Bitki schabowe w sosie grzybowym ze szmaciakiem
Siedzuń sosnowy vel kozia broda pachnie i smakuje obłędnie. To jeden z moich ulubionych grzybów a ubiegłym roku udało mi się trafić na kilka dorodnych owocników.
Część tego pysznego grzyba zużyłam na bieżąco bo jest świetny nawet w jakiejś jarzynowej zupie czy jajecznicy. Trochę szmaciaka zamarynowałam a dwa duże ususzyłam. Przyznam że na próbę bo wcześniej tego nie robiłam. Okazało się, że ten ostatni sposób jest bardzo dobrym pomysłem na zakonserwowanie siedzunia bo suszy się szybko a później w potrawie jest jędrny i bardzo aromatyczny.
Po namoczeniu szmaciak wygląda jak świeży, ale jest bardziej sprężysty i nie taki kruchy co akurat w przypadku dodatku do dania duszonego jest zaletą. Sos zyskał cudowny, grzybowy zapach i smak. Przypomniały mi się jesienne wędrówki i zatęskniłam za Podlasiem...
Bitki ze schabu duszone z siedzuniem sosnowym
czas przygotowania: 30 minut + czas moczenia grzybów
składniki na 4 porcje:
Jak zrobić bitki schabowe w sosie grzybowym ze szmaciakiem?
Suszonego siedzunia namoczyłam go w letniej wodzie przez 30 minut a następnie dokładnie wypłukałam z resztek ściółki i osączyłam. Jeśli latem lub jesienią będziecie używać świeżych grzybów to wystarczy siedzunia dokładnie oczyścić dzieląc go jednocześnie na niezbyt małe kawałki
Grube plastry mięsa rozkładałam pojedynczo na desce. Przykryłam kawałkiem folii spożywczej i rozbiłam tłuczkiem tak jak na kotlety schabowe. Oprószyłam delikatnie solą, pieprzem i obtoczyłam w mące. Cebulę obrałam, pokroiłam w drobną kosteczkę, papryczkę w cienkie krążki. Marchewkę oskrobałam, pokroiłam w krążki.
Na patelni rozgrzałam olej. Obsmażyłam mięso na dużym ogniu, tylko tyle żeby się zrumieniło. Obsmażone przełożyłam na talerz. Na tej samej patelni rozpuściłam masło. Zeszkliłam cebulę a następnie dorzuciłam papryczkę, marchewkę i kawałki szmaciaka. Podlałam wywarem warzywnym i dusiłam jakieś 10 minut.
Kiedy grzyby nieco zmiękły olałam sos sojowy i śmietanę roztrzepaną z resztą mąki jaka została mi po obtoczeniu mięsa (była tego może 1 łyżeczka). Dusiłam przez kolejnych kilka minut aż sos zgęstniał. Doprawiłam solą i pieprzem a następnie do tego grzybowego sosu włożyłam z powrotem mięso i dusiłam razem jeszcze kilka minut.
Przy użyciu świeżego siedzunia sosnowego wystarczy dodać kawałki grzyba dosłownie na 3-5 minut przed końcem duszenia bo świeży jest dużo delikatniejszy i potrzebuje niewiele czasu żeby się ugotować. Zbyt długie gotowany traci szybko sprężystość. Dlatego też taki suszony i namoczony nadaje się do duszenia dużo lepiej.
Bitki schabowe duszone ze szmaciakiem podałam z ziemniakami z wody i duszonymi buraczkami.
Część tego pysznego grzyba zużyłam na bieżąco bo jest świetny nawet w jakiejś jarzynowej zupie czy jajecznicy. Trochę szmaciaka zamarynowałam a dwa duże ususzyłam. Przyznam że na próbę bo wcześniej tego nie robiłam. Okazało się, że ten ostatni sposób jest bardzo dobrym pomysłem na zakonserwowanie siedzunia bo suszy się szybko a później w potrawie jest jędrny i bardzo aromatyczny.
Po namoczeniu szmaciak wygląda jak świeży, ale jest bardziej sprężysty i nie taki kruchy co akurat w przypadku dodatku do dania duszonego jest zaletą. Sos zyskał cudowny, grzybowy zapach i smak. Przypomniały mi się jesienne wędrówki i zatęskniłam za Podlasiem...
Bitki ze schabu duszone z siedzuniem sosnowym
czas przygotowania: 30 minut + czas moczenia grzybów
składniki na 4 porcje:
- 4 dość duże plastry schabu środkowego b/k, grubości ok. 2 cm
- 3 łyżki mąki
- 1/2 łyżeczki grubo mielonego pieprzu czarnego
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 mała cebula
- 1 marchewka
- kawałek ostrej papryczki
- 1 średni suszony siedzuń sosnowy (w sezonie można użyć świeżego grzyba)
- 1 łyżka oleju
- 1 łyżka masła
- 3/4 szkl. wywaru jarzynowego albo wody
- 2 łyżki sosu sojowego jasnego
- 1/3 szkl. śmietany 18-22% do zup
- do smaku - sól, pieprz mielony
Jak zrobić bitki schabowe w sosie grzybowym ze szmaciakiem?
Suszonego siedzunia namoczyłam go w letniej wodzie przez 30 minut a następnie dokładnie wypłukałam z resztek ściółki i osączyłam. Jeśli latem lub jesienią będziecie używać świeżych grzybów to wystarczy siedzunia dokładnie oczyścić dzieląc go jednocześnie na niezbyt małe kawałki
Grube plastry mięsa rozkładałam pojedynczo na desce. Przykryłam kawałkiem folii spożywczej i rozbiłam tłuczkiem tak jak na kotlety schabowe. Oprószyłam delikatnie solą, pieprzem i obtoczyłam w mące. Cebulę obrałam, pokroiłam w drobną kosteczkę, papryczkę w cienkie krążki. Marchewkę oskrobałam, pokroiłam w krążki.
Na patelni rozgrzałam olej. Obsmażyłam mięso na dużym ogniu, tylko tyle żeby się zrumieniło. Obsmażone przełożyłam na talerz. Na tej samej patelni rozpuściłam masło. Zeszkliłam cebulę a następnie dorzuciłam papryczkę, marchewkę i kawałki szmaciaka. Podlałam wywarem warzywnym i dusiłam jakieś 10 minut.
Kiedy grzyby nieco zmiękły olałam sos sojowy i śmietanę roztrzepaną z resztą mąki jaka została mi po obtoczeniu mięsa (była tego może 1 łyżeczka). Dusiłam przez kolejnych kilka minut aż sos zgęstniał. Doprawiłam solą i pieprzem a następnie do tego grzybowego sosu włożyłam z powrotem mięso i dusiłam razem jeszcze kilka minut.
Przy użyciu świeżego siedzunia sosnowego wystarczy dodać kawałki grzyba dosłownie na 3-5 minut przed końcem duszenia bo świeży jest dużo delikatniejszy i potrzebuje niewiele czasu żeby się ugotować. Zbyt długie gotowany traci szybko sprężystość. Dlatego też taki suszony i namoczony nadaje się do duszenia dużo lepiej.
Bitki schabowe duszone ze szmaciakiem podałam z ziemniakami z wody i duszonymi buraczkami.
Czy można mrozić kozia brodę? Mam jeden okaz i sama nie zjem, a chciałabym się podzielić nim z najbliższymi w święta.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
można mrozić, jak najbardziej, można też suszyć i po namoczeniu jest jak świeży
Usuń