Ryż z jabłkami
To kolejna potrawa z serii - smaki dzieciństwa - bo kto jej nie pamięta ze swojego domu? Nasze Mamy i Babcie robiły takie dania a teraz my robimy je swoim dzieciom. Ale starsze Żarłoki też taki ryż baaardzo lubią :-)
składniki:
sposób przygotowania: ryż dobrze wypłukałam - trzeba płukać zimną wodą aż wypływająca woda będzie przeźroczysta. Zalałam go w garnku 2 szkl. wody, dodałam masło, 1 łyżeczkę soku z cytryny i 1/3 łyżeczki soli. Gotowałam na malutkim ogniu, pod przykryciem, aż wchłonął cały płyn. Miękki wymieszałam z ok. pięcioma łyżkami jogurtu (jak ktoś lubi to może dodać więcej), cukrem (do smaku - jak kto lubi) i przyprawą "karmel z wanilią".
W czasie gotowania ryżu obrałam jabłka i po usunięciu gniazd nasiennych pokroiłam je w kostkę. Dodałam sok z cytryny, 1 łyżkę cukru i troszkę wody, 3 - 4 łyżki. Dusiłam w rondelku kilka minut aż zmiękły, ale nie rozpadły się zupełnie.
Nałożyłam porcje ryżu na talerze, obłożyłam duszonymi jabłkami i oprószyłam cynamonem.
składniki:
- 1 szklanka ryżu - ja użyłam białego, długoziarnistego
- 1 łyżeczka masła
- 3 - 4 duże jabłka
- 3 - 4 łyżki soku z cytryny
- 1 łyżeczka przyprawa 'karmel z wanilią'
- 1 łyżeczka cynamonu mielonego
- kilka łyżek jogurtu greckiego
- do smaku: cukier, sól
sposób przygotowania: ryż dobrze wypłukałam - trzeba płukać zimną wodą aż wypływająca woda będzie przeźroczysta. Zalałam go w garnku 2 szkl. wody, dodałam masło, 1 łyżeczkę soku z cytryny i 1/3 łyżeczki soli. Gotowałam na malutkim ogniu, pod przykryciem, aż wchłonął cały płyn. Miękki wymieszałam z ok. pięcioma łyżkami jogurtu (jak ktoś lubi to może dodać więcej), cukrem (do smaku - jak kto lubi) i przyprawą "karmel z wanilią".
W czasie gotowania ryżu obrałam jabłka i po usunięciu gniazd nasiennych pokroiłam je w kostkę. Dodałam sok z cytryny, 1 łyżkę cukru i troszkę wody, 3 - 4 łyżki. Dusiłam w rondelku kilka minut aż zmiękły, ale nie rozpadły się zupełnie.
Nałożyłam porcje ryżu na talerze, obłożyłam duszonymi jabłkami i oprószyłam cynamonem.
Bardzo taki lubię- moja ś.p. babcia często taki robiła, zapach cynamonu rozchodził się po całym domu...
OdpowiedzUsuńTeraz wolę taki na śniadanie, więc rzadko go robię, bo zazwyczaj nie ma na to czasu.
Uwielbiam :-)
OdpowiedzUsuńMoja Mama to jeszcze zapiekałam taki ryż :-)
Pyzo, często korzystam z Twoich wspaniałych przepisów, najchętniej z takich prostszych, bo nie mam talentu kulinarnego ;-)
OdpowiedzUsuńMój czterolatek zamówił ryż z jabłkami i nie byłoby w ogóle problemu, gdyby nie oświadczył, że musi być ZAPIEKANY. Niestety ja takie danie pamiętam jeszcze z przedszkola i tylko stamtąd, bo w domu nie robiło się takiego dania, więc mama mi nie podpowie. Proszę o pomoc ! Nie chciałabym zawieść mojego smakosza. Mam nadzieję, że dysponujesz przepisem na ryż zapiekany z jabłkami i z takim sosikiem chyba śmietanowym,
będę zobowiązana, jeśli mnie uratujesz,
pozdrawiam
Elżbieta Czerniak (ella.cz@wp.pl) - nie mam konta na tych portalach blogowych
Elu, nie mam przepisu na zapiekany ryż - tzn. na razie nie mam, ale postaram się przygotować takie danko w najbliższych dniach - czy Twój synek zaczeka ? Tak na szybko to podgotowałabym ryż w mleku zamiast wody, ale bez dodawania soku z cytryny bo mleko się zważy. Potem nałożyłabym do naczynek posmarowanych masłem i posypanych może zmielonymi orzechami albo wiórkami kokosowymi. Nałożyłabym jabłek, takich uduszonych a wierzch posypała też orzechami albo wiórkami - oczywiście można bez tych dodatków albo zastąpić je zwykłą bułką tartą żeby zapiekła się chrupiąca skórka. Zrobię taki bo moje Żarłoczki chętnie zjedzą :)
Usuń