Bułeczki orkiszowo pszenne z majonezem
Chyba nie muszę nikomu przypominać, że zapach świeżego pieczywa jest bardzo przyjemny i o każdej gospodyni dobrze świadczy kiedy dom pachnie chlebem lub bułkami. Domowa, ciepła bułeczka na śniadanie to marzenie wielu osób. Większość musi po nie biec do piekarni lub sklepu, ale Wy możecie upiec takie pyszne bułeczki sami.
Ja wiem, że tak codziennie to nikt z nas nie ma czasu ani chęci piec samemu, ale może skusicie się na taki wypiek w sobotę? Dzięki dodatkowi majonezu bułki zachowują świeżość przez 3 dni. I są bardzo smaczne. Nadają się do kanapek, zarówno z wędliną, serem jak i słodkim dżemem. Mnie bardzo smakują z masłem jabłkowym i przepis na nie już wkrótce pojawi się na blogu.
Piekliście już ten bardzo łatwy chleb i smaczny w naczyniu żaroodpornym?
Bułki majonezowe
czas przygotowania: 10 minut + czas wyrastania + czas pieczenia
składniki:
Jak zrobić bułeczki z majonezem?
ZACZYN - do kubka wkruszyłam drożdże. Dodałam cukier, 3 łyżeczki mąki pszennej i 50 ml letniej wody. Rozmieszałam na gładką zawiesinę bez żadnych grudek. Odstawiłam na 10-20 minut żeby się spienił i podrósł.
CIASTO WŁAŚCIWE - obie mąki wsypałam do miski, dosypałam sól. Wlałam zaczyn, resztę wody i dołożyłam majonez. Zagniotłam elastyczne ciasto. Nie wyrabiałam go dłużej niż kilka minut po czym uformowałam w kulę i odstawiłam w misce przykrytej szczelnie folią spożywczą w ciepłe miejsce. Powinno podwoić swoją objętość co trwa ok. 1-1,5 godziny.
Wyrośnięte ciasto zagniotłam ponownie odgazowując. Rękami posmarowanymi olejem odrywałam mniej więcej równe kawałki i formowałam okrągłe bułeczki. Ja zrobiłam 16 małych, ale możecie zrobić 8-10 większych.
Uformowane bułki ułożyłam luźno na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Przykryłam lekko wilgotną ściereczką i zostawiłam na 20-30 minut żeby się napuszyły. Wierzch nacięłam bardzo ostrym nożem na krzyż, a przed wstawieniem blachy do piekarnika każdą bułeczkę posmarowałam pędzelkiem maczanym w letniej wodzie.
Bułki piekłam 15-18 minut w piekarniku nagrzanym do 200 st. C, grzanie góra/dół, bez termoobiegu. Po upieczeniu wyjęłam i zostawiłam do ostudzenia na kratce.
Ja wiem, że tak codziennie to nikt z nas nie ma czasu ani chęci piec samemu, ale może skusicie się na taki wypiek w sobotę? Dzięki dodatkowi majonezu bułki zachowują świeżość przez 3 dni. I są bardzo smaczne. Nadają się do kanapek, zarówno z wędliną, serem jak i słodkim dżemem. Mnie bardzo smakują z masłem jabłkowym i przepis na nie już wkrótce pojawi się na blogu.
Piekliście już ten bardzo łatwy chleb i smaczny w naczyniu żaroodpornym?
Bułki majonezowe
czas przygotowania: 10 minut + czas wyrastania + czas pieczenia
składniki:
- 250 g mąki orkiszowej typ 2000
- 200 g mąki pszennej typ 450 (w tym 3 łyżeczki na zaczyn)
- 25 g świeżych drożdży
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka soli
- 250 ml wody (w tym 50 ml na zaczyn)
- 3 lekko czubate łyżki majonezu
Jak zrobić bułeczki z majonezem?
ZACZYN - do kubka wkruszyłam drożdże. Dodałam cukier, 3 łyżeczki mąki pszennej i 50 ml letniej wody. Rozmieszałam na gładką zawiesinę bez żadnych grudek. Odstawiłam na 10-20 minut żeby się spienił i podrósł.
CIASTO WŁAŚCIWE - obie mąki wsypałam do miski, dosypałam sól. Wlałam zaczyn, resztę wody i dołożyłam majonez. Zagniotłam elastyczne ciasto. Nie wyrabiałam go dłużej niż kilka minut po czym uformowałam w kulę i odstawiłam w misce przykrytej szczelnie folią spożywczą w ciepłe miejsce. Powinno podwoić swoją objętość co trwa ok. 1-1,5 godziny.
Wyrośnięte ciasto zagniotłam ponownie odgazowując. Rękami posmarowanymi olejem odrywałam mniej więcej równe kawałki i formowałam okrągłe bułeczki. Ja zrobiłam 16 małych, ale możecie zrobić 8-10 większych.
Uformowane bułki ułożyłam luźno na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Przykryłam lekko wilgotną ściereczką i zostawiłam na 20-30 minut żeby się napuszyły. Wierzch nacięłam bardzo ostrym nożem na krzyż, a przed wstawieniem blachy do piekarnika każdą bułeczkę posmarowałam pędzelkiem maczanym w letniej wodzie.
Bułki piekłam 15-18 minut w piekarniku nagrzanym do 200 st. C, grzanie góra/dół, bez termoobiegu. Po upieczeniu wyjęłam i zostawiłam do ostudzenia na kratce.
Z majonezem? ciekawe:)
OdpowiedzUsuńano ciekawe - polecam spróbować :)
UsuńJuż jemy. Zapewne nie dorównują
OdpowiedzUsuńoryginalnym, ale są smaczne.
Lubię ten blog i często korzystam.
Pozdrawiam i dziękuję.
dlaczego nie dorównują? na pewno wyszły bardzo smaczne :) Pozdrawiam!
UsuńNo moje nie dorównują wyglądem, bo nóż
Usuńsię nie sprawdził.
nacięcie nie jest najważniejsze, jeśli smakowały to wszystko dobrze
UsuńPrzeczytałam składniki i już wiem, że to jest przepis, który "przekreśla" ten wg którego dotąd piekłam bułeczki. Niewielki dodatek majonezu zastępuje dodawany olej i jajo a zarazem dosmacza :) 10+
OdpowiedzUsuńBożena
Hah szkoda że takie małe ...
OdpowiedzUsuńnie rozumiem w czym widzisz problem - ciasto jest, zrób większych 8 bułek albo podwój ilość składników i upiecz tak jak ja 16, ale dużych
UsuńNocne bułki z przepisu u Ciebie Pyzo pyszne myślę, że i tych spróbuję.
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że i tym razem będziesz zadowolona
Usuń