Domowy budyń kakaowy z gruszką i posypką
Chłodne popołudnie, wróciliśmy właśnie z kina a Żarłoczek jęczy, że budyniu mu się chce. Załamka z tym chłopem normalnie ! Tak jęczał, tak prosił, że wyprosił - poszłam, zrobiłam bo żyć by mi nie dał. To chyba musi być miłość, nie?
składniki:
sposób przygotowania: gruszki obrałam, pokroiłam na kawałki usuwając gniazdo nasienne. Obgotowałam je przez 2 min. w wodzie z dodatkiem cukru, odcedziłam a pozostały płyn zachowałam.
W jednej szkl. zimnego mleka rozmieszałam mąki ziemniaczanej i kakao. W garnku zagotowałam resztę mleka dodając wywar z gruszek, masło, cukier zwykły i waniliowy. Gdy płyn zaczął wrzeć cały czas mieszając wlałam zimne mleka z dodatkami i gotowałam całość ok. 4 min. nie przerywając mieszania.
Rozlałam gorący budyń do miseczek i odstawiłam aby lekko przestygł. Na wierzchu ułożyłam po trochu gotowanych gruszek. Posypałam posiekaną kandyzowaną skórką pomarańczową i suszoną żurawiną.
składniki:
- 2 gruszki, u mnie Konferencje
- 3/4 szkl. wody
- 2 łyżki cukru
- suszona żurawina
- skórka pomarańczowa kandyzowana
- BUDYŃ - 3,5 szkl. mleka
- 4 łyżki mąki ziemniaczanej
- 2 czubate łyżeczki kakao naturalnego
- 2 łyżeczki masła
- 3 łyżki cukru
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
sposób przygotowania: gruszki obrałam, pokroiłam na kawałki usuwając gniazdo nasienne. Obgotowałam je przez 2 min. w wodzie z dodatkiem cukru, odcedziłam a pozostały płyn zachowałam.
W jednej szkl. zimnego mleka rozmieszałam mąki ziemniaczanej i kakao. W garnku zagotowałam resztę mleka dodając wywar z gruszek, masło, cukier zwykły i waniliowy. Gdy płyn zaczął wrzeć cały czas mieszając wlałam zimne mleka z dodatkami i gotowałam całość ok. 4 min. nie przerywając mieszania.
Rozlałam gorący budyń do miseczek i odstawiłam aby lekko przestygł. Na wierzchu ułożyłam po trochu gotowanych gruszek. Posypałam posiekaną kandyzowaną skórką pomarańczową i suszoną żurawiną.
Bardzo ładnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńI znów ślinotoku dostałam.... Basia P.
OdpowiedzUsuń