Dzisiaj Pyza na śniadanie
Dziewczynki i chłopcy, czy oglądacie telewizję śniadaniową ? Pytam bo właśnie dzisiaj chciałabym Was zaprosić do Dwójki a konkretnie na program "Pytanie na śniadanie". Już za godzinę, od 8:00 , będę straszyć w studio przy Woronicza i osoby o słabych nerwach proszone są o wyłączenie odbiorników albo ustawienie sobie innej stacji.
Będę piec ciasta na zaproszenie producenta Polskiego Cukru, jako jedna z uczestniczek konkursu sponsorowanego właśnie przez tę firmę. Kącik kulinarny poprowadzi pani Magda Goldanowska.
Jeśli więc macie czas i ochotę to zajrzyjcie. Nie będzie mnie tam dużo, pewnie zaledwie ze 3 razy po kilka minutek, ale będę się pętać w tle przez cały program i próbować trzęsącymi się łapami namieszać. Sama jestem ciekawa co z tego wyjdzie i mam nadzieję, że nie przyniosę wstydu rodzinie a jakby co to wiosna blisko więc wyprowadzę się pod Poniatoszczaka :D
I jeszcze jedna prośba - proszę się ze mnie za bardzo nie śmiać bo trema i tak już mnie zżera okropnie.
Będę piec ciasta na zaproszenie producenta Polskiego Cukru, jako jedna z uczestniczek konkursu sponsorowanego właśnie przez tę firmę. Kącik kulinarny poprowadzi pani Magda Goldanowska.
Jeśli więc macie czas i ochotę to zajrzyjcie. Nie będzie mnie tam dużo, pewnie zaledwie ze 3 razy po kilka minutek, ale będę się pętać w tle przez cały program i próbować trzęsącymi się łapami namieszać. Sama jestem ciekawa co z tego wyjdzie i mam nadzieję, że nie przyniosę wstydu rodzinie a jakby co to wiosna blisko więc wyprowadzę się pod Poniatoszczaka :D
I jeszcze jedna prośba - proszę się ze mnie za bardzo nie śmiać bo trema i tak już mnie zżera okropnie.
czemu pyza tak późno poinformowała...
OdpowiedzUsuńprawdę mówiąc celowo - mniej osób zobaczy to i obciach mniejszy w razie wpadki jakiejś :D
UsuńDasz radę:) Ja niestety jestem w pracy od zaraz, ale powtórkę wieczorem chętnie obejrzę w internecie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdzięki, Wiolka :)
UsuńTrzymam kciuki!!!! Powodzenia! :-)
OdpowiedzUsuńBasiu, przydało się, dziękuję :)
UsuńNie mam tv, więc telepatycznie Cię oglądam i trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńZielaczek, jak będzie coś w sieci to podrzucę linka :)
UsuńAjć nie obejrzę, bo odbieram tylko tvn, jak na złość - to dopiero prawdziwy powód do śmiechu :) Z pewnością wstydu nie przyniesiesz, przed kamerami czy nie to w kuchni czujesz się przecież jak ryba w wodzie :)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdzięki, Izka, za ciepłe słowa :)
UsuńBrawo!:D gratuluję
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńIza coś Ty wypadniesz świetnie. Widziałam już jak się zachowujesz przed kamerą i naprawdę jesteś bardzo naturalna i świetnie się spisujesz. Trzymam kciuki. Niestety jestem w pracy więc nie zobaczę, ale pewnie później znajdę gdzieś na necie ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Asia
oj, Asiu, dobrze że mam takie życzliwe koleżanki jak Ty - dziękuję, że jesteś :)
UsuńWidziałam Panią w tv, pochwaliłam się mężowi, że to właśnie od Pani biorę pyszne przepisy:) A już jutro zabieram się do pieczenia drożdżowych bułeczek :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńnormalnie ta drożdżówka dostanie tytuł drożdżówki roku bo piekę ją co kilka dni, ale dzisiaj też wszystkim smakowała :)
UsuńSuper się prezentowałaś :)
OdpowiedzUsuńjakoś dałam radę :)
UsuńPodglądałam :)
OdpowiedzUsuńIza, super wypadłaś :)
Pogodna, ciepła, sympatyczna.
Miło się oglądało.
To nie był stracony czas :)))
dziękuję Aldi, trochę to naciągane z tamtej strony, ale ciasta wszystkie upieczone i zjedzone przez ekipę więc jestem zadowolona :)
UsuńJa też oglądałam :) występ prawdziwej profesjonalistki :) dla mnie niespodzianka, bardzo miła :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:) Agata
nie ja tam byłam od gwiazdorzenia - ja od roboty :)
UsuńAkurat dzisiaj oglądałam i tak myślałam, że poznaję :) Super było, w ogóle nie było widać, że się denerwujesz. Ja to bym chyba sensownego zdania nie skleciła w takiej sytuacji. Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńdzięki, Gosiu :) kamera peszy przez chwilę a potem już się nie zwraca uwagi
Usuńpowodzenia, szkoda, że tak późno poinformowałaś, wrzuć linka jeśli masz:)
OdpowiedzUsuńJustyna, już wrzuciłam - http://smacznapyza.blogspot.com/2013/03/pieczenie-na-zywo.html
UsuńIza czy Ty się wogóle stresowałaś chociaż troszkę? Zupełnie nie widać po Tobie, zebyś miała tremę. Super wypadłaś:)
OdpowiedzUsuńja i stres ? no coś Ty ?! :D łapy mi się trzęsły i tak energicznie ciasto zagniatałam, że rosło mi w rękach :)
UsuńJaka szkoda, że w pracy byłam i nie mogłam obejrzeć, ale bardzo żałuję. Na pewno wypadałaś świetnie :)
OdpowiedzUsuńmożna obejrzeć jeszcze, link podałam tutaj http://smacznapyza.blogspot.com/2013/03/pieczenie-na-zywo.html
UsuńDzisiaj postaram się nadrobić i obejrzeć, wczoraj niestety byłam bardzo zajęta. Ale już z góry gratuluję występu!
OdpowiedzUsuńdziękuję, Nina :)
Usuń