Tost na rozpoczęcie 3 Kuchnia+Food Film Fest

Jak już wiecie dostałam zaproszenie na uroczyste otwarcie 3 Kuchnia+Food Film Fest czyli przegląd, festiwal, filmów kulinarnych. Nie trzeba nawet pytać czy skorzystałam bo to chyba oczywiste :-) W programie imprezy był premierowy pokaz filmu "Tost. Historia chłopięcego głodu.", rozmowa z gwiazdą wieczoru czyli autorem bestsellerowej powieści będącej kanwą filmu, Nigelem Slaterem a na koniec bankiet.


Najważniejszy dla mnie był film i przyznam, że jestem nim oczarowana. "Nie można nie kochać kogoś kto robi dla Ciebie tosty. Gdy zęby wgryzają się w przypieczoną skórkę i zatapiają w ciastowatej poduszce białego chleba, ludzkie błędy, nawet te największe, tracą znaczenie i jesteś skłonny wybaczyć matce nawet to, że kazała założyć Ci do szkoły krótkie spodenki" - tak mówi Nigel na początku filmu. I właśnie tosty, tak proste danie, kształtowały gust w pierwszych latach życia jego życia. Książka i film są oparte na wspomnieniach z dzieciństwa autora. Cudowna, kulinarna, autobiograficzna opowieść. Chwilami zabawna a momentami wyciskająca łzy z oczu, taki słodko-gorzki pamiętnik pokazujący Jego wielką miłość do jedzenia, którą wykazywał już będąc małym chłopcem.

Nie będę opowiadać szczegółów bo nie chcę nikomu psuć zabawy, ale polecam szczerze ten obraz a spędzicie przed ekranem miłe chwile. Na podkreślenie zasługują świetne role Heleny Bonham-Carter i Freddiego Higmore'a.



Osobom z Warszawy podpowiem, że dzisiaj, w piątek 21 października o godzinie 16:00 w Empiku przy ulicy Marszałkowskiej 116/122 w Warszawie Nigel Slater będzie podpisywał swoje książki. Tam też oczywiście można je nabyć. Moja już opatrzona autografem :-)

Po projekcji była chwila aby porozmawiać z Nigelem, który na co dzień jest krytykiem, autorem kilku książek kulinarnych, twórcą popularnego programu "Proste dania". Mieszka w Londynie i pisze felietony do Observera. Brytyjskie media mówią o nim, że jest skarbem narodowym. Mnie zapadnie w pamięci jako bardzo miły, ciepły człowiek. Skromny i uroczy. Opowiadał, że najbardziej lubi kuchnię domową a ważniejsze dla niego od tego co się je jest to z kim się je i nie sposób się z Nim nie zgodzić. 


na zdjęciu Nigel Slater i młodziutki aktor grający go w filmie.

Na takie imprezy zapraszana jest śmietanka kulinarnego świata czyli krytycy, szefowie kuchni, autorzy kulinarnych książek, dziennikarze i różne osoby, które z kulinariami mają coś wspólnego więc znanych twarzy było sporo - m.in. Marta Gesler, Robert Sowa, Hanna Szymanderska,, Grzegorz Łapanowski, Piotr i Barbara Adamczewscy, Gosia Molska, Jola Słoma i Mirek Trymbulak, Malka Kafka, Joseph 'Józek' Seeletso i wielu innych - nie będę już wymieniać  więcej bo wszystkich nie spamiętałam, wielu, niestety, nie znam i jeśli kogoś pominęłam to przepraszam bardzo. 

Wieczór uwieńczył bankiet w przylegającej do kina "Kultura" restauracji. Były tosty, które każdy mógł opiec sobie sam. Była tarta cytrynowa - bardzo ważna pozycja filmu. Były sałatki, pieczone mięsa i ryby oraz wszelakie smakowitości, na które towarzystwo rzuciła się tak zachłannie, że w długiej kolejce trzeba było czekać żeby w ogóle na coś się załapać. Popijając cienkie winko rozmawiałam w Marcinem z Durszlaka i spóźnioną nieco Kasią Prezydentową, którą wreszcie miałam przyjemność poznać.

Spędziłam bardzo, bardzo miły wieczór a dzisiaj wybieram się na kolejne pokazy filmowe :-)


Zdjęcia 1 i 3 pochodzą z materiałów promocyjnych Festiwalu.

7 komentarzy:

  1. Widzę, ze baaaaardzo miło spędziłaś czas! Zazdroszczę :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Magda, festiwal odbywa się też w Poznaniu, w kinie Muza, nie masz jakoś niedaleko?

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie! Jak chciałam pójść na niedzielny seans, ale już bilety zostały wyprzedane, dlatego dzisiaj si,ę wybieram na Ostatnią wieczerzę, a w niedzielę na Trzy gwiazdki. A na Tosta mam nadzieję jeszcze przyjdzie pora :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajna relacja i super spędzony czas! Życzę więcej takich przygód:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. zemfiroczka, minęłyśmy się więc dzisiaj bo byłam na "Jiro śni o sushi" a "Tost" polecam jak kiedyś będziesz miała okazję :-)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz swój komentarz i odwiedzisz mnie znowu. Jeśli ugotowałeś albo upiekłeś coś z przepisu znalezionego tutaj zrób zdjęcie i pochwal się przysyłając je do mnie.

Print Friendly and PDF
Copyright © Smaczna Pyza , Blogger