Zupa z soczewicą, pomidorami i bazylią
Miseczka gorącej, aromatycznej zupy dobrze rozgrzeje. A gdy się wraca z "rajdu" po cmentarzach to jest po prostu niezastąpiona.
składniki:
sposób przygotowania: soczewicę dokładnie przepłukałam na sicie, zalałam 3 szklankami wody, dołożyłam marchewkę pokrojoną w krążki, gotowałam jakieś 10 min., następnie dorzuciłam pokrojone w kosteczkę pietruszkę, selera i pora, dosypałam majeranek, gotować 5 min.. Pomidory sparzyłam, obrałam ze skórki i pokroiłam w paski. Patelnię rozgrzałam, wrzuciłam pokrojony w paseczki boczek, zesmażyłam na chrupko, przełożyłam na talerzyk a na pozostałym na patelni tłuszczu zezłociłam pokrojoną drobno cebulkę, dodałam ją do zupy, dołożyłam posiekany drobno czosnek i pomidory, pogotowałam razem chwilę, doprawiłam solą i pieprzem a na koniec dosypałam bazylię. Podałam ze skwarkami boczku na wierzchu.
składniki:
- 1/2 szklanki czerwonej soczewicy
- 1 marchewka
- po kawałku korzenia pietruszki i selera
- kawałek pora 5 - 8 cm
- 1 mała cebula
- 2 - 3 ząbki czosnku
- 2 średnie żółte pomidory
- 100 g wędzonego boczku
- 2 czubate łyżki posiekanych listków świeżej bazylii
- 1 łyżka suszonego majeranku
- do smaku: sól i pieprz mielony
sposób przygotowania: soczewicę dokładnie przepłukałam na sicie, zalałam 3 szklankami wody, dołożyłam marchewkę pokrojoną w krążki, gotowałam jakieś 10 min., następnie dorzuciłam pokrojone w kosteczkę pietruszkę, selera i pora, dosypałam majeranek, gotować 5 min.. Pomidory sparzyłam, obrałam ze skórki i pokroiłam w paski. Patelnię rozgrzałam, wrzuciłam pokrojony w paseczki boczek, zesmażyłam na chrupko, przełożyłam na talerzyk a na pozostałym na patelni tłuszczu zezłociłam pokrojoną drobno cebulkę, dodałam ją do zupy, dołożyłam posiekany drobno czosnek i pomidory, pogotowałam razem chwilę, doprawiłam solą i pieprzem a na koniec dosypałam bazylię. Podałam ze skwarkami boczku na wierzchu.
a te marchewki................
OdpowiedzUsuńte marchewki to raka radosna "tfurczość".....
OdpowiedzUsuń