Koreczki włoskie
To taka szybciutka przekąska - delikatne koreczki, pachnące bazylię i z kwaskowym sosem. Jadnak zamiast malutkiej mozarelli, która jakoś ostatnio nam nie smakuje, kuleczki zrobiłyśmy z Koleżanką z twarożku - taki mały przekręt :-)
składniki:
sposób przygotowania: Ocet balsamiczny wlewamy do małego rondelka i stawiamy na niedużym ogniu, gotujemy aż będzie miał konsystencję syropu, studzimy (trzeba pamiętać, że stygnąc jeszcze zgęstnieje) - można też użyć gotowego syropu balsamicznego, ale A. nie miała takiego.
Twaróg roztarłam dokładnie z jogurtem, doprawiłam solą i pieprzem. Uformowałam z niego niewielkie kuleczki. Na każdą wykałaczkę nadziałam kulkę serka, 1 - 2 listki bazylii i pomidorka.
Talerz, najlepiej biały (całość ładnie na takim wygląda) polałam niewielką ilością syropu balsamico w esy-floresy i ułożyłam koreczki - sposób ułożenia w/g uznania, można po prostu porozrzucać je po talerzu albo ułożyć koliście . . . Trochę syropu podałam w miseczce.
Proste i bajecznie smaczne!
przepis dołączam do akcji Viva Italia, do działu antipasti
składniki:
- kilkanaście pomidorków koktajlowych albo daktylowych, albo innych małych
- 150 g twarogu białego - użyłam serka Capri, może być też kozi twaróg
- 2 łyżki gęstego jogurtu naturalnego
- listki bazylii (tyle sztuk ile pomidorków albo podwójnie jeśli małe)
- do smaku: sól, pieprz biały mielony
- wykałaczki lub szpadki
- sos: 1 szkl. octu balsamicznego
sposób przygotowania: Ocet balsamiczny wlewamy do małego rondelka i stawiamy na niedużym ogniu, gotujemy aż będzie miał konsystencję syropu, studzimy (trzeba pamiętać, że stygnąc jeszcze zgęstnieje) - można też użyć gotowego syropu balsamicznego, ale A. nie miała takiego.
Twaróg roztarłam dokładnie z jogurtem, doprawiłam solą i pieprzem. Uformowałam z niego niewielkie kuleczki. Na każdą wykałaczkę nadziałam kulkę serka, 1 - 2 listki bazylii i pomidorka.
Talerz, najlepiej biały (całość ładnie na takim wygląda) polałam niewielką ilością syropu balsamico w esy-floresy i ułożyłam koreczki - sposób ułożenia w/g uznania, można po prostu porozrzucać je po talerzu albo ułożyć koliście . . . Trochę syropu podałam w miseczce.
Proste i bajecznie smaczne!
przepis dołączam do akcji Viva Italia, do działu antipasti
jakie idealne te kuleczki wam wyszły :)
OdpowiedzUsuńjak się utrze dobrze twarożek to ładnie się lepią takie kuleczki w łapkach
OdpowiedzUsuńUwielbiam taki zestaw, pod każdą postacią, takie "szaszłyczki" to dla mnie idealna "postać"! :)
OdpowiedzUsuńSprytnie z tym syropem pomyślane.
OdpowiedzUsuń