Serducho na przedwiośniu czyli ciasto gryczane z owocami
Ponoć już niektóre ptaki świergolą, że wiosna tuż, tuż. A przed wiosną musi być przedwiośnie czyli taki paskudny, szary czas kiedy to czasami wyjrzy słońce a czasami popada śnieg. Niestety, po chwilowym ociepleniu od kilku dni z nieba znowu mocno sypie śnieg i temperatura spadła więc biedne ptaszyska chyba trochę oszukują.
Koniec zimy to czas porządnego przeglądu zamrażarki bo przecież od wiosny zaczną do niej trafiać nowe zapasy - te z poprzedniego roku trzeba koniecznie zużyć. Dziś do ciasta przydała się ostatnia, niewielka porcja zamrożonych jesienią śliwek.
czas przygotowania : 15 minut + 35 minut pieczenie
składniki :
sposób przygotowania: naszykowałam niedużą formę w kształcie serca - wysmarowałam jej wnętrze masłem i wysypałam bułką tartą.
Jajka wybiłam do miski i ubiłam z cukrem oraz solą na puszystą pianę - cukier zupełnie się rozpuścił. Stopniowo dodawałam przesiane razem z proszkiem do pieczenia mąki oraz skórkę cytrynową. Wlałam rozpuszczone masło i mleko, wymieszałam. Ciasto przelałam do formy. Na wierzchu ułożyłam połówki mrożonych śliwek - brzuszkami do dołu.
Piekłam ok. 30 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st. C grzanie góra/dół. Po wystudzeniu wierzch polałam lukrem utartym z cukru pudru i soku cytrynowego. Posypałam cukrowymi motylkami.
Kawałek takiego ciasta i kubek mleka - pycha :)
Koniec zimy to czas porządnego przeglądu zamrażarki bo przecież od wiosny zaczną do niej trafiać nowe zapasy - te z poprzedniego roku trzeba koniecznie zużyć. Dziś do ciasta przydała się ostatnia, niewielka porcja zamrożonych jesienią śliwek.
czas przygotowania : 15 minut + 35 minut pieczenie
składniki :
- 2 nieduże jajka
- 85 g cukru trzcinowego Demerara
- szczypta soli
- 150 g mąki gryczanej
- 35 g mąki pszennej
- 2 g proszku do pieczenia
- ok. 60 g mleka
- 40 g masła albo margaryny
- 1/2 łyżeczki suszonej skórki cytrynowej
- połówki śliwek
- lukier - kilka czubatych łyżeczek cukru pudru
- sok z połowy cytryny
sposób przygotowania: naszykowałam niedużą formę w kształcie serca - wysmarowałam jej wnętrze masłem i wysypałam bułką tartą.
Jajka wybiłam do miski i ubiłam z cukrem oraz solą na puszystą pianę - cukier zupełnie się rozpuścił. Stopniowo dodawałam przesiane razem z proszkiem do pieczenia mąki oraz skórkę cytrynową. Wlałam rozpuszczone masło i mleko, wymieszałam. Ciasto przelałam do formy. Na wierzchu ułożyłam połówki mrożonych śliwek - brzuszkami do dołu.
Piekłam ok. 30 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st. C grzanie góra/dół. Po wystudzeniu wierzch polałam lukrem utartym z cukru pudru i soku cytrynowego. Posypałam cukrowymi motylkami.
Kawałek takiego ciasta i kubek mleka - pycha :)
Ile uroku ,czasem w takiej małej prostocie ;)
OdpowiedzUsuńI motylki takie słodkie ....pozdrowionka ;)
prawda ? motylki gotowe, kupne, ale takie już wiosenne trochę :)
Usuńpięknie Ci wyszło serducho:) ładnie wygląda z tymi śliwkami:)
OdpowiedzUsuńi dobrze smakuje chociaż mąka gryczana ma swój smaczek - ja lubię :)
Usuń... do tego kubek herbaty i niebo w gębie!!
OdpowiedzUsuńja lubię mleko do ciasta, ale dobra herbatka nie jest zła :)
UsuńPomysłowe ciasto! Bardzo lubię wypieki z mąki gryczanej, więc podkradam ten przepis do wypróbowania. :)
OdpowiedzUsuńpodkradaj - jest ciekawe w smaku i fakturze, nam smakuje :)
UsuńWidzę, że wywołujesz wiosnę:
OdpowiedzUsuńJa też za nią tęsknię! Lubię takie klimaty - ciasto z mąką gryczaną i cukrem trzcinowym - pycha!
próbuję - może się uda :)
Usuń