Pulpeciki cebulowe

Żarłoczek jest w siódmym niebie jak widzi makaron z mięsem i sosem. I nawet już nie narzeka gdy ten makaron jest pełnoziarnisty co jeszcze do niedawna miał w zwyczaju. Kluskowy ten mój Małżon, bardzo kluskowy :) A ja cóż . . . szczerze mówiąc wolę ziemniaki, ale faktem jest, że makaronu nie trzeba obierać :)




czas przygotowania : 40 minut
składniki na 3 porcje :
  • 350 g filetów z udźca kurczaka, bez skóry
  • 1 nieduża cebula
  • 1 małe jajko 
  • 2 łyżki bułki tartej 
  • 5 łyżek mleka 
  • 2 - 3 łyżki mąki  pszennej

  • do smaku - sól czosnkowo ziołowa, pieprz ziołowy

  • SOS - 1 duża cebula 
  • 1 - 2 łyżki masła 
  • ok. 2 szkl. bulionu jarzynowego
  • ok. 1 szkl. sosu pieczeniowego z kurczaka  
  • 2 łyżeczki musztardy Dijon

sposób przygotowania: cebulę obrałam i bardzo drobno posiekałam. Mięso z udzików zmieliłam, dodałam cebulę, jajko, bułkę tartą, mleko. Dokładnie wymieszałam całość i doprawiłam do smaku solą czosnkowo ziołową i ziołowym pieprzem. Mokrymi rękami formowałam pulpeciki - wielkości małych orzechów włoskich.

Cebulę do sosu także obrałam i pokroiłam w drobną kostkę. Podsmażyłam ją w rondlu na maśle, zalałam bulionem i gotowałam 3 minuty. Pulpeciki obtaczałam w mące i wkładałam do lekko mrugającego bulionu - jeśli rondel nie jest szeroki to najlepiej wkładać je partiami. Gotowałam kulki 5 minut. Dodałam musztardę oraz sos pieczeniowy - gdy piekę kurczaka to zwykle zostaje mi więcej sosu, który zlewam do pojemniczka i trzymam w lodówce albo zamrażarce. Dodałam też resztę mąki jaka została z obtaczania rozmieszaną w 2 łyżkach zimnej wody. Dusiłam całość jeszcze ok. 15 minut.

Podałam z makaronem pełnoziarnistym orkiszowym.

A swoją drogą czy może mi ktoś jasno wytłumaczyć czym różnią się pulpety od klopsików ? Dla wielu osób to jedno i to samo a mnie się wydaje, że pierwsze gotuje się w płynie a drugie smaży - mam rację czy nie ? 

22 komentarze:

  1. A kto tam wie jaka jest różnica? Kiedyś czytałam, że do pulpetów nie dodaje się cebuli i bułki namoczonej... ale ja dodaję, bo bez cebulki są dla mnie zbyt jałowe.
    Dawno już przestały mnie zadziwiać nazwy - skoro jedne kluchy potrafią mieć 10 nazw, to klopsiki mogą być pulpetami :-)
    A swoją drogą bardzo apetyczne danie i fajne zdjęcie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ano właśnie - wszystko się miesza a każdy nazywa sobie swoje jak chce :)

      Usuń
  2. Masz rację droga Pyziu ,pulpaty się gotuje a klopsy smaży.Pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i ja się tego trzymam póki mnie ktoś nie przekona, że jest inaczej :)

      Usuń
  3. pięknie wygląda zwłaszcza marchewki:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Efektowne i do tego niskokaloryczne! :) A w sprawie klopsów i pulpetów - masz rację; klopsiki się smaży lub piecze (potem można też poddusić w sosie lub z sosem podawać, stąd pewnie się ludziom myli), pulpety surowe dusi lub gotuje w sosie, bulionie, wodzie. A kto się chce kłócić, to proszę:
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Klops
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Pulpet

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kłócić się nie będziemy bo i po co ? lepiej coś dobrego ugotować :)

      Usuń
  5. Ja tam ostatnio lenia mam strasznego i do gotowania trudno mi się zabrać.Wolę popatrzeć jak Pyza cudeńka wyczarowuje.Napatrzę się, napatrzę, a że wyobraźni mi nie brakuje, czuję te pyszne smaczki.Iza, jesteś winna zamarcia sztuki kulinarnej w moim domu!Zamawiane są tylko potrawy wg. Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Henryko, nie ma leniuchowania - do garów, kobieto :D

      Usuń
  6. bardzo fajne pulpeciki.
    u mnie zawsze wygrywa makaron z ziemniakami. chyba, że piekę je w skórce. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. gdybym nie ja gotowała to ziemniaków pewnie nie byłoby rok cały tylko same kluchy, ale na szczęście sprawiedliwość musi być i to ja decyduję :) ale jednak przewaga klusek zawsze była, jest i będzie . . .

      Usuń
  7. ale pięknie wygląda to danie!
    ja jestem makaronowa, więc pożarłabym je w całości:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. makaron orkiszowy jest przepyszny :) świetnie smakuje z takimi pulpecikami w sosie

      Usuń
  8. super ! :) napewno te pulpeciki zagoszcza na moim stole :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ciekawy pomysł na pulpeciki :) Trzeba sobie jakoś urozmaicać sobie tą kuchnie :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Pulpeciki wyszły cudowne. Jedyna zmiana jakiej dokonałam to to, że do sosu dodałam pieczarki - jestem fanatykiem pieczarek w każdej postaci :).

    Pyzo - jak dalej będziesz zamieszczać tak smaczne przepisy to w drzwi mieszkania się nie zmieszczę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anna, bez przesady - przecież nie trzeba zjadać od razu kilku porcji :) cieszę się, że pulpeciki smakowały :)

      Usuń
  11. Witam. Czy trzeba dodać składnik barszcz
    Kiszony

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przeglądam przepis kolejny raz i nie widzę w nim żadnego barszczu kiszonego .... Czy na pewno Twoje pytanie dotyczy przepisu na klopsiki ?

      Usuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz swój komentarz i odwiedzisz mnie znowu. Jeśli ugotowałeś albo upiekłeś coś z przepisu znalezionego tutaj zrób zdjęcie i pochwal się przysyłając je do mnie.

Print Friendly and PDF
Copyright © Smaczna Pyza , Blogger