Pancakes czyli śniadanie po amerykańsku

Pankejki to coś pomiędzy naleśnikami a placuszkami. Różnie są nazywane, ale ja skłaniam się do tej drugiej opcji. Dla mnie naleśnik to cienki płat ciasta, w który można coś zawinąć a placuszek jest bardziej konkretny, puszysty i zwykle polewa się go słodkim lub słodko-owocowym sosem. Zatem pancakes to według mnie placki.

Nie wiem kto i kiedy je wymyślił, ale Amerykanie ponoć je kochają. W wielu domach jest to tradycyjne danie śniadaniowe podawane z syropem klonowym albo tzw. złotym. Ja lubię do nich przygotować jakiś sos owocowy czy choćby pokrojone świeże owoce albo nasz, polski miód.

Pancakes zrobiłam w ramach akcji Wypiekanie na śniadanie modyfikując przepis z bloga Moje Wypieki, w którym według mnie jest stanowczo za dużo proszku do pieczenia. Użyłam zaledwie 1/3 podanej tam ilości i placki wyszły puszyste więc po co sypać więcej? Niżej podałam ilości jakie wykorzystałam.

Amerykańskie pankejki są bardzo smaczne, ale i tak moimi ulubionymi pozostaną zwykłe placki z jabłkami.

Pancakes z sosem rabarbarowo-żurawinowym 

czas przygotowania: ok. 20 minut
składniki na ok. 25 sztuk śr.8-9 cm:

• PLACKI - 240 g mąki pszennej - u mnie typu 650
• 6 g proszku do pieczenia - lekko czubata łyżeczka
• 45 g cukru - 3 lekko czubate łyżki
• 75 g rozpuszczonego masła 
• 375 ml mleka - ok. 1,5 szklanki
• 2 średnie jajka
• 2 szczypty soli
• 
  
• SOS - ok. 1-1,5 szkl. pokrojonych na małe kawałki łodyg rabarbaru - może być mrożony
• 3-4 garści żurawiny - może być mrożona
• ok. 5 łyżek cukru
• 200 ml białego, wytrawnego wina
• 1-2 szczypty mielonego cynamonu

Jak zrobić amerykańskie pancakes?

PLACKI - do miski przesiałam mąkę z solą i proszkiem do pieczenia. Dodałam cukier i wymieszałam. Jajka roztrzepałam z mlekiem i roztopionym gorącym masłem. Mieszając rózgą sypkie składniki wlewałam na środek mieszankę płynną i zagarniałam mąkę z brzegów miski. Dzięki takiemu sposobowi przygotowania nie zrobią się grudki w cieście. Po chwili mieszania ciasto było jednolite i miało konsystencję gęstej śmietany - ledwo spływało z łyżki. Pancakes smażyłam na suchej patelni, niczym je je smarując, nakładając porcje ciasta wielkości 1-2 łyżek. Nie rozsmarowywałam ciasta pozwalając mu samodzielnie nieco się rozpłynąć . Kiedy na powierzchni smażonych placków pojawiają się pękające bąbelki to znak, że mogę je przewracać na drugą stronę i dosmażyć jeszcze przez chwilę.

SOS - Do rondla wrzuciłam rabarbar. Dosypałam cukier i wlałam wino. Podgrzewałam aż całość zawrzała. Gotowałam jeszcze kilka chwil a następnie dorzuciłam żurawinę i gotowałam aż sos zgęstniał. Doprawiłam mielonym cynamonem.

Pancakes podałam z sosem owocowym a Żarłoczek dodatkowo polewał je sobie odrobiną miodu. Z podanej ilości składników wyszło mi jakieś 25 placków czyli 4-5 porcji.

We wspólnym śniadaniowym wypiekaniu udział wzięli: 
Bożena - Moje domowe kucharzenie
Małgosia - Smaki Alzacji
Monika - Niezapomniane smaki
Agnieszka - Aga w kuchni
Ewa - Kobieta renesansu
Kasia - Mia cucina
Kinga - Małe kulinaria
Magda - Kulinarna piniata
Olga - Cukry proste
Alina - Ala piecze i gotuje
Edyta - Pasja smaku
Ewelina - Stylowa kuchnia
Dorota - Moje małe czarowanie
Nina - Gotuj sam