Domowa przyprawa grzybowo warzywna do zup i sosów
Domową przyprawę warzywną robię co roku. Taka przyprawa grzybowo jarzynowa w proszku będzie też bardzo przydatna w kuchni. Każdy gotuje w domu po swojemu i doprawia tak jak lubi. Ja mam całą szafkę pojedynczych przypraw i suszonych ziół żeby doprawiać nimi dania tak jak mi się podoba, ale wygodnie mieć taką mieszankę jak ta, którą można za jednym zamachem wzbogacić smak zupy czy sosu. Ponieważ grzyby, użyłam różnych jadalnych gatunków, i warzywa są dobrze ususzone to nie zepsują się przez kilka miesięcy. Zmielenie wszystkiego na drobny proszek ułatwia dozowanie i skraca czas gotowania a i namaczać niczego nie trzeba wcześniej.
Nie musisz kupować gotowych mieszanek, które zawierają konserwanty i sztuczne barwniki czy aromaty. Ta domowa "vegeta" zawiera tylko naturalne składniki i możesz skomponować ją sam tak żeby najlepiej pasowała do Ciebie, trafiała idealnie w Twój gust. Taką domową przyprawą można dosmaczać różne zupy, sosy, zapiekanki, wiedząc dobrze, że dosypuje się tylko zdrowe rzeczy.
Koniecznie zróbcie sobie swoją domową przyprawę. Macie niżej gotowy przepis czyli ulubioną wersję Smacznej Pyzy, ale jeśli chcecie to pokombinujcie z ziołami, proporcjami i stwórzcie swoją indywidualną wersję.
Przyprawa z suszonych grzybów, warzyw i ziół
czas przygotowania: 30 minut + kilka/kilkanaście godzin suszenia
składniki:
Jak zrobić domową przyprawę grzybowo jarzynową?
Warzywa obrałam, grzyby dobrze oczyściłam, zieleninę opłukałam z piasku i dobrze osączyłam. Marchewkę, pietruszkę i selera oraz grzyby pokroiłam na plasterki - warzywa raczej cienko, grzyby kapeluszowe grubiej, kurki zostawiłam w całości a siedzunia porwałam na mniejsze kawałki. Ząbki czosnku obrałam, pokroiłam w cienkie plasterki, cebulę w grubsze pół plastry a papryczkę na kilka części. Wszystkie rozdrobnione składniki rozrzuciłam na sitach elektrycznej maszynki do suszenia grzybów. Suszyły się w ciepłym powietrzu kilka godzin - aż były suche i kruche. W trakcie suszenia trzeba zamieniać co jakiś czas sita miejscami żeby wszystko dobrze się ususzyło.
Kiedy zarówno grzyby jak i warzywa były już dobrze wysuszone przełożyłam je do pojemnika blendera i rozdrobniłam na proszek - ja lubię kiedy jest drobny, ale zmielcie jak wolicie. Składniki mieliłam partiami żeby było wygodniej. Natkę pietruszki i nać selera zmieliłam razem z łodyżkami, ale z tymianku oderwałam same listki bo łodyżki były zdrewniałe. Podczas blendowania dorzuciłam jeszcze kuleczki owoców jałowca i grubą sól. Dodatek soli ma działanie konserwujące składniki i higroskopijne tzn. wchłania ew. wilgoć i przyprawa lepiej się przechowuje.
Do zmielonej przyprawy dodałam jeszcze trochę kurkumy żeby nieco ją dosmaczyć - użyta w takiej mieszance, w niedużej i pozornie mało wyczuwalnej ilości, dodaje później daniom koloru. Wymieszałam dokładnie.
Gotową przyprawę przesypałam do niedużych słoiczków i szczelnie je zamknęłam. To ważne bo susz jest bardzo podatny na wchłanianie wilgoci z powietrza. Przechowuję przyprawę w ciemnym miejscu i używam wedle potrzeb do doprawiania różnych potraw.
Ja użyłam mieszanki różnych gatunków grzybów jadalnych bo takie miałam, ale weźcie takie jakie macie albo jakie lubicie.
Nie musisz kupować gotowych mieszanek, które zawierają konserwanty i sztuczne barwniki czy aromaty. Ta domowa "vegeta" zawiera tylko naturalne składniki i możesz skomponować ją sam tak żeby najlepiej pasowała do Ciebie, trafiała idealnie w Twój gust. Taką domową przyprawą można dosmaczać różne zupy, sosy, zapiekanki, wiedząc dobrze, że dosypuje się tylko zdrowe rzeczy.
Koniecznie zróbcie sobie swoją domową przyprawę. Macie niżej gotowy przepis czyli ulubioną wersję Smacznej Pyzy, ale jeśli chcecie to pokombinujcie z ziołami, proporcjami i stwórzcie swoją indywidualną wersję.
taka domowa przyprawa w proszku z suszonych warzyw i grzybów przyda się w każdej porządnej kuchni |
Przyprawa z suszonych grzybów, warzyw i ziół
czas przygotowania: 30 minut + kilka/kilkanaście godzin suszenia
składniki:
- 1 duża marchew albo 2 mniejsze
- 1 duży korzeń pietruszki
- pęczek natki pietruszki - liście razem z łodyżkami
- 1/2 średniego korzenia selera
- garść liści selera z łodyżkami
- 5 dużych ząbków czosnku
- 1 papryczka czereśniowa
- 2 średnie cebule
- 2-3 szklanki krajanki grzybów suszonych - u mnie mieszanka: podgrzybki, koźlaki, kanie, piaskowce, kilka niedużych kurek, kawałek siedzunia sosnowego
- garść gałązek tymianku
- 1 łyżeczka suszonej mielonej kurkumy
- 15 sztuk owoców jałowca
- 1 łyżka grubej morskiej soli
warzywa, grzyby i zioła trzeba dokładnie oczyścić zanim je ususzymy |
Jak zrobić domową przyprawę grzybowo jarzynową?
Warzywa obrałam, grzyby dobrze oczyściłam, zieleninę opłukałam z piasku i dobrze osączyłam. Marchewkę, pietruszkę i selera oraz grzyby pokroiłam na plasterki - warzywa raczej cienko, grzyby kapeluszowe grubiej, kurki zostawiłam w całości a siedzunia porwałam na mniejsze kawałki. Ząbki czosnku obrałam, pokroiłam w cienkie plasterki, cebulę w grubsze pół plastry a papryczkę na kilka części. Wszystkie rozdrobnione składniki rozrzuciłam na sitach elektrycznej maszynki do suszenia grzybów. Suszyły się w ciepłym powietrzu kilka godzin - aż były suche i kruche. W trakcie suszenia trzeba zamieniać co jakiś czas sita miejscami żeby wszystko dobrze się ususzyło.
warzywa pokroiłam w plasterki dzięki czemu szybko się ususzą - wszystkie rozdrobnione składniki i zieleninę umieściłam na sitach maszynki do suszenia |
Kiedy zarówno grzyby jak i warzywa były już dobrze wysuszone przełożyłam je do pojemnika blendera i rozdrobniłam na proszek - ja lubię kiedy jest drobny, ale zmielcie jak wolicie. Składniki mieliłam partiami żeby było wygodniej. Natkę pietruszki i nać selera zmieliłam razem z łodyżkami, ale z tymianku oderwałam same listki bo łodyżki były zdrewniałe. Podczas blendowania dorzuciłam jeszcze kuleczki owoców jałowca i grubą sól. Dodatek soli ma działanie konserwujące składniki i higroskopijne tzn. wchłania ew. wilgoć i przyprawa lepiej się przechowuje.
zarówno grzyby jak i warzywa muszą być dobrze ususzone przed zmieleniem żeby przyprawa się nie zepsuła, nie zapleśniała |
Do zmielonej przyprawy dodałam jeszcze trochę kurkumy żeby nieco ją dosmaczyć - użyta w takiej mieszance, w niedużej i pozornie mało wyczuwalnej ilości, dodaje później daniom koloru. Wymieszałam dokładnie.
Gotową przyprawę przesypałam do niedużych słoiczków i szczelnie je zamknęłam. To ważne bo susz jest bardzo podatny na wchłanianie wilgoci z powietrza. Przechowuję przyprawę w ciemnym miejscu i używam wedle potrzeb do doprawiania różnych potraw.
Ja użyłam mieszanki różnych gatunków grzybów jadalnych bo takie miałam, ale weźcie takie jakie macie albo jakie lubicie.
domową przyprawą z suszonych warzyw, grzybów i ziół można doprawiać różne zupy, sosy czy zapiekanki |
Dzień dobry. Mam wątpliwość jeśli chodzi o ilość grzybów: czy chodzi o 2-3 szklanki krajanki świeżych, czy może 2/3 szklanki mieszanki już ususzonej? Chyba jednak świeże, bo potem suszyły się z warzywami. Pozdrawiam i dziękuję za pyszną DOMOWĄ kuchnię - Ula
OdpowiedzUsuńIlość grzybów dotyczy już takich ususzonych, tak jak napisałam w przepisie, ale można dać ich trochę więcej lub mniej, wedle uznania
UsuńTo znowu ja.Czekałam aż Pani wróci do blogowego świata,bo mam pytanie odnośnie powyższej przyprawy.Ususzyłam warzywka,zmieliłam blenderem ręcznym,zapach jest cudny,ale wydaje mi się trochę za gruba.Jakim blenderem Pani mieliła-czy może zmielić zwykłym młynkiem do kawy?Będę wdzięczna za odpowiedż.Elżbieta O.
OdpowiedzUsuńGrubość kawałków warzyw w takiej przeprawie to sprawa indywidualna. Jedni mielą aż na pył, ja lubię jak jednak jakieś kawałeczki są. Jeśli uważasz, że Twoje są zbyt grube to możesz je jeszcze rozdrobnić. Młynek do kawy się nadaje, tylko trzeba to dokładnie wyczyścić z kawy, a potem z warzyw.
Usuń