec na święta i zostało, że zrobię roladę. Teraz już wiem, że roladę wykorzystam, ale zrobię to ciekawe ciasto. Dzięki.
    Marysia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo proszę - mam nadzieję, że będzie wszystkim smakować :)

      Usuń
  16. Super wygląda napewno lepiej jak ta kopuła pani Tereski :D
    Spróbuję jutro zrobić :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz swój komentarz i odwiedzisz mnie znowu. Jeśli ugotowałeś albo upiekłeś coś z przepisu znalezionego tutaj zrób zdjęcie i pochwal się przysyłając je do mnie.

Print Friendly and PDF
Copyright © Smaczna Pyza , Blogger