Tort pasiasty
Tort - tym razem w paski, z pasków zwiniętego ciasta - nigdy takiego jeszcze nie robiłam, ale widziałam u znajomych podobny, kupiony w cukierni i bardzo mi się podobał ten wzorek widoczny po przekrojeniu. Lubię takie zabawy z kształtem, kolorem czy formą różnych tradycyjnych dań, nie tylko ciast - bawi mnie to :)
składniki:
MASA - proszek budyniowy rozmieszałam w niewielkiej ilości zimnego mleka, połączyłam z resztą płynu, dodałam cukier i cały czas mieszając rózgą doprowadziłam do wrzenia a gdy zgęstniał gotowałam jeszcze 4 minuty. Przykryłam szczelnie folią spożywczą i odstawiłam do całkowitego wystudzenia.
Miękkie masło zmiksowałam trochę żeby nabrało puszystości. Dalej miksując dodawałam po łyżce zimnego budyniu. Dżem podgrzałam lekko żeby lekko się rozpuścił, dolałam spirytus, wymieszałam.
Pokrojony blat biszkoptu posmarowałam najpierw dżemem a następnie masą budyniowo-maślaną, wyrównałam. Jeden pasek zwinęłam w roladkę i ustawiłam pionowo na paterze. Następnie wzięłam kolejny i przykładając jego jeden koniec do końca stojącej roladki owinęłam go wokół nie stroną posmarowaną do środka. Tak samo przyklejałam kolejne paski - gdzie kończył się jeden tam dołączałam następny. Na tak przygotowane ciasto założyłam obręcz od tortownicy śr. 24 cm i spięłam - nie za mocno, ale żeby dobrze je trzymała. Przykryłam całość folią spożywczą i odstawiłam do lodówki na min. 3 godziny.
Żelatynę namoczyłam w 4 łyżkach zimnej wody, gdy napęczniała podgrzałam ją żeby się rozpuściła. Zimną śmietankę ubiłam na sztywno dodając cukier. Miksując wlałam cienkim strumieniem ciepłą żelatynę.
Z ciasta zdjęłam folię i obręcz. Boki i wierzch posmarowałam ubitą śmietaną zostawiając trochę do dekoracji. Boki obsypałam drobno startą gorzką czekoladą, wierzch grubymi wiórkami, udekorowałam brzeg resztą śmietany. Odstawiłam do schłodzenia, najlepiej na noc.
składniki:
- BISZKOPT - 5 jajek
- 120 g mąki pszennej luksusowej
- 25 g mąki kukurydzianej
- 25 g kakao naturalnego
- 2 g soli
- 10 g cukru waniliowego
- 180 g cukru drobnego
- MASA - 1 op. budyniu w proszku o smaku krówki - takiego na 750 ml mleka
- 400 ml mleka
- 200 g masła albo margaryny
- 4 łyżki cukru
- 250 g niskosłodzonego dżemu z czarnej porzeczki
- 5 łyżek spirytusu
- dodatkowo - 350 ml śmietanki kremówki 30 %
- 2 płaskie łyżeczki żelatyny
- 2 łyżki cukru waniliowego
- czekolada gorzka
MASA - proszek budyniowy rozmieszałam w niewielkiej ilości zimnego mleka, połączyłam z resztą płynu, dodałam cukier i cały czas mieszając rózgą doprowadziłam do wrzenia a gdy zgęstniał gotowałam jeszcze 4 minuty. Przykryłam szczelnie folią spożywczą i odstawiłam do całkowitego wystudzenia.
Miękkie masło zmiksowałam trochę żeby nabrało puszystości. Dalej miksując dodawałam po łyżce zimnego budyniu. Dżem podgrzałam lekko żeby lekko się rozpuścił, dolałam spirytus, wymieszałam.
Pokrojony blat biszkoptu posmarowałam najpierw dżemem a następnie masą budyniowo-maślaną, wyrównałam. Jeden pasek zwinęłam w roladkę i ustawiłam pionowo na paterze. Następnie wzięłam kolejny i przykładając jego jeden koniec do końca stojącej roladki owinęłam go wokół nie stroną posmarowaną do środka. Tak samo przyklejałam kolejne paski - gdzie kończył się jeden tam dołączałam następny. Na tak przygotowane ciasto założyłam obręcz od tortownicy śr. 24 cm i spięłam - nie za mocno, ale żeby dobrze je trzymała. Przykryłam całość folią spożywczą i odstawiłam do lodówki na min. 3 godziny.
Żelatynę namoczyłam w 4 łyżkach zimnej wody, gdy napęczniała podgrzałam ją żeby się rozpuściła. Zimną śmietankę ubiłam na sztywno dodając cukier. Miksując wlałam cienkim strumieniem ciepłą żelatynę.
Z ciasta zdjęłam folię i obręcz. Boki i wierzch posmarowałam ubitą śmietaną zostawiając trochę do dekoracji. Boki obsypałam drobno startą gorzką czekoladą, wierzch grubymi wiórkami, udekorowałam brzeg resztą śmietany. Odstawiłam do schłodzenia, najlepiej na noc.
Rewelacyjny,pieknie wyglada i na pewno bardzo smaczny:)Asinek
OdpowiedzUsuńWygląda super! A sama wymyśliłaś ja zrobić te pionowe paski? Podziwiam talenta Szanownej Pani! :) Ja bym chyba nigdy na to nie wpadła, haha! :D
OdpowiedzUsuńKasia, u znajomych niedawno taki jadłam - z cukierni - i rozkminiłyśmy z koleżanką że to właśnie takie zwijane jest - tamten miał co prawda cieńsze jakoś te paski a więcej kremu, ale jak na pierwszy raz jestem zadowolona z efektu
UsuńMoim zdniem, możesz być dumna! Idealnie, jak dla mnie. ;)
Usuńdzięki bardzo :)
Usuńno na pewno ładniejszy niż ten z cukierni :)
OdpowiedzUsuńWygląda imponująco i na pewno jest bardzo smaczny! Bardzo mi się podoba!!
OdpowiedzUsuńuwielbiam to co Pani wyprawia w kuchni. na pewno z mamą upieczemy taki przy najbliższej okazji
OdpowiedzUsuńRuda, jaka tam ze mnie pani? Pyza jestem :) i dziękuję za miłe słowa a torcik polecam
UsuńImponujący bardzo,mam obrazkowy przepis na taki pasiasty ale jeszcze nigdy się nie podjęłam wyzwania może warto bo ten twój bardzo kusi:)
OdpowiedzUsuńno to dziwię się, że jeszcze takiego nie robiłaś bo jest wbrew pozorom bardzo prosty do wykonania
UsuńIza, on jest .. obłędny! Zjadłabym w całości :)
OdpowiedzUsuńale z Ciebie łakomczuch :D
Usuńwidziałam kiedyś podobny torcik i szalenie mi się spodobał ....na punkcie Twojego oszalałam i wiem, że upiekę taki wkrótce ...a okazja będzie przednia:)
OdpowiedzUsuńRety, ale super. Wygląda rewelacyjnie. Ależ bym, go teraz na deser chapsnęła. Kocham takie torciki :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy pomysł!
OdpowiedzUsuńPoprostu mistrzostwo :)
OdpowiedzUsuńprześliczny!
OdpowiedzUsuńHahaha... a ja się zastanawiałam jak Ty to zrobiłaś :-) No i proszę - trochę inwencji i wychodzi cudo :-)
OdpowiedzUsuńBrawo Iza :-)
Asiu, proste to jest bardzo wbrew pozorom a efektownie wygląda
UsuńHm... będę musiał wypróbować, ale w troszkę innej wersji, bo już mam pewną wizję ;) Dzięki!
OdpowiedzUsuńjak zrobisz to podrzuć linka bo już jestem bardzo ciekawa :)
Usuńno kochana, musisz być z siebie bardzo dumna! wygląda bardzo profesjonalnie, ślicznie! i paseczki też mi się bardzo podobają :) pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńwitam
OdpowiedzUsuńtort super zaskoczenie formą czegoś takiego szukałam i
chciałabym taki niestandardowy tort zrobić na roczek młodego tylko bez alkoholu
mogę liczyć na podpowiedź jakie kremy lub dekoracje wykorzystać??
pozdrawiam
Witaj, iwonkaaaab :)n alkoholu wcale nie musisz używać - rozcieńcz dżem po prostu sokiem owocowym odpowiednim smaku albo ostatecznie zwykłą wodą - chodzi o to żeby był lekko płynny i nasączył biszkopt. Krem możesz zrobić taki jaki lubicie - czekoladowy, orzechowy czy inny - tutaj nie ma ograniczeń. Udekorować też możesz dowolnie - jeśli nie umiesz sama zrobić rozetek z kremu oblej tort czekoladą i posyp posypką gotową albo po prostu obsmaruj śmietaną i posyp zwykłą startą czekoladą - w sklepach można kupić gotowe kwiatki waflowe czy listki z czekolady, na pewno coś znajdziesz :) powodzenia
Usuńdziękuję bardzo będę próbować o efektach dam znać :)
OdpowiedzUsuńwitam jestem po urodzinach młodego zrobiłam tort z tego przepisu jednak biszkopt "chudszy" zrobiłam dzięki czemu paski były cieńsze i więcej kremu ( składniki razy 2)
OdpowiedzUsuńdekoracja bita smietana z niebieskim barwnikiem i biała :) figurki z masy cukrowej :)
ale zmierzam do tego ze pyszny rozpływał się w ustach połączenie kremu budyniowego i dzemu porzeczkowego super
normalnie niebo w gębie nie był za słodki ani mdły po prostu idealny
jest ten tort efekt wizualny pionowych pasów też super
dziękuję bardzo za pomysł :)
Iwonko, cieszę się niezmiernie, że przepis się przydał :) i wszystkiego dobrego dla młodego :D
UsuńWitaj :) Bardzo chciałabym zrobić ten tort, tylko mam mały problem, bo mój piekarnik jest niewielki i blacha w nim nie jest typowa, tylko mniejsza- 30x34. Jaka mam dać ilość składników jeśli chodzi o biszkopt? Zrobić jedną proporcję, podzielić na dwa i upiec? Nie chcę, żeby paski były za grube. Z góry dziękuję za odpowiedź :)
OdpowiedzUsuńWygląda wyśmienicie, muszę kiedyś wypróbować :) Niedługo weekend majowy, więc może będzie okazja.
OdpowiedzUsuńTymczasem zapraszam do mnie: ale-pycha.blogspot.com
Pozdrawiam.
witaj, Ado :) chętnie do Ciebie zajrzę :)
Usuńwitam, mam pytanie czy biszkopt upiec tego samego dnia w którym będzie nakładany krem, czy można dzień wcześniej czy też nie ma to później wpływu na zwijanie biszkoptu? pozdrawiam i podziwiam za talent mam nadzieję że mnie też się uda:)
OdpowiedzUsuńja piekłam tego samego dnia, ale chyba można wcześniej - byle od razu po upieczeniu zwinąć i zawinąć żeby nie wysechł
Usuńjeszcze jedno pytanie czy można czymś zastąpić mąkę kukurydzianą?
OdpowiedzUsuńmąka kukurydziana to skrobia więc może być ziemniaczana - a jak zrobisz z samej pszennej to też będzie dobrze
UsuńDziękuję za odpowiedzi:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpolecam się :)
Usuńw takim razie skorzystam jeszcze z doświadczenia:) jak gruby powinien upiec się biszkopt? bo mój mnie trochę martwi... ma jakiś 1cm wysokości:( ten u Pani na zdjęciach wydaje sie wyższy:( trochę mój zapał nad tym tortem w moim wykonaniu opadł...
OdpowiedzUsuńnie pamiętam, ale chyba był jednak troszkę wyższy. Ale nie przejmuj się - posmaruj grubszą warstwą kremu albo po prostu po zwinięciu warstw załóż mniejszą obręcz - tort będzie nieco mniejszy, ale na pewno pyszny ! jeśli nie masz mniejszej obręczy to zrób pasek z kilka razy złożonej folii aluminiowej i owiń nim tort żeby się nie rozleciał zanim stężeje :)
UsuńZrobiłam z kremem Capuccino był pyszny. Do masy budyniowej dodałam 6 łyżek proszku kawy capuccino waniliowej. Fantastyczny przepis na biszkopt kakaowy bez zakalca, pięknie wyrośnięty. Następny zrobię z dżemem wiśniowym a do kremu dodam wiśni z alkoholem. Dżem przed dodaniem zmiksowałam końcówką miksera i zrobiła mi sie fajna konsystencja.
OdpowiedzUsuńWidziałam w internecie wersję tego tortu ustawioną na blacie biszkoptowym innego koloru posmarowanym kremem i przykrytym drugim blatem z kremem. Wyglądał obłędnie po pokrojeniu.
To ciasto jest z tych " cięższych " czy puszyste? Bo chciałabym je obłożyć masą cukrową, a do tego lepsze są cięzkie ciasta i nie wiem czy Twój przepis by się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńSamo ciasto to dość delikatny biszkopt, krem budyniowo maślany jest sztywniejszy niż bita śmietana więc całość jest całkiem ścisła. Ale czy sprawdzi się pod masę cukrową to nie wiem bo nie robię tego rodzaju tortów
UsuńŚliczne torty, od dwóch tygodni uczę się robić torty i jak do tej pory wszystkie wychodziły bardzo przeciętnie. Niestety potrzeba tutaj mieć dosyć sporą wiedzę i jednak też doświadczenie. W ostateczności, jak się nie uda to zamówię tort z jakiejś cukierni, ale jednak mam jeszcze dwa tygodnie do urodzin syna i myślę, że może mi się udać.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że odważyłaś się i upiekłaś sama tort. No i oczywiście, że się udał. Mam rację?
Usuń