Schab duszony z kurkami
Pyszny obiad bo mięso z dodatkiem grzybów - takie danie zawsze mi smakuje. Kurki już się kończą więc trzeba wykorzystywać je póki są.
składniki:
sposób przygotowania: Kotlety lekko rozklepałam, oprószyłam z obu stron solą i pieprzem, obtoczyłam lekko w mące pszennej. Grzyby oczyściłam, większe pokroiłam. Na patelni rozgrzałam olej, obsmażyłam kotlety do zrumienienia z obu stron, przełożyłam na talerz a na patelnię dodałam masło. Podsmażyłam posiekaną w kosteczkę cebulę, dodałam grzyby, smażymy ok. 5 min. aby grzyby zmiękły. Następnie dodałam śmietanę, doprawiłam solą i pieprzem. Sos powinien po chwili zgęstnieć, ale jeśli grzyby puszczą dużo wody to możemy go zagęścić mąką kukurydzianą rozrobioną w odrobinie zimnej wody.
Do sosu włożyłam obsmażone kotlety i dusiłam całość 5 - 10 min. Podałam z pure z ziemniaków i marchewki, posypując całość posiekaną natką pietruszki i szczypiorkiem.
składniki:
- 4 niezbyt grube kotlety ze schabu środkowego, bez kości
- 1/2 - 3/4 kg kurek
- 1 cebula
- 2 łyżki masła
- 1 - 2 łyżki oleju
- 2 łyżki mąki pszennej
- ew. 1 łyżeczka mąki kukurydzianej
- 4 łyżki śmietany 22%,
- do smaku: sól, pieprz mielony
sposób przygotowania: Kotlety lekko rozklepałam, oprószyłam z obu stron solą i pieprzem, obtoczyłam lekko w mące pszennej. Grzyby oczyściłam, większe pokroiłam. Na patelni rozgrzałam olej, obsmażyłam kotlety do zrumienienia z obu stron, przełożyłam na talerz a na patelnię dodałam masło. Podsmażyłam posiekaną w kosteczkę cebulę, dodałam grzyby, smażymy ok. 5 min. aby grzyby zmiękły. Następnie dodałam śmietanę, doprawiłam solą i pieprzem. Sos powinien po chwili zgęstnieć, ale jeśli grzyby puszczą dużo wody to możemy go zagęścić mąką kukurydzianą rozrobioną w odrobinie zimnej wody.
Do sosu włożyłam obsmażone kotlety i dusiłam całość 5 - 10 min. Podałam z pure z ziemniaków i marchewki, posypując całość posiekaną natką pietruszki i szczypiorkiem.
hmm, schabik z kurkami lubię bardzo a jeszcze tak apetycznie zaserwowany że aż mi ślinka leci, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZrobiłam ,zrobiłam ,zrobiłam!!! pysia ,pysia ,pysia!Pierwszy raz jadłam kurki wspaniałe!:)Zawsze uważałam ze to taki twardzioch nie do przetrawienia:)Och jak bardzo sie myliłam.Iza dzięki za wprowadzenie mnie w świat kurki:):):)
OdpowiedzUsuńEwuniu, ja kurki po prostu kocham!
OdpowiedzUsuńLenko, cieszę się, że pomogłam Cię przekonać do tych pysznych grzybków!
1/2 - 3/4 dkg kurek ?????Może 1/2 kg !!!
OdpowiedzUsuńoczywiście, że tak - dzięki za zwrócenie uwagi na błąd :) już poprawiam
UsuńA co z kurkami mrożonymi, czy najpierw rozmrozić?
OdpowiedzUsuńnie, mrożonych kurek nie rozmrażaj - wsyp na patelnię zaraz po wyjęciu z piekarnika a rozmrożą się już podczas smażenia
Usuń