Najlepsza jajecznica z kurkami w dwóch wersjach

Jajecznica z kurkami to jedno z moich ulubionych dań o tej porze roku. Oczywiście gdy mam pod ręką świeże kurki. Obie wersje są pyszne choć każda na swój sposób inna i sami musicie zdecydować, która bardziej Wam pasuje.

 

Jajecznica z kurkami - wersja 1
  
składniki na 3 - 4 porcje:

• ok. 30 dkg kurek
• 1 cebula albo 2-3 dymki ze szczypiorkiem
• 10 dkg wędzonego boczku
• 8 jajek
• 3-4 łyżki śmietany
• 2-4 ząbki czosnku
• do smaku: sól i świeżo mielony pieprz

sposób przygotowania: Kurki dokładnie oczyściłam, opłukałam, większe pokroiłam a mniejsze zostawiłam w całości. Na rozgrzaną patelnię wrzuciłam pokrojony w kostkę boczek, podsmażyłam aż się wytopił i zrumienił. Dodałam posiekaną cebulkę, zeszkliłam ją. Następnie dodałam kurki i smażyć ok. 5 min, na mniejszym ogniu, aż lekko zmiękły. Jajka wybiłam do miski, dodałam śmietanę, przeciśnięty przez praskę czosnek [ ilość czosnku zależy od indywidualnej tolerancji :-) ], dobrze roztrzepałam, przyprawiłam solą i pieprzem, wylałam na kurki. Smażyłam mieszając aż jajka się ścięły. Podałam posypaną szczypiorkiem, z pieczywem.

 
Jajecznica z kurkami - wersja 2 - na maśle

 składniki na 2-3 porcje:

• ok. 300 g świeżych kurek
• 4 - 6 jajek
• 1 nieduża cebula
• 2 - 3 łyżki masła,
• do smaku: sól, pieprz mielony i ziołowy

sposób przygotowania: Grzyby przygotowałam ja w przepisie wyżej. Cebulę obrałam, pokroiłam w drobną kostkę. Na patelni rozpuściłam masło, dodałam cebulkę a kiedy się zeszkliła wrzuciłam grzyby i smażyć na silnym ogniu kilka minut. Wbiłam jajka i oprószyłam całość solą, pieprzem czarnym i ziołowym. Smażyć mieszając do uzyskania ulubionej konsystencji. Podawać z ciemnym pieczywem albo bułką.