Telegram z nadwiślańskich łęgów

SIĄPI PASKUDNIE OD RANA * STOP * SPACER JEDNAK BARDZO UDANY * STOP * ZERWAŁAM TROCHĘ ZIELSKA * STOP * KURDYBANEK I POKRZYWY JESZCZE MALUTKIE * STOP * ZNALAZŁAM 4 SMARDZE * STOP * ROSNĄ DALEJ * STOP * ZA KILKA DNI POWTÓRNE ODWIEDZINY * STOP * POZDRAWIAM, PYZA * STOP *


młodziutkie, na razie małe pokrzywy - bardzo delikatne - w sam raz do zjedzenia :")



bluszczyk kurdybanek ma już świeżutkie pędy


mój pierwszy smardz z tym sezonie


i jeszcze jeden . . .


i jeszcze dwa malutkie - niestety, jeden dostał kopniaka niechcący . . .


to już chyba wreszcie wiosna


trochę świeżej zieleniny - na zupę albo/i sałatkę ? zobaczymy . . .

8 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Ulla, u nas już się pokazały - na południu jeszcze trzeba poczekać ze dwa tygodnie... ale zielska trochę naskubałam :)

      Usuń
  2. Ha ha, niechcący? ;> Już w to wierzę! :D
    A taka młodziutka pokrzywa idealna na pierożki... Mniam! :) A co z tego bluszczu się robi? Jaki to ma smak...?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bluszczyk jest lekko gorzkawy i ostrawy, taki trochę smak maggi może . . . dodaję go do zup i troszkę do sałatek, można też liście suszyć i potem doprawiać zupy czy mięsa . . . Uwagę na temat smardzy zostawię bez komentarza - nie musisz wierzyć . . .

      Usuń
  3. Zachwyciły mnie te "łegi" poczułam się bardzo u siebie ;))))))

    OdpowiedzUsuń
  4. z czym to sie je? ja w naszych lasach w życiu smardza nie spotkałam, a na grzyby biegam niemal codziennie....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. grzyby jak grzyby - można smażyć, dusić, suszyć, marynować. Jajecznica ze smardzami jest pyszna a suszone nawet bardziej aromatyczne niż świeże. To dość rzadkie grzyby i u nas, w Polsce, pod ochroną !

      Usuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz swój komentarz i odwiedzisz mnie znowu. Jeśli ugotowałeś albo upiekłeś coś z przepisu znalezionego tutaj zrób zdjęcie i pochwal się przysyłając je do mnie.

Print Friendly and PDF
Copyright © Smaczna Pyza , Blogger