Nalewka truskawkowa
Miałam nie robić już w tym roku nalewki z truskawek, ale złamałam się. Dobrze, że jeszcze zdążyłam w ogóle bo tegoroczny sezon na te owoce zleciał jakoś wyjątkowo szybko. Ale nie ma tego złego bo późniejsze truskawki są zwykle nawet lepsze, słodsze. Tak więc naleweczka dojrzewa sobie spokojnie a ja podaję przepis bo truskawki jeszcze można spotkać i może ktoś się skusi. Dodam, że zrobienie truskawkówki może trwać zaledwie 2-3 dni a potem wystarczy powstrzymać się przed jej wypiciem. Ma cudowny kolor i intensywny zapach świeżych, soczystych owoców.
Ta moja nalewka jest niby taka zwykła, ale jeden malutki dodatek sprawia, że jest wyjątkowa. Dziękuję za dobrą radę pewnemu przypadkowo poznanemu wielbicielowi i mistrzowi nalewkarskiemu, panu Zbyszkowi. Co do niej dodałam? Sprawdźcie!
Nalewka z truskawek
czas przygotowania: 2-3 dni + czas dojrzewania
składniki:
Jak zrobić nalewkę z truskawek?
Truskawki do nalewki powinny być świeże i mocno dojrzałe, bez uszkodzeń czy oznak nadpsucia. To bardzo ważne.
Owoce opłukałam i osuszyłam. Usunęłam szypułki a jagody poprzekrawałam na ćwiartki i wsypałam do dużego słoja. Zalałam spirytusem wymieszanym z wódką. Ziarenka pieprzu rozgniotłam i wsypałam do truskawek. Słój zakręciłam i odstawiłam w słoneczne, ciepłe miejsce czyli na parapet okienny. Powinien postać tam min. 24 godziny, ale można zostawić go w spokoju na kilka, kilkanaście dni. Alkohol dobrze wyciąga sok z owoców jagodowych co dobrze widać bo truskawki bardzo szybko w nim bledną.
Kiedy owoce oddały kolor i smak nalewkę zlałam cały płyn ze słoja a truskawki bardzo dokładnie wycisnęłam przez tetrową ściereczkę. Z wody i cukru ugotowałam syrop, przestudziłam. Do syropu wlałam alkohol z sokiem. Dodałam też sok wyciśnięty z dwóch niedużych cytryn, oczywiście przecedzony przez gazę. Wymieszałam i rozlałam do butelek dla pewności filtrując jeszcze przez wacik.
Nalewka truskawkowa jest taką nalewką, która według mnie wcale nie jest lepsza im dłużej stoi. Po 2-3 miesiącach smakuje mi najbardziej i pachnie wciąż świeżymi, jakby dopiero zebranymi w ogrodzie, truskawkami.
Ta moja nalewka jest niby taka zwykła, ale jeden malutki dodatek sprawia, że jest wyjątkowa. Dziękuję za dobrą radę pewnemu przypadkowo poznanemu wielbicielowi i mistrzowi nalewkarskiemu, panu Zbyszkowi. Co do niej dodałam? Sprawdźcie!
Nalewka z truskawek
czas przygotowania: 2-3 dni + czas dojrzewania
składniki:
- 1 kg truskawek
- 400 ml czystej wódki 40%
- 600 ml spirytusu 96%
- 500 g cukru
- 500 ml wody
- sok z 2 cytryn
- 10 ziarenek pieprzu czarnego
Jak zrobić nalewkę z truskawek?
Truskawki do nalewki powinny być świeże i mocno dojrzałe, bez uszkodzeń czy oznak nadpsucia. To bardzo ważne.
Owoce opłukałam i osuszyłam. Usunęłam szypułki a jagody poprzekrawałam na ćwiartki i wsypałam do dużego słoja. Zalałam spirytusem wymieszanym z wódką. Ziarenka pieprzu rozgniotłam i wsypałam do truskawek. Słój zakręciłam i odstawiłam w słoneczne, ciepłe miejsce czyli na parapet okienny. Powinien postać tam min. 24 godziny, ale można zostawić go w spokoju na kilka, kilkanaście dni. Alkohol dobrze wyciąga sok z owoców jagodowych co dobrze widać bo truskawki bardzo szybko w nim bledną.
Kiedy owoce oddały kolor i smak nalewkę zlałam cały płyn ze słoja a truskawki bardzo dokładnie wycisnęłam przez tetrową ściereczkę. Z wody i cukru ugotowałam syrop, przestudziłam. Do syropu wlałam alkohol z sokiem. Dodałam też sok wyciśnięty z dwóch niedużych cytryn, oczywiście przecedzony przez gazę. Wymieszałam i rozlałam do butelek dla pewności filtrując jeszcze przez wacik.
Nalewka truskawkowa jest taką nalewką, która według mnie wcale nie jest lepsza im dłużej stoi. Po 2-3 miesiącach smakuje mi najbardziej i pachnie wciąż świeżymi, jakby dopiero zebranymi w ogrodzie, truskawkami.
Truskawkowa to moja ulubiona.:) Z pieprzem nie próbowałam, a zamiast cytryn dodaję limonki. Mam dwa słoje nastawione.:) Truskawek nie kroję, tylko wrzucam w całości, a później tylko odcedzam; włożone do słoików i zawekowane są doskonałym dodatkiem do deserów dla dorosłych.:)
OdpowiedzUsuńmmm brzmi pysznie , ja robiłam z czeresni ,takiej to nigdy raczej juz teraz w przyszłym roku
OdpowiedzUsuńZrobiłam. Wspaniała. Pachnie latem.
OdpowiedzUsuńPRZEPYSZNA!!!!
OdpowiedzUsuńprawda? truskawki w tym roku słodziutkie więc róbcie swoje truskawkowe nalewki!
UsuńDziękuję za przepis. Nalewka wyszła wspaniała, już nastawiam następną,gdyż truskawek co raz mniej. Pozdrawiam autorkę.
OdpowiedzUsuńBasia
ja już rozglądam się za porzeczkami :)
UsuńRzutem na taśmę postawię i ja. 1kg obłędnie pachnących rubinowych drobiazgów już czeka na sicie :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia! Na pewno będzie pyszna.
Usuń