Znowu przynudzam ?
Nogi mi wlazły nie powiem gdzie, ale naładowałam trochę akumulatorki i dotleniłam się. Lubię te swoje, zwykle samotne, wypady :)
smardz stożkowaty |
bobry mieszkają też w wielkim mieście |
nie spotkałam żadnego, ale widać ślady ich działalności |
na wypaleniskach odrasta trawa, ale nie wszystko wróci do życia... |
już rośnie świeża trawa - drzewom potrzeba wielu lat |
śluzowiec - samotek zmienny |
jasnota |
czosnaczek pospolity |
łan czosnaczka pospolitego - wkoło pachniało czosnkiem |
ziarnopłon wiosenny |
smardzówka czeska |
smardzówka czeska - to nie ja jej odgryzłam czubek ! |
czernidłaki |
bluszczyk kurdybanek |
łan bluszczyku - wszędzie go pełno |
smardz stożkowaty |
ile smardzów widzisz ? |
smardz stożkowaty |
A Ja lubię takie zdjęcia!
OdpowiedzUsuńMoże dlatego iż sama sporo takich robię... hihi! Uwielbiam niepowtarzalność natury, formy, kształty, kolory...
A u Ciebie to jeszcze nawet nazwy napisałaś! Duży ukłon w Twoją stronę, bo Ja nie znam nawet połowy nazw tych egzemplarzy, co pokazałaś.
(Smardze są trzy!)
podziwiam Twoją umiejętnośc dostrzegania tego, co dla zwykłego śmiertelnika-jak ja,niewidzialne.Widzisz wszystko w tej przyrodzie:) masz 5 oczu??:D:D
OdpowiedzUsuńWitaj Pyzo! Bardzo, bardzo ciekawe zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam KK
Ja tam lubie te zdjęcia z leśnych wypraw :D Czasem naprawde cudowne rzeczy tworzy natura :)
OdpowiedzUsuńA ja lubię droga Pyzo:) kiedy od lat nie mieszka sie w naszym pięknym kraju to czasem miło zobaczyc takie zdjecia i choc tu juz nawet kasztany kwitną a i bez tez juz widziałam to jednak nie to samo co nasze grzybki i łąki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z Londynu Karolina