Ciasto miodowe z morelami
Morele, pachnące słońcem kulki... Zawsze je uwielbiałam choć rzadko trafiały do deserów czy dań bo najchętniej zjadam je po prostu same, na surowo. Tym razem kupiłam więcej żeby choć kilka móc wrzucić do ciasta.
czas przygotowania : ok. 80 minut
składniki :
sposób przygotowania : naszykowałam tortownicę śr. 22 cm - dno i boki posmarowałam masłem. Wysypałam tartymi migdałami.
W czystej, szklanej misce ubiłam na sztywno białka z dodatkiem soli, odstawiłam. Miękkie masło włożyłam do innej misy i miksowałam ok. pół minuty. Dodałam lekko płynny miód, miksowałam do połączenia a następnie dodawałam po 1 żółtku i po każdym miksowałam znów po ok. pół minuty. Wlałam sok z cytryny, dorzuciłam skórkę. Stopniowo dodawałam mąki przesiane i wymieszane z proszkiem do pieczenia, cały czas ucierając na małych obrotach. Gdy składniki dobrze się połączyły odstawiłam mikser. Dodałam 1/3 piany z białek i delikatnie, ale starannie wmieszałam ją do gęstego ciasta. Potem tak samo wmieszałam resztę piany.
Ciasto wyłożyłam do naszykowanej formy, wyrównałam wierzch i posypałam go 2-ma łyżkami tartych migdałów. Na powierzchni ułożyłam koliście połówki moreli - przecięciem do dołu - lekko wciskając je w ciasto. Piekłam ok. 45 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st. C
Upieczone ciasto wyjęłam z piekarnika a gdy lekko przestygło także z formy. Dżem morelowy przetarłam przez sito i podgrzałam w rondelku dodając z łyżeczkę wody. Gorącym posmarowałam dokładnie całą powierzchnię i boki jeszcze ciepłego ciasto. Brzegi posypałam pozostałymi tartymi migdałami.
Przepis na ciasto, z moimi modyfikacjami, pochodzi z książki Domowe wypieki (The encyclopedia of Baking) wydawnictwa Olesiejuk
czas przygotowania : ok. 80 minut
składniki :
- 100 g masła
- 120 g miodu rzepakowego
- 3 żółtka
- 150 g mąki pszennej typ 500
- 35 g mąki kukurydzianej
- 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- skórka otarta z połowy cytryny
- 1 łyżka soku z cytryny
- 3 białka
- szczypta soli
- 10 ładnych moreli
- 3 - 4 łyżki dżemu morelowego
- 3 czubate łyżki tartych migdałów
- do formy - 1 łyżeczka masła
- 2-3 łyżki tartych migdałów
sposób przygotowania : naszykowałam tortownicę śr. 22 cm - dno i boki posmarowałam masłem. Wysypałam tartymi migdałami.
W czystej, szklanej misce ubiłam na sztywno białka z dodatkiem soli, odstawiłam. Miękkie masło włożyłam do innej misy i miksowałam ok. pół minuty. Dodałam lekko płynny miód, miksowałam do połączenia a następnie dodawałam po 1 żółtku i po każdym miksowałam znów po ok. pół minuty. Wlałam sok z cytryny, dorzuciłam skórkę. Stopniowo dodawałam mąki przesiane i wymieszane z proszkiem do pieczenia, cały czas ucierając na małych obrotach. Gdy składniki dobrze się połączyły odstawiłam mikser. Dodałam 1/3 piany z białek i delikatnie, ale starannie wmieszałam ją do gęstego ciasta. Potem tak samo wmieszałam resztę piany.
Ciasto wyłożyłam do naszykowanej formy, wyrównałam wierzch i posypałam go 2-ma łyżkami tartych migdałów. Na powierzchni ułożyłam koliście połówki moreli - przecięciem do dołu - lekko wciskając je w ciasto. Piekłam ok. 45 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st. C
Upieczone ciasto wyjęłam z piekarnika a gdy lekko przestygło także z formy. Dżem morelowy przetarłam przez sito i podgrzałam w rondelku dodając z łyżeczkę wody. Gorącym posmarowałam dokładnie całą powierzchnię i boki jeszcze ciepłego ciasto. Brzegi posypałam pozostałymi tartymi migdałami.
Przepis na ciasto, z moimi modyfikacjami, pochodzi z książki Domowe wypieki (The encyclopedia of Baking) wydawnictwa Olesiejuk
Ciasto wygląda niezwykle apetycznie, na pewno zagości na moim stole! Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńjest pyszne - nie za słodkie, idealne :)
UsuńMam taką generalną obserwację, że morele nie cieszą się zbyt dużą popularnością jako ciasta do wypieków... Ja sama odkryłam je dopiero ubiegłego lata. Wcześniej tak jak Ty, wcinałam wyłącznie na surowo :-).
OdpowiedzUsuńczy ja wiem ? bardziej popularne są dżemy i konfitury z moreli, ale to doskonałe owoce do ciasta :)
UsuńCudowne ciasto po prostu gdybym sie dosiadla obawiam sie,ze zjadla bym cale;)Justyna
OdpowiedzUsuńduże nie było :D
UsuńRuszam do boju!
OdpowiedzUsuńczekam na wieści !
Usuńpiękne ciacho:) niezwykle apetyczne!
OdpowiedzUsuńIza ciekawe ciasto. Morele, migdały i miód :) . No i otworzyłaś mi oczy na to, że moja akcja już została sklonowana.
OdpowiedzUsuńano widzisz jak to jest z tymi akcjami.... niby fajnie robić tylko przez blog a jednocześnie na agregatorze raczej dwie nie miałyby racji bytu.... ja nie ogarniam...
UsuńBardzo ,Bardzo apetyczne ciasto -czy można łączyć smaki - morelowy dżem z mandarynkami?Czy takie smaki się pogodzą ? też mam pytanie o dżem brzoskwiniowy z mandarynkami -czy też się te smaki pogodzą?
OdpowiedzUsuńmyślę, że bardzo się pogodzą bo brzoskwinie, szczególnie dojrzałe, bywają bardzo słodkie i mdłe a mandarynki dodadzą im kwaskowości i podbiją smak
UsuńDziękuję bardzo serdecznie -słonecznej pogody w sercu życzę
OdpowiedzUsuń