Z piekarnika. Złote kartofelki. Ziemniaki pieczone z czosnkiem i rozmarynem
Pieczone, złote i pachnące ziemniaczki - niebo w gębie ! Lubię ich rumianą skórkę i miękki, kremowy środek. Wystarczą za cały obiad, ale jako dodatek do kurczaka czy łososia też nadają się doskonale.
Możecie upiec więcej ziemniaków i część dodać do pysznego Chleba - jest bardzo smaczny ! Młode, nieduże ziemniaczki można też upiec z cukinią i pomidorami - taka warzywna zapiekanka to dobry pomysł na letni obiad.
Złote ziemniaczki pieczone z czosnkiem i rozmarynem
czas przygotowania : 10 minut + czas marynowania + czas pieczenia
składniki :
sposób przygotowania : ziemniaki najlepiej wybrać nieduże żeby ich nie kroić. Ale większe też dadzą radę. Ja upiekłam młode. Obrałam je z łatwo schodzącej skórki, umyłam dokładnie. Część zostawiłam w całości a większe sztuki poprzekrawałam na połówki i ćwiartki.
W garnku zagotowałam wodę, posoliłam i wrzuciłam ziemniaki. Gotowałam 3 minuty, a następnie odcedziłam i dobrze odparowałam osuszając z resztek wody. Jeszcze ciepłe oprószyłam solą, pieprzem, dorzuciłam obrany czosnek pokrojony w cienkie plasterki i rozmaryn. Skropiłam tłuszczem i wymieszałam wszystko potrząsając garnkiem. Odstawiłam przyprawione ziemniaki na 1-2 godziny.
Piekarnik rozgrzałam do 200 st. C. Blachę do pieczenia wyłożyłam papierem do pieczenia. Nie jest to konieczne, ale uwierzcie mi, że to bardzo dobry pomysł i dzięki temu nic się na blasze nie przypali. Na papier wyłożyłam ziemniaki, ale bez czosnku - ten na razie odłożyłam do miseczki. Ziemniaki piekłam ok. 60 minut. Pod koniec pieczenia dodałam kawałeczki czosnku i piekłam dalej razem jeszcze kilka/kilkanaście minut. Trzeba tylko uważać żeby czosnek się nie przypalił bo zgorzknieje.
Ziemniaki pieczone z czosnkiem i rozmarynem podałam tym razem jako dodatek do Gulaszu wołowego z cydrem i jabłkami - pysznie było ! Takie ziemniaki są dobre nawet jako samodzielne danie - wystarczy do nich kubek zimnego, kwaśnego mleka.
Możecie upiec więcej ziemniaków i część dodać do pysznego Chleba - jest bardzo smaczny ! Młode, nieduże ziemniaczki można też upiec z cukinią i pomidorami - taka warzywna zapiekanka to dobry pomysł na letni obiad.
Złote ziemniaczki pieczone z czosnkiem i rozmarynem
czas przygotowania : 10 minut + czas marynowania + czas pieczenia
składniki :
- ok. 1000-1500 g małych ziemniaków
- 1 główka czosnku
- 3-4 łyżki gęsiego smalcu albo oleju rzepakowego
- 1 czubata łyżka posiekanego rozmarynu
- sól
- pieprz kolorowy, grubo mielony
- do obgotowania - osolony wrzątek
sposób przygotowania : ziemniaki najlepiej wybrać nieduże żeby ich nie kroić. Ale większe też dadzą radę. Ja upiekłam młode. Obrałam je z łatwo schodzącej skórki, umyłam dokładnie. Część zostawiłam w całości a większe sztuki poprzekrawałam na połówki i ćwiartki.
W garnku zagotowałam wodę, posoliłam i wrzuciłam ziemniaki. Gotowałam 3 minuty, a następnie odcedziłam i dobrze odparowałam osuszając z resztek wody. Jeszcze ciepłe oprószyłam solą, pieprzem, dorzuciłam obrany czosnek pokrojony w cienkie plasterki i rozmaryn. Skropiłam tłuszczem i wymieszałam wszystko potrząsając garnkiem. Odstawiłam przyprawione ziemniaki na 1-2 godziny.
Piekarnik rozgrzałam do 200 st. C. Blachę do pieczenia wyłożyłam papierem do pieczenia. Nie jest to konieczne, ale uwierzcie mi, że to bardzo dobry pomysł i dzięki temu nic się na blasze nie przypali. Na papier wyłożyłam ziemniaki, ale bez czosnku - ten na razie odłożyłam do miseczki. Ziemniaki piekłam ok. 60 minut. Pod koniec pieczenia dodałam kawałeczki czosnku i piekłam dalej razem jeszcze kilka/kilkanaście minut. Trzeba tylko uważać żeby czosnek się nie przypalił bo zgorzknieje.
Ziemniaki pieczone z czosnkiem i rozmarynem podałam tym razem jako dodatek do Gulaszu wołowego z cydrem i jabłkami - pysznie było ! Takie ziemniaki są dobre nawet jako samodzielne danie - wystarczy do nich kubek zimnego, kwaśnego mleka.
Aż pozwoliłem sobie ten przepis udostępnić! Jak wrócę do domku to na pewno przygotuję i o smakach opowiem wtedy.
OdpowiedzUsuńKazimierz Mitrenga
Zgadzam się- niebo w gębie! :) Ja jeszcze dodaję sok z cytryny i odrobiną skórki- rewelacja! :)
OdpowiedzUsuńTakie ziemniaczki to same można jeść :)
OdpowiedzUsuńBrzmi pysznie :) W podobny sposob robie takie ziemniaczki w folii aluminiowej na grillu, z tym, ze do srodka dodaje jeszcze pociete kawalki piersi z kurczaka :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie odkryłam dodatek do dzisiejszego obiadu :) główkowałam co zrobić innego z ziemniaków :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubimy pieczone ziemniaczki z kefirem :)... Niestety mam z nimi "odwieczny" problem- przywierają mi zawsze (!) do blachy. Wymieniałam już papier do pieczenia na droższy/ lepszy, bo podobno kiepski mógł powodować przywieranie. Piekłam już na gołej blasze, z papierem, z folią aluminową, smarowane oliwa, suche, i za każdym razem muszę je odrywać od blachy a i nie rzadko wyskubywać pozostałość papieru/folii. Co robię nie tak?:(:(...
OdpowiedzUsuńna folii aluminiowej też mi czasem przywierają, ale na papierze do pieczenia nigdy mi się to nie zdarzyło - można go dodatkowo posmarować olejem i dopiero wysypać ziemniaki
UsuńPergamin jest swietny!
UsuńZiemniaki wyglądają przepysznie! Uwielbiam pieczone kartofle, smakują zupełnie inaczej niż gotowane. Ta chrupiąca skórka i takie kruche wnętrze. Pychota, na pewno Twój przepis zostanie wypróbowany :)
OdpowiedzUsuńW imieniu wszystkich, którzy nie lubią nasion kminku w potrawach dziękuję za przepis na ziemniaki, który ich nie zawiera. Ziemniaki wyglądają super. Ta przypieczona skórka. Pychota :)
OdpowiedzUsuńmyślę, że spaliłyby się podczas pieczenia i chociaż kminek lubię to nie wszędzie pasuje :)
UsuńPróbuję i na pewno dam znać jak wyjdzie :) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWyszły idealne,od teraz zawsze jak będę piekła to tylko według tego przepisu :)
OdpowiedzUsuńMnie też wyszły super :-) Piękny zapach, chrupiąca skórka i super smak. Bardzo smaczne i nie przywierały do blachy.
OdpowiedzUsuńWykorzystałam przepis i chyba już inaczej nie będę podawać ziemniaków.
OdpowiedzUsuńwlasnie sie pieka, juz nie moge sie doczekac zajadania ;-)
OdpowiedzUsuńPrzed wyłożeniem przyprawionych ziemniaczków na blachę zauważyłam że po 1,5 godziny czosnek, który był w naczyniu z przyprawionymi ziemniaczkami zmienił kolor na niebieski... też Wam tak ściemniał?
OdpowiedzUsuńW tej chwili rowniez ja pieke ziemniaczki mlode z rozmarynem, oliwa z oliwek, sokiem z cytryny i czosnkiem. Wlasnie ten niebiesko zabarwiony czosnek sklonil mnie do zajrzenia na ta strone.
Usuńszukam niebiesko zabarwionego czosnku na zdjęciu i nie widzę - jest tam obok naczynia kilka ząbków w liliowych osłonkach, ale niebieskiego nic nie ma :) mam nadzieję, że ziemniaczki smakowały :)
UsuńWłaśnie robię 😁niecierpliwie czekamy 😄zapach obłędny😀
OdpowiedzUsuńWłaśnie wstawiłam do piekarnika. Będą podane z zsiadłym mlekiem. pychota!!!!!
OdpowiedzUsuńWłaśnie robię ziemniaczki według Pani przepisu😊
OdpowiedzUsuńZiemniaki pialce lizać! co jeszcze ma PAni do poleceia?
OdpowiedzUsuń"Stare" ziemniaki rozumiem,że trzeba obrać?
OdpowiedzUsuńraczej tak, ale jeśli je wyszorujesz i zobaczysz, że mają ładną skórkę to możesz też upiec bez obierania
Usuń