Placek waniliowy z rabarbarem
Nie jestem jakąś wielką miłośniczką rabarbaru. Nie jadałam go w dzieciństwie na surowo, maczanego tylko w cukrze. Nie podnieca mnie szczególnie moment pojawienia się różowych badyli na straganach i nie wypatruję go, ale kiedy już jest to kusi - odrobinę, ale jednak. Raz, może dwa razy w roku dodaję go do jakiegoś wypieku bo to jeden ze smaków wiosny i tak trzeba. Chociażby po to żeby przekonać się, że raz na rok wystarczy. I w tym roku rabarbar mam już zaliczony poniższym ciastem, no chyba że napadnie mnie coś i wykorzystam go ponownie.
Do upieczenia tego ciasta zainspirował mnie przepis znaleziony TUTAJ
składniki:
sposób przygotowania: CIASTO - obie mąki przesiałam do miski razem z proszkiem do pieczenia i solą, dodałam pokrojone na kawałeczki zimne masło, posiekałam. Wbiłam jajko, dodałam pastę z wanilii, zagniotłam miękkie ciasto. Zawinęłam je w folię do pieczenia i odłożyłam do lodówki na minimum pół godziny. Ok. 3/4 ciasta rozwałkowałam - wyłożyłam nim dno i boki formy śr. 21 cm wyściełanej wcześniej papierem do pieczenia - boki wylepiłam ciastem na wysokość ok. 3 - 4 cm. Na ciasto wyłożyłam masę z rabarbaru, przykryłam plackiem z rozwałkowanej reszty ciasta - jego krawędzie zlepiłam z bokami lekko dociskając. Wierzch nakłułam widelcem. Piekłam ok. 40 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st. C. Po upieczeniu dobrze wystudziłam a potem oprószyłam cukrem pudrem i różowym kryształem.
MASA - umyty rabarbar pokroiłam na mniejsze kawałki, zasypałam cukrem i zostawiłam pod przykryciem na noc. Następnego dnia zlałam sok (powinno go być ok. 250 ml a jeśli jest mniej to dolać wody) - rozmieszałam w nim budyń waniliowy. Osączony rabarbar włożyłam do garnka, dodać starte na tarce jarzynowej obrane wcześniej jabłko. Wlałam rozmieszany w soku budyń i cały czas mieszając gotowałam na niedużym ogniu aż całość mocno zgęstniała, przestudziłam.
Do upieczenia tego ciasta zainspirował mnie przepis znaleziony TUTAJ
składniki:
- CIASTO - 100 g mąki pszennej typ 550
- 150 g mąki gryczanej
- 1 jajko
- 100 g masła albo margaryny
- 1/4 łyżeczki soli
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki pasty z wanilii
- MASA - 500 g rabarbaru
- 1 duże jabłko
- 250 g cukru
- 1 budyń waniliowy w proszku, taki na 1/2 l mleka
- o posypania: cukier puder i cukier kryształ różowy
sposób przygotowania: CIASTO - obie mąki przesiałam do miski razem z proszkiem do pieczenia i solą, dodałam pokrojone na kawałeczki zimne masło, posiekałam. Wbiłam jajko, dodałam pastę z wanilii, zagniotłam miękkie ciasto. Zawinęłam je w folię do pieczenia i odłożyłam do lodówki na minimum pół godziny. Ok. 3/4 ciasta rozwałkowałam - wyłożyłam nim dno i boki formy śr. 21 cm wyściełanej wcześniej papierem do pieczenia - boki wylepiłam ciastem na wysokość ok. 3 - 4 cm. Na ciasto wyłożyłam masę z rabarbaru, przykryłam plackiem z rozwałkowanej reszty ciasta - jego krawędzie zlepiłam z bokami lekko dociskając. Wierzch nakłułam widelcem. Piekłam ok. 40 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st. C. Po upieczeniu dobrze wystudziłam a potem oprószyłam cukrem pudrem i różowym kryształem.
MASA - umyty rabarbar pokroiłam na mniejsze kawałki, zasypałam cukrem i zostawiłam pod przykryciem na noc. Następnego dnia zlałam sok (powinno go być ok. 250 ml a jeśli jest mniej to dolać wody) - rozmieszałam w nim budyń waniliowy. Osączony rabarbar włożyłam do garnka, dodać starte na tarce jarzynowej obrane wcześniej jabłko. Wlałam rozmieszany w soku budyń i cały czas mieszając gotowałam na niedużym ogniu aż całość mocno zgęstniała, przestudziłam.
bardzo apetyczne ciasto :)
OdpowiedzUsuńwygląda pięknie!
OdpowiedzUsuńI bardzo smakowicie i pięknie wykorzystałaś ten wiosenny przysmak:)
OdpowiedzUsuńTeż jakoś szczególnie nie przepadam za rabarbarem a w ciastach to już wcale, ale podoba mi się to Twoje ciacho bardzo. Taka trochę jakby 'szarlotka' rabarbarowa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
Asiu, to prawda - dodatek budyniu do rabarbaru fajnie związał masę i nadał je też smaku łagodząc cierpkość
Usuńale to musi byc pyszne :)
OdpowiedzUsuńsuper uwielbiam takie smaki
a ja jestem fanką rabarbaru :)
OdpowiedzUsuńciasto przewidziane na weekndowe pieczenie.
pozdrawiam
ps. obejrzałam przed chwilą twój program dla kuchni plus- genialny!! naprawde świetny!bardzo naturalnie wyszłas, pięknie po prostu!
Asiu, jak miło Cię widzieć :) i bardzo dziękuję za ciepłe słowa - mam nadzieję, że znowu kiedyś razem pogotujemy
UsuńWygląda przepysznie i bardzo finezyjnie z tą różową posypką ! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńjakie to musi być pyszne:)
OdpowiedzUsuńdobrze napisane :) ja mam podobnie z tymi 'badylami'. wielkiego wow nie robią ;) ciasto wygląda wspaniale, cudnie pełne owocu :) super!!!
OdpowiedzUsuńMusi być pyszne, bo wygląda pieknie!
OdpowiedzUsuń