Wołowina, pomidory, fasola - chili con carne według Pyzy
Chili con carne to danie w pewnym sensie nieco podobne do naszego bigosu. Dlaczego ? Ano dlatego, że odgrzewane smakuje lepiej niż zaraz po ugotowaniu a poza tym każda gospodyni w Meksyku skąd potrawa pochodzi, ma na nie swój własny, oczywiście najlepszy, przepis.
Nie jest to skomplikowane danie a sposób przyprawienia nada mu indywidualny charakter. Chili con carne czyli wołowinę z chili podaje się z tortillami, z nachos, z ryżem albo po prostu z pieczywem. Mięso z warzywami jest pożywne, sycące i rozgrzewające.
Chili con carne czyli wołowina na ostro
czas przygotowania : ok. 90 minut
składniki :
sposób przygotowania : fasolę zalałam poprzedniego dnia zimną wodą i zostawiłam na noc. Rano napęczniałą przepłukałam, zalałam świeżą wodą i ugotowałam - ma być miękka, ale nie rozpadać się. Cebule i czosnek obrałam, drobno pokroiłam. Papryczkę posiekałam. Kmin rzymski utarłam w moździerzu. W rondlu rozgrzałam olej. Wrzuciłam cebulę, czosnek i chili, lekko podsmażyłam. Dodałam kumin i smażyłam mieszając kilka chwil razem. Dodałam mięso, przesmażyłam aż zmieniło kolor i straciło surowość. Wlałam pomidory i przecier, dosypałam ok. 1/3 łyżeczki cukru dla zbalansowania smaku. Dusiłam ok. 40-60 minut.
Do uduszonego mięsa z pomidorami dodałam mrożone ziarna kukurydzy i ugotowaną fasolę, dusiłam jeszcze wszystko jakieś 15 minut. Na koniec doprawiłam do smaku solą, pieprzem, odrobiną cynamonu, oregano i przyprawą ognistą.
Podałam z ryżem posypując startym serem cheddar, piórkami surowej cebuli czerwonej i świeżą kolendrą.
Można użyć kukurydzy i fasoli z puszki - wystarczy je odcedzić z zalewy i dodać do uduszonego mięsa. Odgrzewane chili jest smaczniejsze więc dobrze przygotować je przynajmniej dzień wcześniej.
Nie jest to skomplikowane danie a sposób przyprawienia nada mu indywidualny charakter. Chili con carne czyli wołowinę z chili podaje się z tortillami, z nachos, z ryżem albo po prostu z pieczywem. Mięso z warzywami jest pożywne, sycące i rozgrzewające.
Chili con carne czyli wołowina na ostro
czas przygotowania : ok. 90 minut
składniki :
- 500 g wołowiny mielonej - ja zmieliłam pręgę
- 2 średnie cebula
- 1 papryczka chili
- 4 ząbki czosnku
- 4 łyżki oleju roślinnego albo masła klarowanego
- 1 puszka pomidorów krojonych w soku pomidorowym
- 1/2 szkl. przecieru pomidorowego (nie koncentratu!)
- ok. 250 g kukurydzy mrożonej
- ok. 250 g fasoli czerwonej
- 2 łyżeczki kminu rzymskiego, kuminu, w ziarenkach
- do smaku - sól, cukier, pieprz czarny mielony, przyprawa ognista, mielony cynamon, oregano
- do podania - start ser cheddar, ryż, czerwona cebula, kolendra, chipsy kukurydziane
sposób przygotowania : fasolę zalałam poprzedniego dnia zimną wodą i zostawiłam na noc. Rano napęczniałą przepłukałam, zalałam świeżą wodą i ugotowałam - ma być miękka, ale nie rozpadać się. Cebule i czosnek obrałam, drobno pokroiłam. Papryczkę posiekałam. Kmin rzymski utarłam w moździerzu. W rondlu rozgrzałam olej. Wrzuciłam cebulę, czosnek i chili, lekko podsmażyłam. Dodałam kumin i smażyłam mieszając kilka chwil razem. Dodałam mięso, przesmażyłam aż zmieniło kolor i straciło surowość. Wlałam pomidory i przecier, dosypałam ok. 1/3 łyżeczki cukru dla zbalansowania smaku. Dusiłam ok. 40-60 minut.
Do uduszonego mięsa z pomidorami dodałam mrożone ziarna kukurydzy i ugotowaną fasolę, dusiłam jeszcze wszystko jakieś 15 minut. Na koniec doprawiłam do smaku solą, pieprzem, odrobiną cynamonu, oregano i przyprawą ognistą.
Podałam z ryżem posypując startym serem cheddar, piórkami surowej cebuli czerwonej i świeżą kolendrą.
Można użyć kukurydzy i fasoli z puszki - wystarczy je odcedzić z zalewy i dodać do uduszonego mięsa. Odgrzewane chili jest smaczniejsze więc dobrze przygotować je przynajmniej dzień wcześniej.
moja ulubiona potrawa jednogarnkowa! ja co prawda nie daję kukurydzy, ani sera, ale jadłabym!
OdpowiedzUsuńmu kukurydzę bardzo lubimy, tak jak ser i oba te składniki dobrze tutaj pasują
Usuńpysznie Ci wyszło:)
OdpowiedzUsuńOj Izka ! U mnie tez dzisisaj było chili con carne :) tyle że w naleśniku :)
OdpowiedzUsuńTwoje wygląda bardzo apetycznie !
pyszna potrawa, też ją często robię, tylko niestety najczęściej z wieprzowiny, bo w mojej miejscowości o wołowinę trudno :/ ja dodawałam zawsze kukurydzę i fasolę z puszki, ale chyba się pokuszę o Twoją wersję, bo na pewno będzie lepsze :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam chili con Carne. Często u mnie gości to danie! Smacznie i szybko! :)
OdpowiedzUsuń