Jak ugotować jajka na twardo i łatwo je obrać
Chyba każdy z nas gotuje lub gotował chociaż raz w życiu jajka na twardo. Każdy wie jak to zrobić - czy na pewno? Wielu z Was powie, że to banalnie proste, ale ja wiem, że nie dla wszystkich.
Czy zdarzyło się Wam, że ugotowane jajka ciężko było obrać ze skorupek? Na pewno! Ale od dzisiaj to już nie zdarzy, obiecuję!
Jak ugotować jajka żeby ładnie obrać skorupkę?
Ta z pozoru prosta czynność wymaga jednak kilku etapów, szczególnie kiedy jaja są bardzo świeże. Zaraz opowiem Wam jak ja to robię. Jajka, oczywiście najlepiej od szczęśliwych kur, myję pod dobrze ciepłą, bieżącą wodą. Żeby nie pękały w trakcie gotowania powinny być w temperaturze pokojowej więc dobrze byłoby wyjąć je z lodówki przynajmniej na 1-2 godziny wcześniej. Umyte jajka przekładam do garnka. Rzadko zdarza mi się gotować więcej niż 10 jaj jednocześnie, ale wielkość garnka trzeba dobrać do ilości jajek. Zalewam jajka zimną wodą z kranu, tak żeby były całkowicie przykryte, i stawiam garnek na mocnym ogniu.
Czy do gotowania jajek coś się dodaje?
Tak. Ja od razu dosypuję sól i tutaj właśnie tkwi sedno sprawy. Tej soli nie może być 1 łyżeczka, bo to niewiele da. Na 8-10 jaj dodaję jakieś pół szklanki przynajmniej, ale przyznam, że robię to na oko. To właśnie między innymi ta duża ilość soli w wodzie do gotowania powoduje, że skorupka później da się łatwo obrać. Sól zmienia też gęstość wody, a to powoduje, że nawet kiedy jajko w czasie gotowania pęknie to środek nie wypłynie. Kiedyś czytałam, że ludzie wrzucają do gotujących się jajek zapałki albo wlewają ocet, ale mnie sól zupełnie wystarczy.
Ile czasu gotować jaja na twardo i dlaczego to jest ważne?
Jajka powinno gotować się nie dłużej niż kilka minut ponieważ po tym czasie bardziej na twardo już nie będą, a tylko wokół żółtek utworzy się brzydka zielonoszara obwódka, która nie jest szkodliwa, ale po prostu nieapetycznie wygląda. Wodę z zanurzonymi w niej jajkami doprowadzam do wrzenia i właśnie od tego momentu liczę czas gotowania. Trwa to od 6 do 8-10 minut, nie dłużej, w zależności od wielkości jajek.
Co zrobić żeby żółtko jajka pozostało w centrum białka?
Często zdarza się, że po ugotowaniu i przekrojeniu jajka żółtko nie jest w jego centrum, ale przesunęło się i znajduje się bardzo blisko jednego z końców jajka. Można temu zaradzić na początku gotowania. Żółtko jest zawieszone w białku i utrzymywane przez dwa elastyczne "sznureczki". Przy wzroście temperatury zarówno białko jak i żółtko powoli się ścinają, ale kiedy jajka leżą w garnku w jednej pozycji to żółtko przemieszcza się zwykle w stronę grubszego końca jaja i tam pozostaje. Dlatego dobrze jest mieszać zawartość garnka zanim woda zawsze i jakieś 2 minuty gotowania. Wiem, że to nie jest łatwe, bo jajka są delikatne, ale robię to ostrożnie drewnianą łyżką. Chodzi o to żeby jajka obracały się wokół własnej osi, w różne strony. Dzięki temu ścinanie się środka jajka będzie bardziej równomierne i po ugotowaniu żółtko powinno być w samym centrum białka.
Jak ostudzić jajka po ugotowaniu?
Jajka gotuję kilka minut, a następnie przekładam je szybko do innego naczynia z bardzo zimną wodą i zostawiam do zupełnego ostudzenia. Jeśli jajek jest więcej to jeszcze co kilka minut zmieniam tę wodę na świeżą, zimniejszą. Można też odlać gorącą wodę, mocno potrząsnąć przykrytym garnkiem żeby jajka poobijały się o siebie i skorupki popękały, a następnie zalać je bardzo zimną wodą.
Jak obrać jajka ze skorupek?
Jajka ugotowane, ostudzone, trzeba je obrać. Najlepiej żeby nie leżały w skorupkach dłużej niż właśnie do wystygnięcia, bo też może pojawić się na żółtkach ta niefajna obwódka. Jajko ugotowane obtłukuję delikatnie tak żeby cała skorupka popękała i ponownie wkładam je na kilka chwil do zimnej wody. Potem już łatwo obieram i gotowe!
Być może to wszystko już wiedzieliście, ale na pewno znajdą się osoby, dla których te rady będą pomocne.
A może Wy macie jakieś inne sposoby na gotowanie jajek? Podzielcie się nimi ze mną i innymi czytelnikami w komentarzu.
Czy zdarzyło się Wam, że ugotowane jajka ciężko było obrać ze skorupek? Na pewno! Ale od dzisiaj to już nie zdarzy, obiecuję!
Jak ugotować jajka żeby ładnie obrać skorupkę?
Ta z pozoru prosta czynność wymaga jednak kilku etapów, szczególnie kiedy jaja są bardzo świeże. Zaraz opowiem Wam jak ja to robię. Jajka, oczywiście najlepiej od szczęśliwych kur, myję pod dobrze ciepłą, bieżącą wodą. Żeby nie pękały w trakcie gotowania powinny być w temperaturze pokojowej więc dobrze byłoby wyjąć je z lodówki przynajmniej na 1-2 godziny wcześniej. Umyte jajka przekładam do garnka. Rzadko zdarza mi się gotować więcej niż 10 jaj jednocześnie, ale wielkość garnka trzeba dobrać do ilości jajek. Zalewam jajka zimną wodą z kranu, tak żeby były całkowicie przykryte, i stawiam garnek na mocnym ogniu.
Czy do gotowania jajek coś się dodaje?
Tak. Ja od razu dosypuję sól i tutaj właśnie tkwi sedno sprawy. Tej soli nie może być 1 łyżeczka, bo to niewiele da. Na 8-10 jaj dodaję jakieś pół szklanki przynajmniej, ale przyznam, że robię to na oko. To właśnie między innymi ta duża ilość soli w wodzie do gotowania powoduje, że skorupka później da się łatwo obrać. Sól zmienia też gęstość wody, a to powoduje, że nawet kiedy jajko w czasie gotowania pęknie to środek nie wypłynie. Kiedyś czytałam, że ludzie wrzucają do gotujących się jajek zapałki albo wlewają ocet, ale mnie sól zupełnie wystarczy.
Ile czasu gotować jaja na twardo i dlaczego to jest ważne?
Jajka powinno gotować się nie dłużej niż kilka minut ponieważ po tym czasie bardziej na twardo już nie będą, a tylko wokół żółtek utworzy się brzydka zielonoszara obwódka, która nie jest szkodliwa, ale po prostu nieapetycznie wygląda. Wodę z zanurzonymi w niej jajkami doprowadzam do wrzenia i właśnie od tego momentu liczę czas gotowania. Trwa to od 6 do 8-10 minut, nie dłużej, w zależności od wielkości jajek.
Często zdarza się, że po ugotowaniu i przekrojeniu jajka żółtko nie jest w jego centrum, ale przesunęło się i znajduje się bardzo blisko jednego z końców jajka. Można temu zaradzić na początku gotowania. Żółtko jest zawieszone w białku i utrzymywane przez dwa elastyczne "sznureczki". Przy wzroście temperatury zarówno białko jak i żółtko powoli się ścinają, ale kiedy jajka leżą w garnku w jednej pozycji to żółtko przemieszcza się zwykle w stronę grubszego końca jaja i tam pozostaje. Dlatego dobrze jest mieszać zawartość garnka zanim woda zawsze i jakieś 2 minuty gotowania. Wiem, że to nie jest łatwe, bo jajka są delikatne, ale robię to ostrożnie drewnianą łyżką. Chodzi o to żeby jajka obracały się wokół własnej osi, w różne strony. Dzięki temu ścinanie się środka jajka będzie bardziej równomierne i po ugotowaniu żółtko powinno być w samym centrum białka.
Jak ostudzić jajka po ugotowaniu?
Jajka gotuję kilka minut, a następnie przekładam je szybko do innego naczynia z bardzo zimną wodą i zostawiam do zupełnego ostudzenia. Jeśli jajek jest więcej to jeszcze co kilka minut zmieniam tę wodę na świeżą, zimniejszą. Można też odlać gorącą wodę, mocno potrząsnąć przykrytym garnkiem żeby jajka poobijały się o siebie i skorupki popękały, a następnie zalać je bardzo zimną wodą.
Jak obrać jajka ze skorupek?
Jajka ugotowane, ostudzone, trzeba je obrać. Najlepiej żeby nie leżały w skorupkach dłużej niż właśnie do wystygnięcia, bo też może pojawić się na żółtkach ta niefajna obwódka. Jajko ugotowane obtłukuję delikatnie tak żeby cała skorupka popękała i ponownie wkładam je na kilka chwil do zimnej wody. Potem już łatwo obieram i gotowe!
Być może to wszystko już wiedzieliście, ale na pewno znajdą się osoby, dla których te rady będą pomocne.
A może Wy macie jakieś inne sposoby na gotowanie jajek? Podzielcie się nimi ze mną i innymi czytelnikami w komentarzu.
To ja już teraz wiem jak te jajca obrać! Dzięki Pyzo!!!! Wesołych Świąt!!!! B. Popko
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że z tymi radami będzie łatwiej
UsuńSzczerze to nie wiedziałam o takich sposobach łatwego obierania jajek. Słyszałam natomiast żeby do gotującej się wody z jajkami wsypać sól i wtedy skorupki łatwo będa odchodzić. Jeśli zaś idzie o gotowanie na twardo to kurcze do 10 min wydaje mi się długo. ja od momentu zagotowania 4 min czekam i jest ok.
OdpowiedzUsuń10 minut przy dużych jajkach będzie okej, byle nie dłużej i im mniejsze tym krócej się gotuje. Sól wchodzi w reakcję z wapniem ze skorupki i dlatego łatwiej obierać
UsuńSuper artykuł! Często jem jajka, ale nie cierpię ich obierać.
OdpowiedzUsuńSzczególnie przy batdzo świeżych jajkach jest problem 😊
UsuńTak jak pisałam na Facebooku. Na obieranie wpływa czas jaki jajko przebywa w wodzie, po ugotowaniu. Im dłużej tym lepiej.
OdpowiedzUsuńŻadnej soli nie daje obiera się super.
Sprawdziłam to jeszcze raz, na jajkach dzisiaj, do sałatki.
Niestety, czasami jajka mogą leżeć w zimnej wodzie 1-2 godziny, a i tak ciężko je obrać. Gotowanie w mocno słonej wodzie pozwala je obrać bez problemów. Sprawdzałam przez wiele lat
UsuńNo mnie się przydała rada z obieraniem jajek - czasem swietnie wychodzi, a czasem mam takie obskubane jajka :D Dzisiaj wyprobuje ten trick z zimna woda. Dzieki!!! :)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że wszystko zadziałało
UsuńJa niby to stosuję, też dodaję soli, też zalewam zimną wodą po ugotowaniu, ale nie zawsze uda się je ładnie obrać. Kupuję jaja włsnego chowu, są bardzo świeże, może dlatego. Dodam jeszcz taki trik - obieranie jajek w wodzie (pod wodą w naczyniu w którym się chłodziły) pomaga i ułatwia sprawę.
OdpowiedzUsuńmoże tej soli dodajesz jednak zbyt mało?
UsuńJajka na twardo gotuję 1 min.(liczę od momentu zagotowania się wody), następnie wyłączam i potem pod przykryciem trzymam we wrzątku 10 min. - następnie zalewam zimną wodą i gotowe.Jeżeli chodzi o obieranie to muszę sprawdzić Twój sposób bo różnie u mnie z tym bywa.
OdpowiedzUsuńteż tak czasami robię, ale dodatek dużej ilości soli pozwala obrać mi jajka bez problemu
UsuńRozbicie jajek zaraz po ugotowaniu ( po prostu spowodować pęknięcie skorupki - np. puknąc nożem) uwalnia cośtam i nie ma ciemnej obwódki.
OdpowiedzUsuńBardzo niechętne do współpracy jajka ( np świeże) obieram łyżeczką do herbaty, taką ze szczupłym czubkiem. Tłukę skorupki i podważam łyżeczką.Weronika
niestety, nie. Nawet całkowicie obrane jajka, jak poleżą do następnego dnia to obwódka będzie
UsuńŻaden sposób nie pomoże, jeśli jajka są bardzo świeże, prosto od kury. I odwrotnie - stare obierają się łatwo i nie trzeba żadnych sztuczek.
OdpowiedzUsuńnie zgodzę się - nawet bardzo świeżutkie jajka, prosto od kury, gotowane z dużą ilością soli obierałam łatwo
UsuńIle to dużo?
Usuńkilka łyżek na litr wody
UsuńZielona obwódka świadczy o pojawieniu się związków siarki, które niestety są szkodliwe. Powstają m.in. w wyniku zbyt długiego gotowania jaj lub zbyt dużej ilości żelaza w wodzie. Co do soli, która przenika przez higroskopijną skorupkę i reaguje z siarką i żelazem zawartym w żółtku, bardzo źle wpływa na nasze zdrowie, zwłaszcza w tak dużej ilości, jaką Pani proponuje.
OdpowiedzUsuńSkoro tak przenika to dlaczego jajka nie są ani trochę słone? Gotuj po swojemu a ja wolę tak.
Usuń