Kotleciki z jajek

Kotlety kojarzą nam się z mięsem a nie tylko z niego można je zrobić. Doskonałe są z jajek, polecam. Można je podać na bezmięsny obiad albo na kolację. Można też włożyć takiego kotlecika w bułkę i zabrać jako drugie śniadanie albo prowiant na wycieczkę. 

składniki:

• 8 - 9 dużych jaj kurzych
• 4 - 5 łyżek bułki tartej do masy
• po 1/2 pęczka koperku i cienkiego szczypiorku
• 1/3 szkl. łuskanych ziarnek słonecznika
• do panierowania: bułka tarta zmieszana z ziarnem sezamu
• do smaku: sól, pieprz czarny mielony, pieprz ziołowy
• do smażenia: masło i olej

sposób przygotowania: 6 jaj ugotowałam na twardo, ostudziłam w zimnej wodzie, obrałam ze skorupek i starłam na tarce jarzynowej. Zieleninę opłukałam i dobrze osączyłam, posiekałam, dodałam do startych jajek. Do masy wbiłam pozostałe jaja, dodałam bułkę tartą, słonecznik i dobrze przyprawiłam (nie żałować pieprzu!). Dokładnie wyrobiłam. Ręką nabierałam porcje masy, formowałam nieduże kotleciki. Panierowałam je w bułce tartej z sezamem i smażyłam na mieszance oleju z masłem na złoto-brązowo z obu stron. Podałam z surówką.

Z tej ilości wyszło mi 8 kotlecików.