Pomarańcze i goździki czyli pachnąca dekoracja świąteczna
Pomarańcze i goździki na pewno nie tylko mnie kojarzą się ze świętami. Przede wszystkim ten zapach, ale.... Gdy byłam mała to właśnie przed świętami Bożego Narodzenia ludzie stali w ogromnych kolejkach żeby kupić choć kilka pomarańczy. Takie były czasy - wyczekiwanie świąt czy właśnie smak takich z trudem zdobytych produktów były wyjątkowe. Dzisiaj łapię się na tym, że część magii gdzieś się ulatnia, znika i świąteczny czas jest nie taki jak kiedyś. Być może po prostu jest to związane z innym odczuwaniem gdy dawno nie jest się już dzieckiem a być może dlatego, że żyjemy szybciej, otoczeni nachalnymi reklamami a wszystko jest dostępne na wyciągniecie ręki, byle mieć pieniądze....
Mamy małe mieszkanie i niewiele miejsca na dekoracje, ale kilka akcentów zawsze przed świętami się pojawia. Lubię gdy dom pachnie korzeniami, cytrusami, choinką i dobrym jedzeniem czyli właśnie świętami. Powoli przygotowuję różne smakołyki i zastanawiam się nad ozdobami. Jedną z nich właśnie dzisiaj pokażę, ale radzę ją przygotować na 2-3 dni przed Wigilią żeby się nie zepsuła.
składniki :
sposób przygotowania : kupując pomarańcze zwróćcie uwagę na to żeby miały ładną i nie uszkodzoną skórkę. Najlepsze będą takie o dość grubej skórze. Nie myjemy ich żeby nie spłukać warstwy ochronnej jaką są pryskane żeby dłużej zachowały świeżość - nie będziemy ich jeść a muszą poleżeć kilka dni.
Goździki kupicie teraz chyba w każdym sklepie spożywczym, wysypujemy je na talerzyk. Bierzemy owoc i po prostu wbijamy w niego goździki ostrym końcem przebijając skórkę. Jeśli skóra jest gruba i twarda to pomagamy sobie wykałaczką najpierw nakłuwając jej końcem miejsce gdzie chcemy wbić goździka. Wbijając je blisko siebie "rysujemy" nimi dowolny wzór - paski, zawijasy, promienie - jak blisko siebie będziecie wbijać goździki i jaki z nich utworzycie wzór to już Wasza sprawa :(
Pomarańcze z wbitymi goździkami układamy na ozdobnym talerzu albo w miseczce, dekorujemy zielonymi iglastymi gałązkami i szyszkami. W środek można wstawić ozdobną świecę. Tak przygotowane dekoracje rozstawiamy w mieszkaniu - na stole, komodzie, gdzie chcemy. Ładnie wyglądają i pięknie pachną przynajmniej przez kilka dni. Dobrze jest codziennie obrócić owoce żeby nie leżały cały czas w jednej pozycji bo mogą nierówno obsychać i szybciej psuć się od spodu.
Ja wiem, że to żadna rewelacja i nic specjalnego, takie trochę coś z niczego... Pewnie wiele osób zna ten sposób na dekorowanie, ale być może po prostu go przypomnę i zachęcę do zrobienia w tym roku. Zróbcie dekoracje sami albo pokażcie i podpowiedzcie dzieciom bo takie wbijanie goździków w pomarańczową skórkę jest świetną zabawą i bardzo relaksującym zajęciem.
Mamy małe mieszkanie i niewiele miejsca na dekoracje, ale kilka akcentów zawsze przed świętami się pojawia. Lubię gdy dom pachnie korzeniami, cytrusami, choinką i dobrym jedzeniem czyli właśnie świętami. Powoli przygotowuję różne smakołyki i zastanawiam się nad ozdobami. Jedną z nich właśnie dzisiaj pokażę, ale radzę ją przygotować na 2-3 dni przed Wigilią żeby się nie zepsuła.
składniki :
- świeże pomarańcze
- goździki
- ew. wykałaczka
sposób przygotowania : kupując pomarańcze zwróćcie uwagę na to żeby miały ładną i nie uszkodzoną skórkę. Najlepsze będą takie o dość grubej skórze. Nie myjemy ich żeby nie spłukać warstwy ochronnej jaką są pryskane żeby dłużej zachowały świeżość - nie będziemy ich jeść a muszą poleżeć kilka dni.
Goździki kupicie teraz chyba w każdym sklepie spożywczym, wysypujemy je na talerzyk. Bierzemy owoc i po prostu wbijamy w niego goździki ostrym końcem przebijając skórkę. Jeśli skóra jest gruba i twarda to pomagamy sobie wykałaczką najpierw nakłuwając jej końcem miejsce gdzie chcemy wbić goździka. Wbijając je blisko siebie "rysujemy" nimi dowolny wzór - paski, zawijasy, promienie - jak blisko siebie będziecie wbijać goździki i jaki z nich utworzycie wzór to już Wasza sprawa :(
Pomarańcze z wbitymi goździkami układamy na ozdobnym talerzu albo w miseczce, dekorujemy zielonymi iglastymi gałązkami i szyszkami. W środek można wstawić ozdobną świecę. Tak przygotowane dekoracje rozstawiamy w mieszkaniu - na stole, komodzie, gdzie chcemy. Ładnie wyglądają i pięknie pachną przynajmniej przez kilka dni. Dobrze jest codziennie obrócić owoce żeby nie leżały cały czas w jednej pozycji bo mogą nierówno obsychać i szybciej psuć się od spodu.
Ja wiem, że to żadna rewelacja i nic specjalnego, takie trochę coś z niczego... Pewnie wiele osób zna ten sposób na dekorowanie, ale być może po prostu go przypomnę i zachęcę do zrobienia w tym roku. Zróbcie dekoracje sami albo pokażcie i podpowiedzcie dzieciom bo takie wbijanie goździków w pomarańczową skórkę jest świetną zabawą i bardzo relaksującym zajęciem.
Robie takie dekoracje co roku, sa cudowne...
OdpowiedzUsuńprawda ? ładni wyglądają i jeszcze pięknie pachną !
UsuńWitaj Pyzo, jak zawsze masz wspaniałe pomysły nie tylko na dekoracje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie KK.
pomysł nie mój, ale wart polecania bo fajny :)
UsuńDobrze,że mi o tym przypomniałaś :) Uwielbiam te zapachy. Muszę koniecznie kupić goździki :)
OdpowiedzUsuńa widzisz - bałam się, że taki wpis nikomu się nie przyda a jednak :D
UsuńPiękna dekoracja, również robię co roku :) cudowny zapach!
OdpowiedzUsuńJa też robię takie co roku. Fajny blog i fajne przepisy - pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuńSUPER PRZED CHWILKĄ SKOŃCZYŁAM DEKOROWAĆ WEDŁUG TWOJEGO POMYSŁU DZIĘKI
OdpowiedzUsuńFajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńPomysl rewelacyjny 😊 wlasnie sie do niego zabieram 😍 Wesolych Swiat Pyzuniu 😊
OdpowiedzUsuń