Na śniadanie dzisiaj kanie

Kanie to jedne z moich ulubionych grzybów. Zbieram je bardzo chętnie jeśli tylko mam ochotę. Nieprawdą jest, że łatwo można je pomylić z muchomorem sromotnikowym - w/g mnie ktoś kto tak twierdzi nie widział na oczy żadnego z tych gatunków więc lepiej żeby tylko kupował pieczarki w sklepie a sam niczego  nie zbierał.

Dokładny opis kani znajdziecie na stronie Grzybland

Danie jest bardzo proste i szybkie do przygotowania - może ktoś powie, że zbyt proste jak na bloga, ale często najzwyklejsze rzeczy są  najsmaczniejsze
i warte polecenia. 


składniki:
  • 4 duże, rozwinięta kapelusze czubajki kani
  • 3 łyżki masła
  • 4 jajka - po 2 na porcję
  • do smaku: sól, pieprz mielony, papryka słodka mielona,
  • dodatkowo: natka pietruszki

sposób przygotowania: Kanie oczyściłam ręcznikiem papierowym, nie myłam - rosły wśród trawy i nie były zapiaszczone. Same kapelusze (bo trzonki są łykowate) pokroiłam w grube paski. Wydawało się tego dużo, ale kanie bardzo się kurczą przy smażeniu jak zresztą wszystkie grzyby. Na dużej patelni rozpuściłam masło, wrzuciłam grzyby i smażyłam je na silnym ogniu cały czas mieszając ok. 5 min. aż się przyrumieniły. Następnie doprawiłam solą, pieprzem i papryką, dosypałam ok. 2 łyżek drobno posiekanej natki pietruszki. Na wierzch wybiłam jajka i przykryłam patelnię żeby się ścięły. Podałam przybrane listkami natki, z pajdą świeżego wiejskiego chleba...

6 komentarzy:

  1. Tu się z tobą zgadzam.Najzwyklejsze rzeczy są najsmaczniejsze i jak pieknie podane. Ja jak zwykle dopiero wstałam i chętnie bym się poczęstowała twoim śniadankiem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas też dzisiaj te grzyby wskoczyły na talerz :)i też w prostej formie

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaki świetny blog^^ Ja właśnie szukam pysznych przepisów na kanie bo mi dopisały dziś na grzybobraniu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kanie są super i tyle pyszności można z nich zrobić !

      Usuń
  4. Ręczę wszem i wobec, że ta potrawa jest przepyszna. Dzisiaj zagościła na naszym stole w ramach śniadania i mogę śmiało powiedzieć, że podobnie przyrządzone pieczarki nie dorastają do pięt. Narzeczony po spałaszowaniu śniadanka i nieśmiałym pytaniu: "nie ma więcej...?" poszedł do kuchni po kryjomu lizać patelnię...xD ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pieczarki to pieczarki, szczególnie te z uprawy - nie mają tyle smaku i aromatu co kanie

      Usuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz swój komentarz i odwiedzisz mnie znowu. Jeśli ugotowałeś albo upiekłeś coś z przepisu znalezionego tutaj zrób zdjęcie i pochwal się przysyłając je do mnie.

Print Friendly and PDF
Copyright © Smaczna Pyza , Blogger