Dwukolorowy wieniec z gruszkami, czekoladą i orzechami
Ten przepis mam i wykorzystuję od wielu lat. Przepisałam go dawno temu chyba z torebeczki cukru wanilinowego albo proszku do pieczenia. Zwróćcie uwagę na opakowania kupując te produkty bo można tam znaleźć bardzo fajne i proste przepisy.
składniki:
sposób przygotowania: Formę w kształcie pierścienia (tortownicę z kominem) wysmarowałam masłem i wysypałam tartą bułką. W rondelku ugotowałam syrop z wody, cukru i soku cytrynowego. Gruszki obrałam, pokroiłam na ćwiartki i wycięłam gniazda nasienne. Obgotowałam je ok. 3 min. w syropie, osączyłam - można też pójść na skróty i użyć po prostu gruszek z kompotu albo syropu. Nie polecam dodawania surowych bo tracą objętość i w cieście robią się dziury.
Mięciutkie masło utarłam mikserem z cukrem zw., szczyptą soli i cukrem wanilinowym, dodawałam po jednym jajku, cały czas ucierając. Masa może chwilami wyglądać jakby się zważyła, ale nie należy się tym przejmować. Dosypywałam stopniowo przesianą mąkę i dolewałam 0,5 szkl. mleka oraz aromat. Ciasto ma mieć konsystencję gęstego musu. 2/3 ciasta wyłożyłam na dno formy. Na nim ułożyłam kawałki owoców. Do reszty ciasta dosypałam kakao, 3 łyżki cukru i wlałam 3 łyżki mleka, wymieszałam dokładnie i wyłożyłam na gruszki, lekko rozsmarowując łyżką. Piekłam ok. 50 - 60 min. w temp. 170 st. C. Z formy wyjęłam po przestudzeniu.
Wierzch można polać polewą czekoladową z rozpuszczonej w kąpieli wodnej czekolady i posypać kruszonymi orzechami albo oprószyć cukrem pudrem.
składniki:
- 20 dkg miękkiego masła lub margaryny
- 1 szkl. cukru i 3 łyżki
- 1 op. cukru wanilinowego 16 g
- 3 jajka
- 2 , 5 szkl. mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 szczypta soli
- 3 łyżki kakao naturalnego, niesłodzonego
- 1 łyżeczka aromatu do ciast - rumowego
- 0 , 5 szkl. mleka i 3 łyżki
- 3 - 4 twarde gruszki
- 0,5 szkl. wody
- 0,5 szkl. cukru
- sok z jednej cytryny - na syrop do gruszek
- do formy - 1 łyżka masła
- 2 łyżki tartej bułki
sposób przygotowania: Formę w kształcie pierścienia (tortownicę z kominem) wysmarowałam masłem i wysypałam tartą bułką. W rondelku ugotowałam syrop z wody, cukru i soku cytrynowego. Gruszki obrałam, pokroiłam na ćwiartki i wycięłam gniazda nasienne. Obgotowałam je ok. 3 min. w syropie, osączyłam - można też pójść na skróty i użyć po prostu gruszek z kompotu albo syropu. Nie polecam dodawania surowych bo tracą objętość i w cieście robią się dziury.
Mięciutkie masło utarłam mikserem z cukrem zw., szczyptą soli i cukrem wanilinowym, dodawałam po jednym jajku, cały czas ucierając. Masa może chwilami wyglądać jakby się zważyła, ale nie należy się tym przejmować. Dosypywałam stopniowo przesianą mąkę i dolewałam 0,5 szkl. mleka oraz aromat. Ciasto ma mieć konsystencję gęstego musu. 2/3 ciasta wyłożyłam na dno formy. Na nim ułożyłam kawałki owoców. Do reszty ciasta dosypałam kakao, 3 łyżki cukru i wlałam 3 łyżki mleka, wymieszałam dokładnie i wyłożyłam na gruszki, lekko rozsmarowując łyżką. Piekłam ok. 50 - 60 min. w temp. 170 st. C. Z formy wyjęłam po przestudzeniu.
Wierzch można polać polewą czekoladową z rozpuszczonej w kąpieli wodnej czekolady i posypać kruszonymi orzechami albo oprószyć cukrem pudrem.
oh! narobiłaś mi ochoty na to ciasto! będzie na niedziele ;D
OdpowiedzUsuńJa nałogowo czytam wszystkie przepisy na opakowaniach :D Czasem można znaleźć po prostu perełki. Takie jak ten wieniec - cudo! Gruszki, podwójne ciasto...smakowitości.
OdpowiedzUsuńfajnie wygląda! Częstuję się
OdpowiedzUsuńAleż to cudnie wygląda!!! Teraz to już naprawdę nie wiem co upiec na weekend, za dużo tych pyszności jest na Waszych blogach :)
OdpowiedzUsuń