Kurczak faszerowany ryżem z pomidorami
Pieczony kurczak - wszyscy go uwielbiamy. Taki z farszem z ryżu czy kaszy jest od razu całym daniem na jednej blasze - wystarczy tylko naszykować sałatkę albo surówkę. Chrupiąca skórka, mięciutkie mięso i aromatyczny ryż bardzo nam smakowały.
Dodatek jednej z moich ukochanych przypraw czyli pomidorów suszonych z czosnkiem i bazylią doskonale pasował do całości. Zresztą mogłabym tę mieszankę dodawać do wszystkiego - jest taka aromatyczna :) Nawet zwykłe tosty czy zapiekanki posypane nią nabierają niezwykłego smaku.
składniki:
sposób przygotowania: kurczaka dokładnie umyłam i osuszyłam. Przy pomocy ostrego noża rozcięłam tuszkę wzdłuż kręgosłupa i wyluzowałam z kości korpusu zostawiając tylko te w skrzydełkach i udkach. Rozłożony płat mięsa posypałam od środka połową mieszanki przypraw.
Cebulę posiekałam drobno, zeszkliłam na maśle. Dosypałam przepłukany i dobrze osączony ryż a kiedy i on się zeszklił dolałam pomidory oraz ok. 1/2 szkl. wody. Doprawiłam do smaku dodając 1 łyżkę pomidorów suszonych z czosnkiem i bazylią, 1 łyżeczkę przyprawy ognistej oraz odrobinę cukru i trochę soli. Smażyłam razem aż ryż wchłonął płyn. Tak przygotowany, przestudzony ryż nałożyłam na tuszkę i zbierając skórę spięłam ją wykałaczkami a potem dokładnie zasznurowałam.
Dokładny opis luzowania a także spięcia i sznurowania tuszki znajdziecie przy tym przepisie
Tuszkę posypałam resztą mieszanki przypraw i skropiłam olejem. Ułożyłam na blaszce i wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 200 st. C. Po 15 minutach zmniejszyłam temperaturę do 170 st., wlałam na blaszkę ok. 3/4 szkl. wody i piekłam kurczaka ok. półtorej godziny co jakiś czas polewając wytworzonym sosem - jeśli nadmiernie wyparuje to trzeba uzupełnić go dolewając wody.
Po upieczeniu wyjęłam blachę z piekarnika i pozwoliłam daniu odpocząć ok. 15 minut. Następnie pokroiłam ostrym nożem na 4 części - porcje - w każdej była ćwiartka kurczaka i część ryżu. Podałam z zieloną sałatą z marchewką i sosem jogurtowym.
Dodatek jednej z moich ukochanych przypraw czyli pomidorów suszonych z czosnkiem i bazylią doskonale pasował do całości. Zresztą mogłabym tę mieszankę dodawać do wszystkiego - jest taka aromatyczna :) Nawet zwykłe tosty czy zapiekanki posypane nią nabierają niezwykłego smaku.
składniki:
- 1 kurczak - mój miał ok. 1300 g
- 3 łyżki zmieszanych przypraw (kumin, papryka słodka mielona, papryka słodka mielona, czosnek suszony, sól cebulowa, imbir)
- 200 ml złotego ryżu
- 300 g pomidorów krojonych
- 1 duża cebula
- 3 łyżki masła
- 1 łyżka oleju
- do smaku: sól, przyprawa ognista, pomidory z czosnkiem i bazylią, cukier
sposób przygotowania: kurczaka dokładnie umyłam i osuszyłam. Przy pomocy ostrego noża rozcięłam tuszkę wzdłuż kręgosłupa i wyluzowałam z kości korpusu zostawiając tylko te w skrzydełkach i udkach. Rozłożony płat mięsa posypałam od środka połową mieszanki przypraw.
Cebulę posiekałam drobno, zeszkliłam na maśle. Dosypałam przepłukany i dobrze osączony ryż a kiedy i on się zeszklił dolałam pomidory oraz ok. 1/2 szkl. wody. Doprawiłam do smaku dodając 1 łyżkę pomidorów suszonych z czosnkiem i bazylią, 1 łyżeczkę przyprawy ognistej oraz odrobinę cukru i trochę soli. Smażyłam razem aż ryż wchłonął płyn. Tak przygotowany, przestudzony ryż nałożyłam na tuszkę i zbierając skórę spięłam ją wykałaczkami a potem dokładnie zasznurowałam.
Dokładny opis luzowania a także spięcia i sznurowania tuszki znajdziecie przy tym przepisie
Tuszkę posypałam resztą mieszanki przypraw i skropiłam olejem. Ułożyłam na blaszce i wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 200 st. C. Po 15 minutach zmniejszyłam temperaturę do 170 st., wlałam na blaszkę ok. 3/4 szkl. wody i piekłam kurczaka ok. półtorej godziny co jakiś czas polewając wytworzonym sosem - jeśli nadmiernie wyparuje to trzeba uzupełnić go dolewając wody.
Po upieczeniu wyjęłam blachę z piekarnika i pozwoliłam daniu odpocząć ok. 15 minut. Następnie pokroiłam ostrym nożem na 4 części - porcje - w każdej była ćwiartka kurczaka i część ryżu. Podałam z zieloną sałatą z marchewką i sosem jogurtowym.
ale pyszności!
OdpowiedzUsuńsmakowity kurczak:) nadal imponujesz mi z tym luzowaniem :D
OdpowiedzUsuń