Napęczniała kalarepa
Lubię nadziewane, duszone warzywa. Jest w tym temacie duże pole do popisu bo nadziewać można właściwie wszystko i chyba wszystkim - ograniczeniem jest tylko nasza wyobraźnia. Kalarepka z kaszą to pożywne i bardzo smaczne danie.
składniki:
sposób przygotowania: Warzywa umyłam, oczyściłam. Kalarepki obrałam, ścięłam wierzchy a środki wydrążyłam łyżeczką zostawiając ścianki gr. ok. 0,5 cm. Cebulę pokroiłam w kostkę, zeszkliłam na połowie masła. Dodałam paprykę pokrojoną w kosteczkę i kaszę, smażyłam razem jakieś 3 min.. Doprawiłam do smaku, dodałam 3/4 koperku, wymieszałam. W rondlu roztopiłam resztę masła, włożyłam wydrążone kalarepki, oprószyłam je solą, cukrem, podlałam ok. 3/4 szkl. wywaru jarzynowego i dusiłam kilka minut. Następnie czubato napełniłam je farszem z kaszy. Do rondla dołożyłam wydrążone, posiekane środki i ścięte wierzchy. Dusiłam całość ok. 20 min. aż kalarepki zmiękły. Można to sprawdzić nakłuwając którąś drewnianą szpadką albo czubkiem noża. W czasie duszenia kilka razy polewałam je z wierzchu wytworzonym sosem. W połowie duszenia dołożyłam wstążki z marchewki zestrugane obieraczką do warzyw. Gotowe kalarepki wyjęłam na talerze, przykryłam kapelusikami, przybrałam marchewką. Sos z kawałkami warzywa zmiksowałam z resztą koperku, doprawiłam do smaku i polałam nim kalarepki.
składniki:
- 2 duże kalarepki
- 8 - 10 łyżek ugotowanego pęczku
- 1 marchewka
- po 1/3 strąka papryki żółtej i czerwonej
- 1 cebula
- 1/2 pęczka posiekanego koperku
- 4 łyżki masła
- do smaku: sól, cukier, pieprz biały mielony, pieprz ziołowy
sposób przygotowania: Warzywa umyłam, oczyściłam. Kalarepki obrałam, ścięłam wierzchy a środki wydrążyłam łyżeczką zostawiając ścianki gr. ok. 0,5 cm. Cebulę pokroiłam w kostkę, zeszkliłam na połowie masła. Dodałam paprykę pokrojoną w kosteczkę i kaszę, smażyłam razem jakieś 3 min.. Doprawiłam do smaku, dodałam 3/4 koperku, wymieszałam. W rondlu roztopiłam resztę masła, włożyłam wydrążone kalarepki, oprószyłam je solą, cukrem, podlałam ok. 3/4 szkl. wywaru jarzynowego i dusiłam kilka minut. Następnie czubato napełniłam je farszem z kaszy. Do rondla dołożyłam wydrążone, posiekane środki i ścięte wierzchy. Dusiłam całość ok. 20 min. aż kalarepki zmiękły. Można to sprawdzić nakłuwając którąś drewnianą szpadką albo czubkiem noża. W czasie duszenia kilka razy polewałam je z wierzchu wytworzonym sosem. W połowie duszenia dołożyłam wstążki z marchewki zestrugane obieraczką do warzyw. Gotowe kalarepki wyjęłam na talerze, przykryłam kapelusikami, przybrałam marchewką. Sos z kawałkami warzywa zmiksowałam z resztą koperku, doprawiłam do smaku i polałam nim kalarepki.
Tak jeszcze kalarepki nie nadziewałam - bardzo fajny farsz - na pewno wypróbuję. Ja też niedawno miałam kalarepki na blogu http://wlodarczyki.net/mopswkuchni/?p=1931
OdpowiedzUsuń