Sałatka z kiełbaskami i czereśniami
Lato w pełni więc jest większa ochota na lżejsze dania, sałatki albo nawet kanapki zamiast porządnego obiadu. Ale my samą sałatą żyć nie umiemy, zawsze byliśmy mięsożerni więc czasami do sałatek wrzucam coś konkretniejszego czyli chociaż odrobinę mięsa. Lubię łączyć je z sezonowymi owocami by różne smaki uzupełniały się. I tak właśnie wczoraj powstała pyszna sałatka z grillowanymi kiełbaskami, czereśniami i zdrowym amarantusem.
Sałata z grillowanymi kiełbaskami, czereśniami i amarantusem
czas przygotowania: 20 minut
składniki na 2 porcje:
Jak zrobić sałatkę z kiełbaskami i czereśniami?
Wszystkie składniki sosu umieściłam w małym słoiczku, zakręciłam i wymieszałam potrząsając energicznie przez kilka chwil.
Amarantus wsypałam do rondelka, zalałam niecałą szklanką zimnej wody i gotowałam 15 minut. Odcedziłam bardzo dokładnie na gęstym sitku. Czerwoną cebulę pokroiłam w cienkie półplasterki, skropiłam octem i doprawiłam odrobinką soli i cukru, wymieszałam i odstawiłam. Czereśnie opłukałam i poprzekrawałam na połówki usuwając pestki. Umyte liście sałaty pokroiłam w paski. Kiełbaski upiekłam na patelni grillowej a gotowe pokroiłam na mniejsze kawałki.
Na talerzach rozłożyłam sałatę przekładając ją kawałkami czereśni i zamarynowanej wcześniej cebuli. Posypałam ugotowanym amarantusem. Na wierzch dodałam pokrojone kiełbaski i liście natki pietruszki. Całość skropiłam sosem.
Taka porcja sałatki jest pożywna i może zastąpić danie obiadowe.
Sałata z grillowanymi kiełbaskami, czereśniami i amarantusem
czas przygotowania: 20 minut
składniki na 2 porcje:
- 4 cienkie białe kiełbaski wieprzowe, surowe
- 2 garści czereśni
- kilka liści młodej sałaty rzymskiej
- 6 łyżek amarantusa + 1 szkl. wody
- 1/2 czerwonej cebuli + 1 łyżeczka octu jabłkowego + szczypta soli + szczypta cukru
- garść listków natki pietruszki
- SOS - 4 łyżeczki oleju roślinnego
- 1 łyżeczka octu balsamicznego ciemnego
- 1 mała łyżeczka musztardy Dijon
- 1 mała łyżeczka miodu naturalnego wielokwiatowego
- szczypta soli
- 1 czubata łyżeczka ziaren gorczycy białej
Jak zrobić sałatkę z kiełbaskami i czereśniami?
Wszystkie składniki sosu umieściłam w małym słoiczku, zakręciłam i wymieszałam potrząsając energicznie przez kilka chwil.
Amarantus wsypałam do rondelka, zalałam niecałą szklanką zimnej wody i gotowałam 15 minut. Odcedziłam bardzo dokładnie na gęstym sitku. Czerwoną cebulę pokroiłam w cienkie półplasterki, skropiłam octem i doprawiłam odrobinką soli i cukru, wymieszałam i odstawiłam. Czereśnie opłukałam i poprzekrawałam na połówki usuwając pestki. Umyte liście sałaty pokroiłam w paski. Kiełbaski upiekłam na patelni grillowej a gotowe pokroiłam na mniejsze kawałki.
Na talerzach rozłożyłam sałatę przekładając ją kawałkami czereśni i zamarynowanej wcześniej cebuli. Posypałam ugotowanym amarantusem. Na wierzch dodałam pokrojone kiełbaski i liście natki pietruszki. Całość skropiłam sosem.
Taka porcja sałatki jest pożywna i może zastąpić danie obiadowe.
Super danie,dodanie cebuli dobrym pomysłem
OdpowiedzUsuńDziwne połączenie składników, ale jeśli komuś odpowiada ... Lubię nowe przepisy, ale kiełbasa z cebulą i czereśniami - hm, nie skusiłabym się.
OdpowiedzUsuńmoże i dziwne, ale o gustach nie wypada dyskutować, szczególnie jeśli danego dania nawet się nie próbowało
UsuńTo świetna odpowiedź Pani Pyzo.
UsuńPan anonimowy, (zresztą tak jak ja, bo nie umiem umieścić swojego imienia przed wpisem :-) ) A więc Panie czy Pani anonimowa spróbuj, najwyżej wyplujesz. Krytyka połączeń smaków bez degustacji jest dziwna. Ja sobie wyobrażam, że ktoś anonimowy siedzi przed kompem i wynajduje różne rzeczy i krytykuje. Krytykuje, ot tak, dla samej przyjemności krytykowania. Po co wpisywać dziewczynie na bloga, że to fatalny przepis i żeby się Pan/Pani nie skusił. No to się nie kuś i już. Po co ten wpis?
Zastanawiam się jak zareagowała by ta sałatka z wędzonym pstrągiem. Jestem wege więc z przyjemnością ją jadłam bez kiełbasek.
OdpowiedzUsuńNie wiem co na to powie Pyzia, ale ryba nie. Lepszy byłby kozi ser.
OdpowiedzUsuńPyzia takiego zestawienia z rybą nie próbowała, ale może wyjść ciekawie :) dodatek sera jest na pewno mniej kontrowersyjny chociaż kozie sery są dość specyficzne i nie wszyscy je lubią
UsuńJezu, przestańcie, bo bazarek zamknięty i nie mogę lecieć po czereśnie! No i nie mam czerwonej cebuli. Kozi ser mam. Jak doczekam do rana to dokupię co trzeba i wszystko Wam opowiem. Może nawet zrobię zdjęcie :-)
OdpowiedzUsuńtylko żeby na obietnicach się nie skończyło bo czekam na fotki!
UsuńUprościłam sprawę - nie miałam czasu robić sosu, bo goście stali w drzwiach. Sałatka powstała w kilka minut i oblałam ją kupnym sosem. Kupiłam kiedyś Vinegret Morelowy. Dosyć gęsty, jak mus morelowy z octem. Myślę, że można taki zrobić samemu w domu. Pewnie Pyza wymyśli jak zrobić vinegret morelowy? Do czereśni i kiełbasek o dziwo świetnie się sprawdził.
OdpowiedzUsuńHmm, kiełbasa z cebulą i czereśniami, mus morelowy i ... już wiem, zasmażka - pycha, mniam, mniam :)Biegnę po zakupy...
OdpowiedzUsuńmus morelowy i zasmażka to dla mnie byłoby za dużo, ale reszta smakowała bardzo dobrze a jeśli się nie próbowało to nie ma co wybrzydzać
UsuńNo właśnie, nie ma co wybrzydzać, jeśli się nie próbowało - z musem morelowym i zasmażką - wyborne, skuś się, a nie pożałujesz.
OdpowiedzUsuńja nie oceniam póki nie spróbuję i nie wybrzydzam, warto poszerzyć czasami swoje horyzonty, nawet te kulinarne
UsuńW prostocie siła.
OdpowiedzUsuń