Zupa dyniowa na ostro
Zaczął się czas dyni a ja bardzo ją lubię. Już lubię bo kiedyś jakoś nie przepadałam. Prześladowała mnie zmora z dzieciństwa w postaci zupy dyniowej na mleku z zacierkami. Straszydło zostało jednak przegonione innymi wersjami dyniówek, takimi jakie trafiają w mój smak i gust. Oto jedna z nich.
składniki:
sposób przygotowania: Ziemniaki obrałam i pokroiłam w kostkę. Cebulę posiekałam i zeszkliłam w garnku na rozgrzanym tłuszczu. Do podsmażonej cebulki dosypałam przyprawy (kumin, kolendrę, cynamon) i posiekane drobniutko chili bez pestek. Smażyłam kilka chwil mieszając aż uwolnił się aromat przypraw. Następnie wrzuciłam pokrojone ziemniaki i dynię, chwilę smażyłam mieszając żeby warzywa obtoczyć w przyprawach. Całość zalałam wywarem jarzynowym i gotowałam na małym ogniu ok. 20 - 30 min. - warzywa muszą się rozpadać i naturalnie zagęścić zupę. Na koniec przyprawiłam całość solą i odrobiną cukru. Podawałam przybraną cebulką, chili i szczypiorkiem.
składniki:
- ok. 2 szkl. miąższu dyni pokrojonego w niedużą kostkę
- 2 ziemniaki
- 1 cebula czerwona
- 1/2 papryczki chili - ilość w/g własnego smaku bo każdy inaczej odczuwa ostrość
- 2 łyżki oliwy lub masła klarowanego
- po 1/4 łyżeczki mielonego kuminu, kolendry, cynamonu
- 3 - 4 szkl. wywaru warzywnego
- do smaku: sól, odrobina cukru
- do przybrania: szczypiorek, chili, posiekana cebula czerwona
sposób przygotowania: Ziemniaki obrałam i pokroiłam w kostkę. Cebulę posiekałam i zeszkliłam w garnku na rozgrzanym tłuszczu. Do podsmażonej cebulki dosypałam przyprawy (kumin, kolendrę, cynamon) i posiekane drobniutko chili bez pestek. Smażyłam kilka chwil mieszając aż uwolnił się aromat przypraw. Następnie wrzuciłam pokrojone ziemniaki i dynię, chwilę smażyłam mieszając żeby warzywa obtoczyć w przyprawach. Całość zalałam wywarem jarzynowym i gotowałam na małym ogniu ok. 20 - 30 min. - warzywa muszą się rozpadać i naturalnie zagęścić zupę. Na koniec przyprawiłam całość solą i odrobiną cukru. Podawałam przybraną cebulką, chili i szczypiorkiem.
hej! Jakie piekne supełki ze szczypiorku!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
margoja
Dla mnie też słodka zupa dyniowo-mleczna jest koszmarem z dzieciństwa...
OdpowiedzUsuńCzytając Twój wstęp czułam pełne wyrozumienie.
są takie smaki, które pamięta się całe życie - jedne dobrze, inne źle... zdecydowanie wolę dyniówkę w wersji wytrawnej :)
Usuń