Nalewka cytrusowa
Kiedy u nas drzewa owocowe śpią w najlepsze błogim snem zimowym, w innych krajach dojrzewają właśnie owoce cytrusowe. Właśnie teraz jest ich na rynku najwięcej i są najtańsze więc warto z nich korzystać. Warto je jeść, pić sok a także przetwarzać na później robiąc m.in. domowe konfitury.
Nie zapominam ani trochę o rodzimych jabłkach bo bardzo je lubię, ale chętnie zjem słodką mandarynkę, kwaskowe pomarańcze czy gorzkawego grapefruita. Wiem, że wystarczająco dużo witaminy C dostarczyłaby mi pyszna kapusta kiszona, ale owoce cytrusowe po prostu lubię. Ponieważ jest ich dużo i są łatwo dostępne to często wyciskam z nich sok. Pomyślałam też, że pyszna będzie taka słoneczna nalewka na cytrusowym soku aromacie więc ją zrobiłam. Przygotowanie tego trunku nie wymaga jakichś specjalnych umiejętności ani wiele czasu. Nalewka jest prosta, ale bardzo smaczna.
Próbowaliście nalewki pomarańczowo kawowej? To jest dopiero aromat!
Nalewka z owoców cytrusowych
czas przygotowania: 30 minut + czas maceracji i dojrzewania
składniki:
Jak zrobić nalewkę cytrusową?
Owoce dokładnie umyłam a nawet wyszorowałam i sparzyłam dwukrotnie. Po osączeniu poprzekrawałam na połówki i wycisnęłam sok. Było go ok. 700 ml. Płyn przelałam przez sito do słoja.
Wodę zagotowałam z cukrem na syrop, ostudziłam a następnie połączyłam z sokiem owocowym. Dolałam spirytus, zamieszałam i odstawiłam w zamkniętym naczyniu na 2 dni. W tym czasie nalewka się widocznie rozwarstwi. W dolnej części będzie klarował się kolorowy płyn a w górnej zbiorą się drobinki miąższu.
Po dwóch dniach nalewkę delikatnie zlałam przecedzając dokładnie. Rozlałam do butelek, zakorkowałam i odstawiłam w ciemne miejsce aby sobie odpoczywała i dojrzewała.
Skórki z wyciśniętych owoców można zużyć do zrobienia ekstraktu cytrusowego do ciast - zobaczcie jakie to proste!
Nie zapominam ani trochę o rodzimych jabłkach bo bardzo je lubię, ale chętnie zjem słodką mandarynkę, kwaskowe pomarańcze czy gorzkawego grapefruita. Wiem, że wystarczająco dużo witaminy C dostarczyłaby mi pyszna kapusta kiszona, ale owoce cytrusowe po prostu lubię. Ponieważ jest ich dużo i są łatwo dostępne to często wyciskam z nich sok. Pomyślałam też, że pyszna będzie taka słoneczna nalewka na cytrusowym soku aromacie więc ją zrobiłam. Przygotowanie tego trunku nie wymaga jakichś specjalnych umiejętności ani wiele czasu. Nalewka jest prosta, ale bardzo smaczna.
Próbowaliście nalewki pomarańczowo kawowej? To jest dopiero aromat!
Nalewka z owoców cytrusowych
czas przygotowania: 30 minut + czas maceracji i dojrzewania
składniki:
- 3 pomarańcze zwykłe
- 3 pomarańcze czerwone
- 2 mandarynki
- 2 małe limonki
- 1 cytryna
- 1 grapefruit czerwony
- 150 ml wody
- 150 g cukru trzcinowego demerara
- 500 ml spirytusu 96%
Jak zrobić nalewkę cytrusową?
Owoce dokładnie umyłam a nawet wyszorowałam i sparzyłam dwukrotnie. Po osączeniu poprzekrawałam na połówki i wycisnęłam sok. Było go ok. 700 ml. Płyn przelałam przez sito do słoja.
Wodę zagotowałam z cukrem na syrop, ostudziłam a następnie połączyłam z sokiem owocowym. Dolałam spirytus, zamieszałam i odstawiłam w zamkniętym naczyniu na 2 dni. W tym czasie nalewka się widocznie rozwarstwi. W dolnej części będzie klarował się kolorowy płyn a w górnej zbiorą się drobinki miąższu.
Po dwóch dniach nalewkę delikatnie zlałam przecedzając dokładnie. Rozlałam do butelek, zakorkowałam i odstawiłam w ciemne miejsce aby sobie odpoczywała i dojrzewała.
Skórki z wyciśniętych owoców można zużyć do zrobienia ekstraktu cytrusowego do ciast - zobaczcie jakie to proste!
dziękuję za przepis :)) na pewno zrobię pewnie mocna
OdpowiedzUsuńa czy mogę zastapić spirytus wódką wolę ciut mniej procentó ?
możesz, ale to już wyjdzie straszna słabizna, może połowa spirytusu a połowa wódki? albo po prostu więcej soku na początku
Usuńa jakbby nie dawać wody tylko samą wódkę ?
Usuńjeśli użyjesz 750 ml soku i dolejesz 500 ml wódki 40% to nalewka nie będzie miała nawet 20% - jeśli taką delikatną lubisz to jak najbardziej można zrezygnować z wody a cukier wsypać płynu i kilka razy dziennie potrząsać słojem a kryształki się rozpuszczą
UsuńJuż sobie wyobrażam ten smak z cytrusem w tle :) A gdy jeszcze kilka miesięcy poleżakuje! Ambrozja! :D
OdpowiedzUsuńna razie schowałam głęboko, niech dojrzewa
UsuńBardzo apetyczne zdjęcia, a i kolor nalewki rewelacyjny! Sam robię nalewki tradycyjnie macerowane, ale te wymagają dłuższego dojrzewania. Ale wiele osób robi właśnie podobne morsy nalewkowe (czyli sok + alkohol) i bardzo sobie je chwali. A jeśli tak Pani lubi cytrusy (sam przepadam) polecam nalewki-wisielce. Wystarczy nadziać pomarańczę goździkami i zawiesić w szczelnie zakręconym słoju nad czystą wódką. Metoda ciekawa i warta wypróbowania : ) PS: super, że wspomniała Pani o szorowaniu cytrusów, na skórce jest mnóstwo wosków i konserwantów, których lepiej się pozbyć.Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńmam tylko pytanie jak zawiesić ten owoc by móc zakręcić słoik? Nie próbowałam jeszcze robić takiej nalewki, może kiedyś... Na szczęście można już kupić owoce z niedużych plantacji, takie bez konserwantów i woskowania
UsuńTo chyba nie będzie takie trudne :)
OdpowiedzUsuńJaka wychodzi moc nalewki z Pani przepisu?
OdpowiedzUsuńPrzykro mi, nie mierzę, robię na smak i jeśli po zlaniu wydaje mi się zbyt słaba to dolewam troszeczkę spirytusu, jeśli zbyt mocna to rozcieńczam niewielką ilością soku owocowego lub wody. Ale na pewno nie jest to nalewka jak kompocik, swoją moc ma
Usuń