Hot wings. Pikantne skrzydełka a'la KFC
Wierzcie lub nie, ale skrzydełka z tego przepisu smakują zupełnie jak te z KFC ! Przynajmniej tak twierdzą moje Żarłoczki a wiedzą co mówią. Panierka jest dość pikantna, ale nie wypala wnętrzności. Jest też odpowiednio chrupiąca a mięso delikatne. Jeśli lubicie tego typu jedzenie to na pewno będą Wam smakowały.
Do skrzydełek można zrobić jeszcze domowe frytki i sos czosnkowy i będzie zupełnie jak w restauracji.
Skrzydełka pikantne zupełnie jak z KFC - hot wings
źródło inspiracji
czas przygotowania : ok. 40 minut + czas marynowania mięsa
składniki na 24 kawałki :
sposób przygotowania : świeże skrzydełka dokładnie umyłam i osuszyłam. Ostrym nożem podzieliłam każde skrzydło na trzy części przecinając je w stawach. Najmniejszą, tę końcówkę, odłożyłam - nie będzie potrzebna. Pozostałe kawałki wrzuciłam do miski. Posypałam solą, czosnkiem i obiema paprykami starając się żeby każdy kawałeczek dostał swoją porcję. Wymieszałam dokładnie, przykryłam folią spożywczą i odstawiłam do zamarynowania. Powinny postać przynajmniej godzinę, ale lepiej przygotować nawet kilka godzin wcześniej a nawet poprzedniego dnia.
CIASTO - tuż przed planowanym smażeniem do pojemnika blendera wbiłam jajka. Dodałam przyprawy i mleko, krótko zmiksowałam. Dosypałam mąkę i ponownie zmiksowałam na gładkie ciasto o konsystencji gęstej śmietany. Ciasto powinno być dobrze napowietrzone co będzie widać po uwalniających się pęcherzykach powietrza.
Do rondla wlałam olej i podgrzałam go dość mocno. Ciasto wlałam do miski ze skrzydełkami i obtoczyłam je w nim dokładnie - tak żeby całe były nim oblepione. Do wyższego pojemnika, może być plastikowy pojemnik do przechowywania żywności, wsypałam mąkę - wierzcie mi, że takie naczynie ułatwia bardzo sprawę. Pomagając sobie szczypcami wkładałam kawałki skrzydełek obtoczonych w cieście do mąki i potrząsałam delikatnie pojemnikiem tak żeby mąka obsypała mięso. Kawałki nie powinny być obtarte z ciasta, wręcz przeciwnie, bo mąka musi się porządnie przylepiać.
Kiedy opanierowałam kilka skrzydełek, robiłam partiami po 7-8, szczypcami przełożyłam je do garnka z tłuszczem. Smażyłam ok. 10-15 minut. Muszą swobodnie pływać w tłuszczu. Ten jednak musi być odpowiednio nagrzany - ani za zimny bo ciasto nasiąknie mocno, ani nie za gorący bo spali się z wierzchu a mięso w środku nie będzie dobrze usmażone. Trzeba to jednak robić na wyczucie obserwując jak szybko zmieniają kolor.
Usmażone skrzydełka przekładałam na talerz w ręcznikami papierowymi żeby odsączyć z nadmiaru tłuszczu i usmażyłam tak kolejne partie skrzydełek. Te usmażone trzymałam w piekarniku nagrzanym do 100 st. C żeby nie wystygły.
Do ostatniego panierowania można użyć samej mąki pszennej, ale panierka będzie delikatniejsza jeśli zmieszacie ją pół na pół z mąką kukurydzianą.
Do skrzydełek można zrobić jeszcze domowe frytki i sos czosnkowy i będzie zupełnie jak w restauracji.
Skrzydełka pikantne zupełnie jak z KFC - hot wings
źródło inspiracji
czas przygotowania : ok. 40 minut + czas marynowania mięsa
składniki na 24 kawałki :
- 12 ładnych, świeżych skrzydełek kurczaka - ok. 1200 g
- 1 czubata łyżeczka soli
- 1 czubata łyżeczka mielonego pieprzu cayenne
- 1 płaska łyżeczka papryki słodkiej mielonej
- 1/2 łyżeczki mielonego, suszonego czosnku
- CIASTO - 2 średnie jajka
- 3/4 łyżeczki soli
- 1 czubata łyżeczka mielonego pieprzu cayenne
- 1/3 łyżeczki papryki słodkiej mielonej
- 1 czubata szkl. mąki pszennej
- 1/2 szkl. mleka
- do obtoczenia -1 szkl. mąki pszennej
- 1 szkl. mąki kukurydzianej
- do smażenia - ok. 1,5-2 l oleju roślinnego albo frytury
sposób przygotowania : świeże skrzydełka dokładnie umyłam i osuszyłam. Ostrym nożem podzieliłam każde skrzydło na trzy części przecinając je w stawach. Najmniejszą, tę końcówkę, odłożyłam - nie będzie potrzebna. Pozostałe kawałki wrzuciłam do miski. Posypałam solą, czosnkiem i obiema paprykami starając się żeby każdy kawałeczek dostał swoją porcję. Wymieszałam dokładnie, przykryłam folią spożywczą i odstawiłam do zamarynowania. Powinny postać przynajmniej godzinę, ale lepiej przygotować nawet kilka godzin wcześniej a nawet poprzedniego dnia.
CIASTO - tuż przed planowanym smażeniem do pojemnika blendera wbiłam jajka. Dodałam przyprawy i mleko, krótko zmiksowałam. Dosypałam mąkę i ponownie zmiksowałam na gładkie ciasto o konsystencji gęstej śmietany. Ciasto powinno być dobrze napowietrzone co będzie widać po uwalniających się pęcherzykach powietrza.
Do rondla wlałam olej i podgrzałam go dość mocno. Ciasto wlałam do miski ze skrzydełkami i obtoczyłam je w nim dokładnie - tak żeby całe były nim oblepione. Do wyższego pojemnika, może być plastikowy pojemnik do przechowywania żywności, wsypałam mąkę - wierzcie mi, że takie naczynie ułatwia bardzo sprawę. Pomagając sobie szczypcami wkładałam kawałki skrzydełek obtoczonych w cieście do mąki i potrząsałam delikatnie pojemnikiem tak żeby mąka obsypała mięso. Kawałki nie powinny być obtarte z ciasta, wręcz przeciwnie, bo mąka musi się porządnie przylepiać.
Kiedy opanierowałam kilka skrzydełek, robiłam partiami po 7-8, szczypcami przełożyłam je do garnka z tłuszczem. Smażyłam ok. 10-15 minut. Muszą swobodnie pływać w tłuszczu. Ten jednak musi być odpowiednio nagrzany - ani za zimny bo ciasto nasiąknie mocno, ani nie za gorący bo spali się z wierzchu a mięso w środku nie będzie dobrze usmażone. Trzeba to jednak robić na wyczucie obserwując jak szybko zmieniają kolor.
Usmażone skrzydełka przekładałam na talerz w ręcznikami papierowymi żeby odsączyć z nadmiaru tłuszczu i usmażyłam tak kolejne partie skrzydełek. Te usmażone trzymałam w piekarniku nagrzanym do 100 st. C żeby nie wystygły.
Do ostatniego panierowania można użyć samej mąki pszennej, ale panierka będzie delikatniejsza jeśli zmieszacie ją pół na pół z mąką kukurydzianą.
Aż mi ślinka pociekła! Muszę je w końcu zrobić :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie bo warto !
Usuńrobię w ten sposób pokrojoną w paski pierś z kurczaka :) pyszotka!
OdpowiedzUsuńRobię bardzo podobnie :) Wychodzą pyszne :)
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńDzięki za przepis! na prawdę smakują jak w KFC, a przynajmniej robione w domu i za niższą cenę
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie a smakuje na pewno dużo lepiej niż w nie jednym KFC, proste danko a dla dzieci to coś pysznego, brawo !!!!
OdpowiedzUsuńlubią dzieci, ale dorośli też :)
Usuńsuper przepis! robiłam w weekend, moim zdaniem smakują lepiej niż w KFC.
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem też :D
UsuńŚwietne. Pyszne i uzależniające. Robiłam już kilka razy i według mnie są lepsze niż pierwowzór.
OdpowiedzUsuńpycha! w sylwestra zrobiły furrorę:D
OdpowiedzUsuńskorzystałam Pyzo z Twojego przepisu, i jak zwykle sie nie zawiodłam : ) , pyszności ,które domagają się rychłej powtórki ;)) . Pozdrawiam- Bożena.
OdpowiedzUsuńWłaśnie je smażyłam... wyszły rewelacyjnie lepsze niż z KFC
OdpowiedzUsuńPotwierdzam, lepsze niż oryginał
Usuńrewelacyjny przepis, można tylko delikatnie zwiększyć przyprawy w cieście i jest ok.Ale generalnie super danie!!!
OdpowiedzUsuńilość przypraw jest wystarczająca według mnie a to ja przygotowywałam i jadłam
Usuń... ale dla innych może zbyt mało doprawione, Pani Mądralińska?! :P skoro robiłaś dla siebie, to po co ta potrzeba wstawiania w internety? czyżby próżność? każdy ma swój smak. amen :P
UsuńHelena Wolańska
Helenka! moja ulubiona krytykantka wszystkiego i wszystkich - jak miło!
UsuńJa z przepisu korzystam bardzo często,bo jest bardzo fajny,ale tez musze doprawić więcej bo taki jakiś bez smaku wychodzi z taka iloscia przypraw jak w przepisie:)pozdrawiam,mam nadzieje ze się Pani Iza nie obrazi:)
UsuńDoprawienie to już kwestia gustu i trzeba ilości przypraw dopasować do swoich upodobań. Zresztą ostrość papryk też jest różna
UsuńPróbowaliście zrobić zamiast smażenia w w oleju piec w piekarniku?
OdpowiedzUsuńBędzie duża różnica?
przy tej konkretnej panierce będzie różnica - ciasto częściowo spłynie ze skrzydełek... skrzydełka zanurzone w oleju smażą się równomiernie nie obsychając - obawiam się, że w piekarniku trzeba by piec je dłużej albo w wyższej temperaturze. Łatwo spalić z wierzchu przy jednoczesnym niedopieczeniu w środku, ale można pokombinować
UsuńDlaczrgo moje wyszły twarde na tej panierce można żeby połamać
OdpowiedzUsuńzjada się z nich mięso a kości odkłada a poza tym być może smażone były na zbyt mocno rozgrzanym oleju i z wierzchu się spiekły a w środku niedosmażyły
Usuńchi,chi, chi dobra rada aby nie zjadać kości bo jak ogląda się i wącha te smakołyki to ma się ochotę pożreć w całości
UsuńZrobiłam dzisiaj na obiad -pychotka. Ja co prawda miałam ugotowane skrzydełka w rosole Ale to tylko było plusem ponieważ nie musiałam długo smażyć na oleju tylko raz dwa i gotowe. Polecam.
OdpowiedzUsuńRobiłam ten przepis na piersiach z kurczaka, co prawda jest trochę roboty i zmywania, ale tak jak Pani napisała - warto! Raz też zrobiłam bez mąki kukurydzianej i też były bardzo smakowite. Super! :)
OdpowiedzUsuńJak tylko przestane karmic synka napewno je zrobie bo smakowicie wyglądaja;--)
OdpowiedzUsuńPrzepyszne...następnym razem będę dłużej marynować :-)
OdpowiedzUsuńREWELACJA -polecam i dziękuję za przepis :-)
OdpowiedzUsuńZrobiłam, wyszły pyszne ! Mam jednak do pani pytanie - podczas smażenia w garnku miałam problem- mieszanina smalcu i oleju jaki użyłam do smażenia potwornie kipiała i pieniła się ! Wiele razy już smażyłam w gorącym tłuszczu ale spotkało mnie to po raz pierwszy ... zmniejszanie gazu nie pomogło .. Na jakim tłuszczu pani smaży?
OdpowiedzUsuńNie bardzo widzę sens łączenia smalcu z olejem - ja smażę na samym oleju chociaż można też na smalcu. Smażę w dość wysokim garnku bo rzeczywiście tłuszcz się spienia
UsuńPyszne, robiłam dwa razy. Dałam trochę mniej cayenne, bo jada je mój młody 5 latek. Polecam
OdpowiedzUsuńAga
Pyszne robilam wczoraj a moj wnuczek prosi o jeszcze wiec przygotowoje na kolacyjke
OdpowiedzUsuńZnakomite!!! Do końcowej mąki kukurydzianej dodałam pokruszone platki CornFlakes... I wyszło przepysznie. Super ;-)
OdpowiedzUsuńA czy można je smażyć we frytkownicy ?
OdpowiedzUsuńoczywiście
UsuńMega mega mega! Jutro kolejny raz robię na obiad + fryteczki i colesław, oczywiście z Pani przepisu! :)
OdpowiedzUsuńutkaj
UsuńPyszne:-)
OdpowiedzUsuńRewelacja - zarówno na obiad z dziećmi jak i na imprezkę. Bardzo dziękujemy za wspaniały przepis i rewelacyjną "instrukcję obsługi". Pozdrawiam KK
OdpowiedzUsuńOne są pyszne. Ja robiłam bez mąki kukurydzianej i też są cudne :-)
OdpowiedzUsuńPycha, Dziękuję za przepis.
OdpowiedzUsuńRewelacja, mąż zachwycony! :) a ja już szukam na blogu kolejnych przepisów :)
OdpowiedzUsuńRobię w ten sposób pierś jest naprawdę super jak z KFC 😍 Dzięki za super przepis ten jest pierwszym który naprawdę smakuje jak z KFC
OdpowiedzUsuńRobiłam już je kilka razy według tego przepisu i są genialne!,, Palce liiizać" 😍😍😍
OdpowiedzUsuńxM
Jest Pani mistrzynią.Pracownicy KFC powinni się uczyć u Pani.
OdpowiedzUsuńSą przepyszne!!!
OdpowiedzUsuńKochana Pyzo. Ile mniej więcej jedna porcja ma się smażyć? Tak orientacyjnie? Na średnim gazie?
OdpowiedzUsuńPrzepraszam. Przeoczyłam czas. Jest napisane. Bardzo dziękuję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńinteresujace
UsuńZAJEBISTE
OdpowiedzUsuńZrobiłam superrr są!!!!!
OdpowiedzUsuńcieszę się, że smakują
UsuńRobiłam. Pyszne. Najlepsze :) i przepis przekazałam już wielu znajomym :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że smakują :) pozdrawiam!
UsuńPycha wyszły super...
OdpowiedzUsuńcieszę się, że smakowało
UsuńRobiłam już kilka razy. Rewelacja. I proporcje idealnie dobrane:)
OdpowiedzUsuńZrobiłam i były pyszne :)
OdpowiedzUsuńcieszę się
UsuńRobię już drugi raz! Pięknie dziękuję za przepis. Skrzydełka smakują wszystkim nawet Babci 🙂
OdpowiedzUsuńBatdzo się cieszę. Ukłony dla szanownej Babci i pozdrowienia dla wszystkich!
Usuńmusze wyprobowac,wygladaja smakowicie.
OdpowiedzUsuńMoja rodzina i znajomi batdzo je lubią, mam nadzieję, że Wam też zasmakują 😊
UsuńWłaśnie skończyłam robić i sie zajadam ! Pycha ! Prosto i tanio ;P mniam !
OdpowiedzUsuńDokładnie tak! Smacznego 😊
UsuńPrzepis bardzo dobry, użyłam tylko pszennej mąki i zrobiłam z piersiami z kurczaka.Wyszły rewelacyjnie !😊
OdpowiedzUsuń