Ciasteczka robione tłuczkiem do mięsa
Ciasteczka - kruche, małe słodkości. Dobrze mieć w domu pudełko z zapasem takich drobiazgów bo przydają się nie tylko w czarną godzinę gdy musimy, po prostu musimy, zjeść coś słodkiego. Będą ratunkiem gdy wpadnie jakiś nieoczekiwany gość - do herbaty czy kawy ciasteczko jak znalazł :)
Jak je zrobić i to przy pomocy tłuczka do mięsa zaraz Wam napiszę i pokażę ! Pomysł podrzuciła mi jakiś czas temu jedna z czytelniczek pod przepisem na ciasteczka orzechowe :)
składniki na ok. 50 ciasteczek :
sposób przygotowania : masło utarłam z cukrem i solą na puszystą masę - można to robić mikserem albo zwykłą pałką w misce. Ucierając dodawałam po jednym jajku i łyżeczce rumu. Potem powoli dosypywałam mąkę a na koniec czekoladę. Gotowe ciasto było bardzo plastyczne, mięciutkie. Gdyby wydawało Wam się zbyt rzadkie to można je wstawić na pół godziny do lodówki żeby nieco stężało. Z ciasta formowałam kulki - mniejsze od orzechów włoskich. Układałam je w niedużych odstępach na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
I właśnie w tym momencie do akcji wkroczył wyżej wymieniony tłuczek ! Jego jeden koniec, ten z kratką do rozbijania kotletów, "maczałam" najpierw w mące a potem przykładałam do kulek i naciskając niezbyt mocno spłaszczałam je. Na koniec przy pomocy foremki do wykrawania ciasteczek obcięłam nierówne brzegi - z tych skrawków zrobiłam kolejne ciasteczka.
Blachę z ciastkami wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180 st. C i piekłam 10-15 minut.
Zainspirował mnie przepis znaleziony na tym portalu zmieniając jednak z konieczności ilość mąki i dodając więcej czekolady.
Jak je zrobić i to przy pomocy tłuczka do mięsa zaraz Wam napiszę i pokażę ! Pomysł podrzuciła mi jakiś czas temu jedna z czytelniczek pod przepisem na ciasteczka orzechowe :)
składniki na ok. 50 ciasteczek :
- 150 g miękkiego masła
- 150 g zwykłego cukru
- duża szczypta soli
- 2 średnie jajka
- 100 g czekoladowych groszków do wypieków albo posiekanej gorzkiej czekolady
- ok. 400 g mąki krupczatki
- 2 łyżeczki rumu
sposób przygotowania : masło utarłam z cukrem i solą na puszystą masę - można to robić mikserem albo zwykłą pałką w misce. Ucierając dodawałam po jednym jajku i łyżeczce rumu. Potem powoli dosypywałam mąkę a na koniec czekoladę. Gotowe ciasto było bardzo plastyczne, mięciutkie. Gdyby wydawało Wam się zbyt rzadkie to można je wstawić na pół godziny do lodówki żeby nieco stężało. Z ciasta formowałam kulki - mniejsze od orzechów włoskich. Układałam je w niedużych odstępach na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
I właśnie w tym momencie do akcji wkroczył wyżej wymieniony tłuczek ! Jego jeden koniec, ten z kratką do rozbijania kotletów, "maczałam" najpierw w mące a potem przykładałam do kulek i naciskając niezbyt mocno spłaszczałam je. Na koniec przy pomocy foremki do wykrawania ciasteczek obcięłam nierówne brzegi - z tych skrawków zrobiłam kolejne ciasteczka.
Blachę z ciastkami wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180 st. C i piekłam 10-15 minut.
Zainspirował mnie przepis znaleziony na tym portalu zmieniając jednak z konieczności ilość mąki i dodając więcej czekolady.
Świetny pomysł z tym tłuczkiem, na pewno wukorzystam.
OdpowiedzUsuńpomysł nie mój, ale wart puszczenia dalej w świat :)
UsuńWczoraj zastanawiałam się, jak je zrobiłaś. Myślałam, że to jakaś specjalna foremka lub maszynka. A tu tłuczek :D Pomysł rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńpo raz kolejny okazuje się, że proste pomysły czasami są najlepsze i często nie potrzeba dziwnych urządzeń do zrobienia czegoś fajnego :)
Usuńale Ty masz pomysły:) fajnie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńnie ja to wymyśliłam, ale wypróbowałam i polecam dalej :)
UsuńTak jakoś miałam skojarzenie z tłuczkiem i nie myliłam się :) Świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńlubię takie dziwne i jednocześnie proste rozwiązania :)
UsuńRewelacyjny patent z tym tłuczkiem, ciasteczka bardzo apetycznie sie prezentują :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńCiasteczka można też zrobić tak:
OdpowiedzUsuń1. Formujemy kuleczki i układamy na blaszce
2. Rozpłaszczmy widelcem, przyciskając 2 razy - za każdym razem odwracając widelec tak, żeby powstał wzorek kratki.
3.Pieczemy wg. przepisu
Bardzo szybkie i świetnie wyglądające ciasteczka. Nie trzeba wałkować, wycinać foremkami, tylko utoczyć kulki, ciach, ciach widelcem i już!
tak też zwykle robiłam, ale tutaj wzorek jest bardziej precyzyjny a docinanie foremką to już taki mój kaprys bo zależało mi na równych ciasteczkach :)
UsuńPerfekcjonistka! czuję, że będę częściej zaglądała do Pani! Pozdrawiam i dziękuję! :)))
Usuńnie, nie perfekcjonistka - szkoda czasu na głupoty, ale czasami liczy się efekt :D
UsuńCzy bez proszku do pieczenia ciasteczka nie są zbyt twarde?
OdpowiedzUsuńnie wiem jakie byłyby z proszkiem, ale nie widzę tutaj potrzeby dodawania go... klasyczne kruche ciasto pod tartę czy do innych wypieków też nie zawiera proszku a przynajmniej zawierać go nie powinno
UsuńAle fajny patent :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tym tłuczkiem :)
OdpowiedzUsuńgenialny pomysł z tym tłuczkiem :)
OdpowiedzUsuńJaka fajna sprawa z tym tłuczkiem! Ciasteczka wyglądają jak plasterki miodu:)
OdpowiedzUsuńIza, świetny patent!!! Wypróbuję go na kruchym cieście z babcinego przepisu.
OdpowiedzUsuńbierzcie pomysł, na zdrowie, ale napiszcie czasami czy sprawdził się na Waszych ciastach albo ciastkach bo pewnie na niektórych wzór może się nieco rozlać podczas pieczenia :)
UsuńWitam, mam pytanie czy zamiast krupczatki można dać mąkę kukurydzianą?
OdpowiedzUsuńnie mam pojęcia jak będą się kleiły z kukurydzianką bo nie robiłam takich, niestety nie pomogę, ale może ktoś z czytelników będzie widział i dopisze
Usuńdziękuję, pieką się na tortowej :(, zobaczymy efekt
UsuńNie będą się kleiły w ogóle bo kukurydziana nie ma glutenu,
UsuńJoanna, dzięki :) gdzieś widziałam inne ciasteczka z kukurydzianej, ale może mąki były wymieszane ? nie wiem ...
Usuńtego jeszcze nie widziałam, bardzo fajny pomysł. śliczne ciacha bez używania miliona gadżetów, super:)!
OdpowiedzUsuńróżne gadżety mam, ale najbardziej lubię takie nietypowe rozwiązania
UsuńPomysł rewelacyjny, wart wypróbowania , a i przepis świetny mało skomplikowany - takie lubię.
OdpowiedzUsuńbo ciasteczka powinno się robić szybko - żeby szybko je potem schrupać :D
UsuńRewelacyjne ciasteczka Izo :) W sam raz gdy w domu nie ma za wiele gadżetów kuchennych. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńczasami dobrze wiedzieć czym można sobie pomóc w prosty sposób
UsuńŚwietnie wyglądają, mają bardzo oryginalny wzorek... Patrząc na nie nie pomyślałaby, że tak łatwo go zrobić :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że zaskoczyłam troszkę :)
Usuńhehe genialna jesteś:D nie wpadłabym na taki pomysł:d
OdpowiedzUsuńCudne, nawet nie pomyślałabym o takim użyciu tłuczka :)
OdpowiedzUsuńGenialny przepis, dziękuję:) Ciasteczka wyszły przepyszne:)
OdpowiedzUsuńcieszę się :)
UsuńCzy rum w przepisie jest konieczny?
OdpowiedzUsuńNie, nie jest, ale daje ładny aromat. Można to zastąpić brandy czy innym mocnym alkoholem albo mp. mocnym naparem kawy.
UsuńA czy rum można zastąpić jakimś olejkiem żeby dzieci też mogły zjeść
OdpowiedzUsuń