Domowe pieczywo. Bułeczki pszenne razowe na śmietanie, z serem peccorino
Dawno nie piekłam bułeczek i chyba stęskniłam się za zapachem świeżego pieczywa jaki unosi się w domu podczas pieczenia.
Dzisiejsze bułeczki przygotowałam na śmietanie bo kiedy już naszykowałam mąkę to zauważyłam, że nie mam mleka. W sumie - śmietana to takie gęste i bardziej tłuste mleko więc po co lecieć do sklepu ? Wykorzystałam co było a bułeczki wyszły bardzo delikatne. Ser peccorino nadał im ciekawego posmaku. Kiedyś już wykorzystałam ser w pieczywie przy okazji pieczenia Bułeczek z parmezanem i cebulką, które też były bardzo smaczne.
Zobacz koniecznie jakie pyszne Grahamki na twarożku upiekła Smaczna Pyza jakiś czas temu
Bułeczki pszenne, razowe, na śmietanie i z serem peccorino
czas przygotowania : 20 minut + czas wyrastania + czas pieczenia
składniki :
Jak zrobić bułeczki pszenne razowe ze serem peccorino?
ROZCZYN - śmietankę delikatnie podgrzałam - ma być tylko letnia. Wkruszyłam drożdże, dodałam mąkę, cukier i dokładnie rozmieszałam żeby nie było grudek. Odstawiłam na ok. 10-15 minut żeby drożdże zaczęły pracować i rosnąć.
CIASTO WŁAŚCIWE - do miski wsypałam obie mąki, wymieszałam z solą i startym drobno serem. Dodałam rozczyn i śmietanę. Zagniotłam ciasto i wyrabiałam je kilka minut. Powinno być dość miękkie, ale trzeba ja wyczuć i w razie potrzeby dosypać nieco więcej mąki albo dolać odrobinę wody. Wyrobione ciasto zostawiłam w przykrytej pokrywą misie do wyrośnięcia na ok. godzinę - powinno mniej więcej podwoić swoją objętość.
Wyrośnięte ciasto ponownie lekko zagniotłam i podzieliłam na części. Ponieważ nie chciałam dużych buł to zrobiłam 14 sztuk mniejszych. Z kawałków ciasta formowałam najpierw wałeczki długości ok. 30 cm a następnie wiązałam je w supełki i końce ponownie zawijałam. Łatwiej pokazać niż opisać więc zobaczcie sobie to na zdjęciach. Wyszły takie poplątane bułki.
Uformowane ułożyłam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, posmarowałam lekko odrobiną mleka i posypałam część sezamem a resztę startym serem peccorino. Przykryłam ściereczką i pozwoliłam bułeczkom napuszyć się przez ok. pół godziny. Piekłam w piekarniku nagrzanym do 190 st. C ok. 20 minut. Wstawiając blachę do pieca na dno piekarnika wrzuciłam 3 kostki lodu żeby wytworzyła się para i bułki nie wyschły podczas pieczenia.
Dzisiejsze bułeczki przygotowałam na śmietanie bo kiedy już naszykowałam mąkę to zauważyłam, że nie mam mleka. W sumie - śmietana to takie gęste i bardziej tłuste mleko więc po co lecieć do sklepu ? Wykorzystałam co było a bułeczki wyszły bardzo delikatne. Ser peccorino nadał im ciekawego posmaku. Kiedyś już wykorzystałam ser w pieczywie przy okazji pieczenia Bułeczek z parmezanem i cebulką, które też były bardzo smaczne.
Zobacz koniecznie jakie pyszne Grahamki na twarożku upiekła Smaczna Pyza jakiś czas temu
Bułeczki pszenne, razowe, na śmietanie i z serem peccorino
czas przygotowania : 20 minut + czas wyrastania + czas pieczenia
składniki :
- ROZCZYN - 30 g świeżych drożdży
- 20 g mąki pszennej wrocławskiej Lubella
- 20 g zwykłego cukru
- 100 g gęstej śmietany12 %
- CIASTO WŁAŚCIWE - cały rozczyn
- 280 g mąki pszennej wrocławskiej Lubella
- 200 g mąki pszennej pełnoziarnistej Lubella
- 12 g soli
- 50 g drobno startego sera peccorino
- ok. 330 g gęstej śmietany 12 %
- ew. kilka łyżeczek wody
- do posmarowania - mleko
- do posypania - kilka łyżeczek czarnego sezamu albo startego na małe wiórki peccorino
Jak zrobić bułeczki pszenne razowe ze serem peccorino?
ROZCZYN - śmietankę delikatnie podgrzałam - ma być tylko letnia. Wkruszyłam drożdże, dodałam mąkę, cukier i dokładnie rozmieszałam żeby nie było grudek. Odstawiłam na ok. 10-15 minut żeby drożdże zaczęły pracować i rosnąć.
CIASTO WŁAŚCIWE - do miski wsypałam obie mąki, wymieszałam z solą i startym drobno serem. Dodałam rozczyn i śmietanę. Zagniotłam ciasto i wyrabiałam je kilka minut. Powinno być dość miękkie, ale trzeba ja wyczuć i w razie potrzeby dosypać nieco więcej mąki albo dolać odrobinę wody. Wyrobione ciasto zostawiłam w przykrytej pokrywą misie do wyrośnięcia na ok. godzinę - powinno mniej więcej podwoić swoją objętość.
Wyrośnięte ciasto ponownie lekko zagniotłam i podzieliłam na części. Ponieważ nie chciałam dużych buł to zrobiłam 14 sztuk mniejszych. Z kawałków ciasta formowałam najpierw wałeczki długości ok. 30 cm a następnie wiązałam je w supełki i końce ponownie zawijałam. Łatwiej pokazać niż opisać więc zobaczcie sobie to na zdjęciach. Wyszły takie poplątane bułki.
Uformowane ułożyłam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, posmarowałam lekko odrobiną mleka i posypałam część sezamem a resztę startym serem peccorino. Przykryłam ściereczką i pozwoliłam bułeczkom napuszyć się przez ok. pół godziny. Piekłam w piekarniku nagrzanym do 190 st. C ok. 20 minut. Wstawiając blachę do pieca na dno piekarnika wrzuciłam 3 kostki lodu żeby wytworzyła się para i bułki nie wyschły podczas pieczenia.
Mniam ... pachnące domowe bułeczki.
OdpowiedzUsuńBardzo pięknie zdjęcia.
muszę je upiec :) wyglądają przesmacznie :)
OdpowiedzUsuńPatrząc na takie pieczywko to nawet przez ekran.... czuję jego świeżutki zapach, super !!!!
OdpowiedzUsuńoj tak - domowe pieczywo pachnie cudnie !
UsuńTakich bułeczek nie znajdę nawet w piekarni! Wyglądają doskonale :)
OdpowiedzUsuńi następnego dnia czy nawet dwóch są ciągle świeże a te kupne czerstwieją w ciągu kilku godzin
UsuńGdzie można kupić ten ser? jakoś go nie kojarzę?!
OdpowiedzUsuńW dobrych delikatesach, w Kuchniach świata - trzeba pytać
Usuń