Bułeczki z parmezanem i cebulką
Niedawno "wpadł" mi w ręce dorodny kawałek prawdziwego włoskiego sera parmigiano reggiano. Już sam zapach mnie oszołomił a kiedy spróbowałam to zakochałam się w nim bez pamięci. Prawdziwy parmezan pochodzi z północnych Włoch, z regionu obejmującego Parmę, Reggio Emilię, Modenę, Bolonię oraz Mantuę. Produkuje się go z mleka krowiego. To chyba najbardziej znany na świecie włoski ser chociaż z powodu popularności i wysokiej ceny najczęściej podrabiany. Oryginalny parmezan dojrzewa od 18 do 36 miesięcy
Mogłabym skubać go tak po kawałeczku i delektować się nim samym, ale fajnie byłoby dodać taki pyszny ser także do potraw. Kilka pomysłów kołacze mi się po głowie a na pierwszy ogień poszły bułeczki. Gdy je piekłam zapach w domu był niesamowity - szczerze mówiąc to współczuję sąsiadom bo pewnie chodzili z językami do pasa :) My zjedliśmy wszystkie za jednym posiedzeniem i od razu żałowałam, że upiekłam ich tak mało . . .
czas przygotowania : 20 min. + 80 min. wyrastanie + 25 min. pieczenie
składniki na 8 sztuk :
sposób przygotowania : drożdże wymieszałam z cukrem, 1 łyżeczką maki i letnim mlekiem, odstawiłam na 10 min. żeby zaczęły rosnąć. Mąkę przesiałam do miski, dodałam starty drobno parmezan, cebulkę i sól. Wlałam drożdże, olej i wbiłam jajko, zagniotłam ciasto. Wyrabiałam je nie więcej jak 5 minut aż było gładkie. Uformowałam kulkę i w przykrytej ściereczką misce zostawiłam na godzinę żeby wyrosło.
Wyrośnięte ciasto podzieliłam na 8 części. Z każdej uformowałam wałeczek długości ok. 25 - 30 cm i zwinęłam go w ślimaczka koniec podkładając pod spód. Bułki ułożyłam luźno na blasze do pieczenia wyłożonej papierem i zostawiłam na 20 min. do napuszenia. Wierzch bułek posmarowałam żółtkiem wymieszanym z mlekiem i posypałam odrobiną startego sera. Piekłam ok. 25 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st. C grzanie góra/dół. Po upieczeniu stygły na kratce.
Mogłabym skubać go tak po kawałeczku i delektować się nim samym, ale fajnie byłoby dodać taki pyszny ser także do potraw. Kilka pomysłów kołacze mi się po głowie a na pierwszy ogień poszły bułeczki. Gdy je piekłam zapach w domu był niesamowity - szczerze mówiąc to współczuję sąsiadom bo pewnie chodzili z językami do pasa :) My zjedliśmy wszystkie za jednym posiedzeniem i od razu żałowałam, że upiekłam ich tak mało . . .
czas przygotowania : 20 min. + 80 min. wyrastanie + 25 min. pieczenie
składniki na 8 sztuk :
- 220 g mąki pszennej luksusowej
- 1/2 łyżeczki soli
- 20 g cebulki prażonej
- 30 g drobno startego parmigiano reggiano
- 25 g świeżych drożdży
- 8 g cukru
- 1 małe jajko
- 1 łyżka oleju słonecznikowego
- ok. 125 ml mleka
sposób przygotowania : drożdże wymieszałam z cukrem, 1 łyżeczką maki i letnim mlekiem, odstawiłam na 10 min. żeby zaczęły rosnąć. Mąkę przesiałam do miski, dodałam starty drobno parmezan, cebulkę i sól. Wlałam drożdże, olej i wbiłam jajko, zagniotłam ciasto. Wyrabiałam je nie więcej jak 5 minut aż było gładkie. Uformowałam kulkę i w przykrytej ściereczką misce zostawiłam na godzinę żeby wyrosło.
Wyrośnięte ciasto podzieliłam na 8 części. Z każdej uformowałam wałeczek długości ok. 25 - 30 cm i zwinęłam go w ślimaczka koniec podkładając pod spód. Bułki ułożyłam luźno na blasze do pieczenia wyłożonej papierem i zostawiłam na 20 min. do napuszenia. Wierzch bułek posmarowałam żółtkiem wymieszanym z mlekiem i posypałam odrobiną startego sera. Piekłam ok. 25 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st. C grzanie góra/dół. Po upieczeniu stygły na kratce.
Oj zazdroszczę tego sera. Miałam kiedyś okazję jeść ten prawdziwy.....mmmmmmmm
OdpowiedzUsuńno to wiesz w czym różnica, niebo i ziemia ...
UsuńIza,
OdpowiedzUsuńpiękne bułeczki!
Może się wymienimy?
A parmigiano uzależnia.
Muszę mieć go w lodówce.
Pysznego dnia!
Aniu, nie wiem czy mnie będzie stać żeby mieć go stale, ale faktycznie jest przepyszny. Miłego dnia!
UsuńNie jest faktycznie tani,ale kawałek na długo wystarcza.
Usuńoj, chyba nie poleży :D
UsuńWyglądają bardzo smakowicie i działają na wyobraźnię, aż zgłodniałam :) Spróbuję sama takie upiec;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWiolka, piecz koniecznie bo są bardzo smakowite :)
UsuńPyszne, ale żal sera - najpyszniejszy sam ew. z gruszką!
OdpowiedzUsuńe tam, od razu żal - trzeba pokombinować coś innego niż po prostu sam ser
UsuńSą śliczne.
OdpowiedzUsuńbyły bo zniknęły zaraz po upieczeniu :)
UsuńIza 220g mąki pszennej to ile to szklanek?
OdpowiedzUsuńto będzie jakieś 1 i 1/4 szklanki
Usuńwyglądają rewelacyjnie:) bardzo lubię domowe pieczywo:)
OdpowiedzUsuńsmakuje zupełnie inaczej niż takie kupne, w większości pompowane
UsuńIzo, a tę prażoną cebulkę sama robisz ? Bułeczki fantastyczne, chociaż ja też lubię sam parmezan z np. melonem i dobrym czerwonym winem.... ale takie bułeczki pasowałyby do tego zestawu wyśmienicie :P
OdpowiedzUsuńmożna zrumienić samemu, ale przyznam że tym razem skorzystałam z gotowej
Usuń