Gulasz z indyka z kurkami
Delikatne mięso indycze, duszone z grzybami, to jedno z naszych ulubionych dań. Żarłoczek cieszy się wracając z pracy i czując zapach pysznego jedzenia już w korytarzu. Bo przecież wiadomo, że u sąsiadów tak smakowitych zapachów i jedzenia nie ma :D Takie pyszności tylko u nas ! Dzisiaj prosty przepis na bardzo smaczny obiad.
czas przygotowania : ok. 2,5 godziny
składniki :
sposób przygotowania : mięso umyłam i dobrze osuszyłam. Pokroiłam w dość dużą kostkę. Posypałam solą, pieprzem ziołowym i ostrą papryką. Dodałam sos ostrygowy, posiekany drobno czosnek oraz mąkę kukurydzianą, wymieszałam dokładnie i odstawiłam na godzinę do lodówki.
Kurki dokładnie oczyściłam i opłukałam. Większe sztuki porozrywałam na mniejsze części. Cebule obrałam, pokroiłam w ćwierć plasterki.
W rondlu rozgrzałam mocno masło. Wrzuciłam zamarynowane mięso i pozwoliłam mu się przysmażyć. Dopiero wtedy poodwracałam kawałki żeby zrumieniły się ze wszystkich stron. Do podsmażonego mięsa dodałam cebulę, smażyłam razem kilka chwil aż się zeszkliła. Następnie wlałam wino i bulion, dusiłam aż mięso zmiękło. Dopiero wtedy dorzuciłam kurki i tymianek, dusiłam jeszcze ok. 15 minut. Na sam koniec dodałam troszeczkę śmietanki, ale można z tego zrezygnować.
Podałam z makaronem i surówką.
czas przygotowania : ok. 2,5 godziny
składniki :
- ok. 800 g udźca indyczego bez skóry i kości
- 2 łyżki sosu ostrygowego
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka pieprzu ziołowego
- 1/3 łyżeczki papryki ostrej mielonej
- 1 łyżeczka listków tymianku
- 2 duże ząbki czosnku
- 2 średnie cebule
- 2 czubate łyżeczki mąki kukurydzianej
- 1/2 szkl. białego wytrawnego wina
- 1/2 szkl. bulionu jarzynowego albo drobiowo-jarzynowego
- ok. 500 g świeżych kurek
- 3 - 4 łyżki śmietany
- 2 łyżki masła klarowanego
sposób przygotowania : mięso umyłam i dobrze osuszyłam. Pokroiłam w dość dużą kostkę. Posypałam solą, pieprzem ziołowym i ostrą papryką. Dodałam sos ostrygowy, posiekany drobno czosnek oraz mąkę kukurydzianą, wymieszałam dokładnie i odstawiłam na godzinę do lodówki.
Kurki dokładnie oczyściłam i opłukałam. Większe sztuki porozrywałam na mniejsze części. Cebule obrałam, pokroiłam w ćwierć plasterki.
W rondlu rozgrzałam mocno masło. Wrzuciłam zamarynowane mięso i pozwoliłam mu się przysmażyć. Dopiero wtedy poodwracałam kawałki żeby zrumieniły się ze wszystkich stron. Do podsmażonego mięsa dodałam cebulę, smażyłam razem kilka chwil aż się zeszkliła. Następnie wlałam wino i bulion, dusiłam aż mięso zmiękło. Dopiero wtedy dorzuciłam kurki i tymianek, dusiłam jeszcze ok. 15 minut. Na sam koniec dodałam troszeczkę śmietanki, ale można z tego zrezygnować.
Podałam z makaronem i surówką.
Codziennie oglądam Pani przepisy ale dzisiejszy PRZECIEŻ WIADOMO ŻE U INNYCH TAKIEGO JEDZENIA NIE MA zniesmaczył nie tylko mnie!
OdpowiedzUsuńcóż, może potrzeba Pani/Panu/Tobie więcej dystansu do siebie i otoczenia ? może więcej poczucia humoru ? To takie przekorne sformułowania i raczej zabawne, wcale nie mające na celu obrażanie kogokolwiek... Mnie zniesmacza pisanie komentarzy anonimowo - jakby się ktoś wstydził własnego zdania i nie miał odwagi jawnie go wyrażać. Dla mnie anonimowy komentarz nie jest wart uwagi a ten publikuję bo mnie bardzo rozśmieszył. Życzę więcej pogody ducha i luzu :)
UsuńGrunt to poczucie humoru :-) Ja to potraktowałam jako żart, choć pewna jestem, że u kogo jak u kogo, ale u Pyzy jedzonko jest pierwsza klasa.
Usuńuśmiałam się serdecznie, dzięki Anonimowy :)
OdpowiedzUsuńktoś chciał być złośliwy a tylko nam humor poprawił :)
UsuńHahaha No u moich sasiadow tez nie ma tak dobrego jedzenia jak u nas hahahahaha
OdpowiedzUsuńMarzena, i prawidłowo ! jak to mówią "każda pliszka swój ogonek chwali" i nic w tym złego :)
UsuńZ ogromna radoscia otwieram kazdorazowo nowy wpis Smacznej Pyzy i jeszcze nigdy nie mialam wrazenia,ze nie potrzebnie.Zawsze znajde cos smakowitego,nowego i zaskakujacego,nie mowiac o skarbnicy wiedzy jaka sledze czyli grzyby.Po za tym choc gospodynia jestem juz ladnych parrrre lat zawsze znajde tu super sliczne podpowiedzi jak pieknie to wszystko podac.Brawo,ja jestem pod wrazeniem i moge tylko powiedziec,tak 3maj Pyzuniu.Serdecznie pozdrawiam,zawsze czekajaca na nowy wpis Magda z Gniezna
OdpowiedzUsuńMagda, dziękuję bardzo za miłe słowa. Cieszę się, że moje wpisy ktoś czyta a podobać się przecież wszystkim nie muszą :) A o grzybach będzie za chwilę baaaardzo dużo - jeszcze będziecie mieli dość !
Usuńgulasz z indyka i kurki - połączenie idealne pod każdym względem !
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że Mąż pani uważa, że u was jest najlepsze jedzenie. Dlaczego ma tak nie uważać? Moja Hurma i Czereda też wie, że mamcia gotuje najlepiej.
OdpowiedzUsuńI dla nich ja jestem najsmaczniejszą pyzą ;-)
Pozdrawiam - Marzynia
Marzynia, i tak właśnie ma być ! najważniejsze, żeby rodzinie i gościom smakowało to co przygotujemy :) Pozdrawiam !
UsuńKurcze, kiedy mój mąż przestanie mówić, że nie ma smaczniej niż u mnie, to dopiero się zmartwię :) Dziękuję za pomysł, bo mi się właśnie czegoś nowego zachciało z kurkami i MAM! A jak kogoś w domu nie chwalą i potem publicznie się temu dziwi (bo tak widzę powód tej twórczości), to ma pecha...albo brak talentu :D Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZrobiłam, kolejny raz się nie zawiodłam! Pyszne danie, przepis dobtze napisany zadnych wątpliwosci, dziekuje!
OdpowiedzUsuńPolecam się na przyszłość 😊
Usuń